18 odpowiedzi w tym temacie

[rdmwwa]

Witam,

przez ostatnie miesiące od kiedy pracuje moja waga z 71kg (z której się cieszyłem bo powoli rosła z 65) spadła do 64kg przy moim wzroście 185cm.

Stwierdziłem, że nie ma na co czekać, trzeba działać.

Znajomy podpowiedział mi zakup Mutant Mass 6,8kg (ok 217zł)

Zamierzam rozpocząć trening "100 pompek", ponieważ nie mam dostępu do sprzętu treningowego oraz nie mam czasu na siłownię.

Mój cel: Poprawa sylwetki gołym okiem w 2 miesiące, powrót do wagi (najchętniej przekroczenie bariery 71kg)

Jeśli się uda prawdopodobnie postawie sobie nowy cel, rozbudowę całego ciała w bardziej profesjonalny sposób.

 

Moje pytanie: Czy mutant mass mi pomoże? Czy kupić coś innego?

Mój budżet to max 300zł w pierwszym miesiącu i ok 150 w następnym -(mogą być to odżywki ale też i np. jakieś hantle)

 

Dla ułatwienia napiszę jak wygląda mój tydzień:

Pon - jedyny wolny dzień w który zazwyczaj odsypiam, robię porządny obiad, mam chwile dla siebie i uczę się.

Wt, Śr, Czw - uczelnia od 7 rano wyjście z domu, powrót 16, odpoczynek, nauka

Piątek,Sobota, Niedziela - praca minimalnie 12godzin, max 16

 

Drodzy koledzy, bardziej doświadczeni..wiem, że to kolejny temat dla początkujących, który was prawdopodobnie już nudzi ale ja liczę na waszą pomoc, żadnej cennej rady nie zmarnuję, mam w sobie motywację i wrzucę zdjęcia by pokazać wam efekty naszej wspólnej pracy. Jeśli mi się uda, prawdopodobnie zajaram się kulturystyką na poważnie i mam nadzieję, spotkamy się na siłowni

 

 

 

 

[Grammatikk]

Zainwestuj te 300zł w dietę........

 

bez diety

bez porządnego treningu

 

to i tona supli nic nie da co najwyżej smalce na brzuchu , poczytaj podstawy bo mi słabo jak to czytam a nie chce dla ciebie źle tylko dobrze.

[slysz]

Zaczynasz od końca czyli od odżywek. Dwa podstawowe pytania:

- dieta ?

- zamierzasz zacząć chodzić na siłownie ?

 

 

hahaha Gram napisaliśmy w tym samym momencie i ten sam problem: dieta, trening

Użytkownik slysz edytował ten post Ponad rok temu

[rdmwwa]

Odpowiedz:

- dieta ?

Są dwa problemy z dietą.

Pierwszy: brak czasu, nie mam możliwości jedzenia w pracy wtedy kiedy bym chciał..jedyny plus, że pracuje w restauracji więc moge liczyć na podgrzanie, zgrillowanie czegoś.. ale nie mam przerw, robie bardzo dużo godzin plus dojazdy

Drugi: diety oparte na serach, twarogach.. po 1 sraczka po 2 twarogu nie ruszę, brzydzi mnie..chyba że jego smak bym czymś maskował

- zamierzasz zacząć chodzić na siłownie ?

Chciałbym ale w tej chwili to nie możliwe, dlatego myślałem o zakupie hantli, obciążeń i gryfu. Na tę chwilę muszę wrócić do wagi i korzystać z ćwiczeń bez profesjonalnego sprzętu.

Spróbujcie mnie zrozumieć, pewnie nie jeden z Was doznał takich sytuacji w życiu, że musiał wybierać pomiędzy praca a wygodą, zabawą, czasem dla siebie.

Ja pomimo braku czasu chcę popracować nad sobą

Użytkownik rdmwwa edytował ten post Ponad rok temu

[Grammatikk]

Nie musisz jeśc wtedy kiedy bys chciał - brak wiedzy o podstawach diety sie kłania

Nie mozliwe to kup prosty sprzęt do domu ławka hantle gryf i obciążenie

[rdmwwa]

Wszystkiego od razu nie kupię, bo budżet mam ograniczony tak jak pisałem wyżej.

 

Ponieważ sugerujecie zacząć od diety (co będzie dla mnie bardzo trudne) wyliczyłem według tego filmiku : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

moje zapotrzebowanie:

Na kalorie : 2650kcal

Na białko:  130g dziennie (130g x 4kcal = 520kcal)

Na tłuszcze: 65g tłuszczu dziennie (65g x 9 = 585kcal)

Na węglowodany: 520kcal z białka + 585kcal z tłuszczu = 1105, 2640kcal dziennego - 1105wyliczonych = 1535kcal węglowodanów dziennie czyli 384g

 

Mam nadzieje, że dobrze policzyłem, teraz dieta. W liczbach wszystko ładnie wygląda tylko co i jak jeść, żeby to działało

[Grammatikk]

Białko 2g na kilogram masy ciała (liczysz to zwierzęce tylko)

Tłuszcze do wagi

Reszte dobijasz węglami

 

Skorzystaj z kalkulatora jakiegoś bo nie wieżę że masz bilans na 2600kcal...

 

Zacznij czytac tematy podwieszone tam pisze co jeśc jak posiłki układac przykłady diet nikt tych wiadomych rzeczy nie będzie każdemu nowemu klepał tylko dlatego że wasze lenistwo siega zenitu

Użytkownik Grammatikk edytował ten post Ponad rok temu

[rdmwwa]

"Skorzystaj z kalkulatora jakiegoś bo nie wieżę że masz bilans na 2600kcal..."

