3 odpowiedzi w tym temacie

[żyje_dla_siebie]

Witam, 
8 miesięcy treningów za mną. 
Dieta - omijanie słodyczy, gazowane napoje poszły w odstawkę ( w sumie to piję tylko wodę niegazowaną), fastfoody również odstawiłem. 
Regularna suplementacja: białko serwatkowe, białko kazeinowe, BCAA, Redweiller (przedtreningówka), magnez, omega3, tran, zestaw witamin. 
Staram się pilnować regularnych posiłków co 3 godziny nastawiając sobie budzik co 3 godziny. (łatwiej jest). 

Wykonuję 3ci trening podczas mojej ośmiomiesięcznej przygody. 
Trening jaki wykonuję aktualne: 3 dni w tygodniu podzielony na 2 treningi na zasadzie: poniedziałek - A, środa - B, piątek - A, poniedziałek - B, i tak dalej. 

A: 
Hantelki na ławce prostej 6 powtórzeń 
Ławka skos 12 powtórzeń 
Rozpiętki na ławce prostek 20 powtórzeń 

Martwy ciąg 6 powtórzeń 
Wiosłowanie sztangą 12 powtórzeń 
Ściąganie drążka do klatki 20 powtórzeń 

Połowiczne wyciskanie na ławce prostej 6 powtórzeń 
Uginanie francuskie hantelkami 9 powtórzeń na stronę 

Uginanie leżąc brzuchem sztangi prostej 10 powtórzeń 
Skośne uginanie hantelkami na przemian 15 powtórzeń na stronę 

B: 
Przysiad ze sztangą 6 powtórzeń 
Wykroki z hantelkami 12 powtórzeń 
Wyprosty na maszynie 20 powtórzeń 
Uginanie na maszynie 25 powtórzeń 

Wyciskanie z klatki stojąc 6 powtórzeń 
Arnoldki 12 powtórzeń 
wyprosty hantelkami do przodu, na boki i na boki w opadzie po 5 powt. 

Kaptury hantelkami dropserie 

Na suwnicy robię łydki 20 powt 
Na maszynie 25 powt 

+ brzuch robię we wtorki i czwartki 

Każda przerwa między seriami trwa 2.5 min 
Każda przerwa między ćwiczeniami 3 min 
Robię po 3 serie jednej stacji. 

Dodatkowo biegam we wtorki, czwartki i niedziele. Przygotowuję się do maratonu na 42 km więc to nie jest 30 minut biegu tylko min. godzina. 
Dodatkowo co środę godzina piłki na orlikach. 

Jedyny problem to pozbycie się oponki, która dość opornie staje się mniejsza. Co robię dobrze a co źle? 
dodam, że przez okres ćwiczeń, z samego początku tylko koncentrowałem się na 100% redukcji, aktualnie staram się regularnie zamieniac tkankę tłuszczową w mięśnie. Przez ten okres spadło mi 18kg. 

 

[Kuba96]

Omijanie słodyczy, czy napojów gazowanych to nie jest dieta. Wszystko musisz mieć wyliczone i dopasowane pod siebie.  Trening według mnie przeładowany - klata, plecy, biceps, triceps to za dużo jak na jeden trening. I jeszcze apropo tej przemiany tkanki tłuszczowej w mięśniową... Wyobraź sobie przemienianie oliwy z oliwek na pierś z kurczaka, ewentualnie odwrotnie. Możliwe? Nie.

[żyje_dla_siebie]

Omijanie słodyczy, czy napojów gazowanych to nie jest dieta. Wszystko musisz mieć wyliczone i dopasowane pod siebie.  Trening według mnie przeładowany - klata, plecy, biceps, triceps to za dużo jak na jeden trening. I jeszcze apropo tej przemiany tkanki tłuszczowej w mięśniową... Wyobraź sobie przemienianie oliwy z oliwek na pierś z kurczaka, ewentualnie odwrotnie. Możliwe? Nie.

Nie mowię tu o dosłownej "przemianie" lecz zamianie regularnej. Gubienie tłuszczu i budowanie tkanki mięśniowej - o tym mówię. Co do przeładowania treningu, układał mi go ktoś, kto powiedział że jest znakomity na redukcji i sam go wypróbował. 

[Kuba96]

Z rekompozycją naturalnie jest ciężko, no chyba że dopiero zaczynasz przygode z siłownią, wtedy to jest możliwe.