4 odpowiedzi w tym temacie

[explosion95]

Mam dość bolesny problem, który zdarzył mi się pierwszy raz, może znajdę kogoś komu przydarzyła się podobna rzecz. Dziś na wfie dorwałem się do piłki do ręcznej i zacząłem rzucać. Oczywiście bez zbędnej rozgrzewki no bo po co. No i w momencie dość mocnego rzutu cholernie rozbolał mnie mięsień pleców, ten duży pod łopatkami. Jak teraz go dotykam to jest to górna część najszerszego grzbietu właśnie. Bardzo mnie boli, teraz juz tylko w trakcie ruchu ale wtedy jeszcze bylo to bez przerwy. Ruch ręką (jestem leworęczny) średnio, z wielkim bólem. Teraz czuję go jakbym miał ogromne zakwasy w tym mięśniu ale jest to o wiele bardziej bolesne przy konkretnym ruchu. O rzucie nie ma mowy, ruch do góry boli, tak samo jak wtedy gdy (oczywiscie bez ciężarów) próbowałem imitować ruch wiosłowania w pochyleniu. Nie wiem co mogę teraz z tym zrobić, jakieś maści czy plastry rozgrzewające? mial ktoś podobną kontuzję? myślę ze jest to jakieś naderwanie albo naciągnięcie nierozgrzanego mięśnia...

[lezu]

Pewnie lekko naderwałeś, ja miałem podobne objawy tylko że z mięśniem klatki, odczekaj pare dni i zobaczyszy czy się coś poprawi, stosowanie jakiejś maści też na pewno nie zaszkodzi, a pomoże.

[Xboxjestfajny]

ja miałem kiedyś coś podobnego po grze w siate , pobolało kilka dni i przeszło

[cynek89]

mozesz tez cos przeciwbolowego zarzucic na noc jakis ibum czy nurofen

[explosion95]

Panowie jest git, na noc wziąłem Naproxen maść a dziś już jest świetnie, mogę ruszać praktycznie bez oporów, mimo wszystko będę uważać i dam sobie trochę odpocząć, żeby złudnie sobie nie pogorszyć. Grę narazie odstawię. Dzięki za szybkie odpowiedzi, uspokoiliście mnie!

Zdrowia przede wszystkim, pozdro