Wyszło za dużo? 

Ale w moim przypadku, utraty wagi w ostatnim czasie raczej nie ma problemu z tym, że jest za dużo a raczej z tym, że za mało

I co z tym mutantem, warto? Kupować czy się wstrzymać?

[Grammatikk]

Na moje oko za mało. Dieta ma być nie jakiś zasrany mutant mas który jest cukrem pudrem z dosypanym białkiem!

 

pojmiesz wreszcie podstawy? zaczniesz czytać? czy będziesz sie dalej jarał syfem w kolorowym opakowaniu za ponad 200zł.............

[pit86]

Masz szkole do 16 I mówisz że nie masz czasu? Pracowałem na dwa etaty plus studia i na trening był czas!
Prawda jest taka ze nie chce ci się więc wymyślasz wymowki
Cztery godziny w tygodniu na trening to nic tylko trzeba chcieć

[Grammatikk]

Dlatego dalsze wypowiadanie sie w tym temacie nie ma sensu dopóki autor nie pojmie podstaw treningu i diety.

[rdmwwa]

"Masz szkole do 16 I mówisz że nie masz czasu? Pracowałem na dwa etaty plus studia i na trening był czas! 

Prawda jest taka ze nie chce ci się więc wymyślasz wymowki
Cztery godziny w tygodniu na trening to nic tylko trzeba chcieć"

 

właśnie dlatego zastanawiałem się czy w ogóle prosić o pomoc bo byłem pewny, że znajdzie się ktoś, kto napisze takie głupoty..

 

moja odpowiedz:

to GRATULUJE, prześlij adres to wyślę Ci statuetkę podziwu! a co wiesz o moim życiu, że możesz założyć, że mi się nie chce?

Nie będę tu życiorysu pisać, jeśli napisałem, że nie mam czasu, to widocznie są inne ważne rzeczy, które mi ten czas zabierają..

 

No trudno, dzięki za dotychczasowe porady, wybiorę się na ułożenie diety i zobaczę jak to na mnie działa..

Dziś kończę dzień kolacją, pewnie mającą mało wspólnego z odpowiednią dietą.. 4jajka sadzone, 2plastry wędliny smażonej, paczka ryżu, pomidor, ogórek

[Grammatikk]

akurat ten posiłek -kolacja jest idealnym posiłkiem masowym.

[pit86]

JEŻELI WG CIEBIE NAPISAŁEM GŁUPOTY TO PALNIJ SIĘ W ŁEPETYNKE 

 

osłabiasz mnie bo mówisz że chcesz coś osiągnąć w dwa miesiące ( tzn jesteś sezonowcem ) a nie chcesz nawet się wysilić. 

 

zastanów się zanim zaczniesz pisać. Wiem że boli jak ktoś Ci powie prawdę ale może to da Ci do myślenia... w tym sporcie nawet na poziomie amatorskim trzeba coś z siebie dać.

 

aczkolwiek gratuluje że i tak chcesz coś ze sobą zrobić 

 

Pozdrawiam

[slysz]

Jak na siłownie nie masz czasu/pieniędzy/czy inny powód to zakup drążek i jedziesz kalistenikę i gwarantuję, że duuużo Ci to da. Wiem bo sam tak ćwiczyłem przez 8 miesięcy. Do tego przynajmniej podstawy odżywiania i na pewno będą efekty.

[Grammatikk]

On za podstawe odżywiania uważa gainer :E  nie trzeba diety nie trzeba treningów zje sobie mutant szitu pogniecie pompeczki i myśli że urośnie :E

 

ręce opadają.

[slysz]

Więc chyba czas mu trochę pomóc Czytaj tematy podwieszone http://www.fabrykasily.pl/9-dieta/  Kasę, którą chcesz przeznaczyć na odżywki wydaj na jedzonko, co do treningu to dział trening. Wróć z jakąś propozycją treningu i diety

[rdmwwa]

JEŻELI WG CIEBIE NAPISAŁEM GŁUPOTY TO PALNIJ SIĘ W ŁEPETYNKE 

 

Miałem na myśli Twoje wypowiedzi, że pracowałeś, studiowałeś 7kierunków w 18krajach i miałeś czas na wszystko..więc powtórzę, GRATULUJE, bo ja czasu nie mam.  

 

O drążku wiem, miałem rok temu w innym mieszkaniu i efekty były bardzo fajne..ale tutaj nie mam możliwości zamontowania drążka. Obecnie rozglądam się za gryfem prostym 120cm plus obciążeniami..

Zacząłem też pompki, brzuszki, przysiady..

I Panowie błagam, przeczytajcie mój pierwszy post od początku do końca. Moim celem jest zatrzymanie utraty wagi i powrót do poprzedniej.. Dlatego wyznaczyłem sobie cel 2 miesiące..potem będą kolejne cele.. Ja wiem, że Was nudzą tematy amatorów ale jakbym był zawodowcem to nie musiałbym wchodzić tu po radę..

[slysz]

Nie ma możliwości zamontowania drążka? Sorry, ale nie wyobrażam tego sobie Skoro na razie nic nie masz to ja CI polecę książkę Paula Wade "Skazany na trening" przeczytaj sobie i zacznij trening. Ja tak zaczynałem i jestem zadowolony.

PS. Mam nadzieję, żę nie złamałem żadnego pkt. regulaminu podając tytuł książki (reklama)