Trening MMA robię 1 raz w tygodniu, więc jak mogę olewać siłownię.
Nogi to od zawsze moja najlepsza partia, dlatego nie robię ich mega mocno, a zobaczymy jak będzie za 10 tygodni jak do tych przysiadów dojdzie 50kg. Już po tych przysiadach mam zadyszkę i jest mi niedobrze, ponieważ robię krótkie przerwy.
Jeszcze jak zwykle zapomniałem napisać, że są to pełne przysiady tyłkiem do ziemi, czyli tak zwane ATG.
A co do tricepsa, to od zawsze była to moja najsłabsza partia i od dawna staram się ją poprawić, już udało mi się go poprawić, ale jeszcze mi mało, dlatego robię go przed nogami.