1 odpowiedź w tym temacie

[luter23]

Witam
W Lipcu zeszłego roku naderwałem więzadło i skręciłem kolano, pech, a raczej głupota sprawiła, że poprawiłem wynik i naderwałem więzadła ( dla ścisłości jest to boczne więzadło lewego kolana ) już trzy razy, oczywiście w pewnych odstępach czasu, mniej więcej co 3 miesiące...
Przyczyną było, to że "olałem" zalecenia lekarza i chciałem wrócić szybko do gry w piłkę nożna.
Ale teraz gdy już tak trzy razy naderwałem więzadło, doszedłem do wniosku, że warto byłoby coś zmienić.
Byłem wiele razy u ortopedy, powiedziałem mu co i jak, On stwierdził, że problem może tkwić jeszcze czymś innym, w oderwanej części rzepki, lub coś z ciałem tłuszczowym, co wiąże się oczywiście z zabiegiem...
Jeśli ktoś wie, proszę mi powiedzieć, bo mało jeszcze wiem, ile mogę być unieruchomiony i jakie mogą być skutki, tych moim wykręceń i naderwań w przyszłości? czy istnieje możliwość, że całkowicie wrócę do zdrowia?
Dziękuję

Użytkownik luter23 edytował ten post Ponad rok temu

[dzieciol21]

Brawo za glupote... Kolega zerwal poboczne i krzyzowe i mial operacje w grudniu. Opieka lekarska i rehabilitacje ma nonstop i ok pol roku do 8 miesiecy trwa w takim wypadku powrot do zdrowia.... Oczywiscie od razu wracajac do pilki noznej zwiekszasz prąwdopodobienstwo powtorzenia sie urazu, dlatego osobiscie juz od dlugiego czasu nie gram w pilke zeby nie kusic losu i zerwania wiezadel.... A co do reszty to nie jestem lekarzem zeby ci pomoc, nikt poza nim nie wezmie odpowiedzialnosci doradzac tobie w takiej sprawie