5 odpowiedzi w tym temacie

[sawyer48]

Witam.
Przepraszam od razu jeżeli napisałem w złym dziale, ale ten jako jedyny wydawał mi się odpowiedni.

Moje pytanie polega na tym, którą siłownię wybrać?

Mam do wyboru siłownię w szkole, za którą płaci się miesięcznie 50zł, jest dużo sprzętów, prysznice itp.

I siłownia w mieście w którym mieszkam. Jest ona mniejsza, znajduje się w niej mniej sprzętów i nie ma pryszniców. Cena - płatność z góry za rok użytkowania - 100zł + 25zł za każdy miesiąc.

Siłownia w szkole znajduje się dalej i można ćwiczyć dopiero od 16.

Którą wy polecilibyście ? Na razie cena nie gra roli. Nie wiem czy ćwiczyć w mieście i myć się dopiero po przyjściu do domu itp.

[Michał1]

Skoro masz kasę na karnety to weź tą szkolną, więcej sprzętu-więcej możliwości treningowych, większa także chęć do treningów jak to jest w stopniowo bardziej profesjonalnych siłowniach.Prawdopodobnie także większa wiedza instruktorów, większa także wygoda, więc jeśli stać Cię to wybierz szkolną.

[twist3r]

Tańsza, dużo sprzętu vs. droga i mało sprzętu? prosty wybór chyba

[sawyer48]

Tak, wiem tylko jest jeszcze coś, zapomniałem o tym napisać. Nie zawsze mam czas, bliżej miałbym i szybciej do siłowni w mieście niż w szkole. Prawka jeszcze nie wiem, więc musiałbym jechać nyską. Ale np. nie wiem jak to będzie jak wyjdę rozgrzany w zimę i będę szedł do domu. Ćwiczy może ktoś z was na siłowni bez prysznica? Może piszę trochę jak laluś, ale trochę dziwne być przepoconym i wskoczyć w czyste ciuchy po ćwiczeniu. U was na siłce jest prysznic? Przydaje się ?

[koksu123]

Ja zawsze biorę prysznic w domu

I jeżeli będziesz miał problemy z czasem itp. no i jak bardziej Ci będzie pasować ta w mieście to prysznic to chyba nie taka wielka przeszkoda jeżeli go nie ma

[sawyer48]

Okey, dzięki. O to mi chodziło