
Teraz nie chodzę już na siłownie, a ćwiczę tylko street workout, jednak w zimę bd trzeba wrócić na siłkę, chciałbym zrobić sobie cykl, który pozwoli mi maksymalnie zwiększyć siłę i gęstość mięśni, nie pogarszając przy tym zbytnio sprawności ciała.
Myślałem nad dłuższym 2-3 miesięcznym cyklem, który pozwoli mi budować ładną masę, przy jednoczesnym adaptowaniu ścięgien i powięzi do większego obciążenia.
Kasa w przybliżeniu to 1300zł.
Myślałem nad propem 6 tyg, który przeszedł by później w entanta/cypio do końca cyklu.
Do tego coś pokroju boldka/deki.
No i oxa może co?

Doradźcie mi coś.
