11 odpowiedzi w tym temacie

[paaablo92]

Witam serdecznie wszystkich!

Od początku. Mam 19lat, 178cm wzrostu no i 58kg wagi.. Prowadzę aktywny tryb życia, dużo jeżdżę rowerem, dużo długich spacerów, no i co jakiś czas jakieś zajęcie (taniec hip hop, capoeira). Moje odżywanie wyglada nastepująco: jem to, na co mam ochotę. Ogólnie staram się jeść zdrowo, nie lubię ziemniaków, jem same makarony i ryż. Zazwyczaj w 80% nie jem sniadan. Zobaczenie 60kg na wadze powoduje ogromny usmiech na mojej twarzy. Ogolnie cwiczenia na silowni nie daja mi zadnej masy, jedynie rzeźbę.

No i pytanie.. Jaka dieta, żeby przytyć? Jest jakaś szansa? Czy poprostu mam szybką przemiane materii ?

Pozdrawiam,
P

[paco123]

masz diete ?? trening fbw
weź dietę i trening z podwieszonych

[paaablo92]

No właśnie nie ma diety, bo jestem w tym zielony.

[paco123]

poszukaj na forum

[kuba1000]

Paco odpuść sobie doradzanie i ten twój trenieng fbw ja nie mam zamairu cię kontrolowac co piszesz i poprawiać .

Co do autora to jesteś masakrycznie chudy ...
Zeby zwiększyć mase musisz mieć więcej kcal niż potrzebujesz .
Jak dostosujesz się do diet z podwieszonych tematów to masa pójdzie do tego trening ,masz już gotowe ,sprawdzone schemty w dziale Trening

Nie jesz śniadań ? To bardzo wazy posiłek w ciągu dnia

[paragraf]

"Więcej mięsa, dużo kalorii i 0 opie...nia się" To jest moja mantra teraz i ty też kolego musisz też to zakodować. Weź dietę z podwieszonych. Przy Twojej masie ja bym dopieprzył 2,5g białka na kg masy ciała, cukrów z 8g a tłuszczów 1,5 żeby cię jakoś nie zalało. Ty jeszcze leciutki jesteś to niskobudżetowy jak byś ważył pod 80kg to koszty rosną Jedz, jedz i cwicz!

[paaablo92]

I o taką konkretną odpowiedź mi chodziło! Od jutro biorę się za dietę! Może jeszcze jakieś wskazówki? Jeść na siłę? Czy porostu się najadać?

[kuba1000]

Zjedz najpierw te 6 posiłków w zalożonych porcjach Na pewno się ostro najesz i nie będziesz chodził głodny

[paragraf]

Nie bój się. Rozciągniesz żołądek to sam będzie się domagał takich dawek Możesz stopniowo dochodzić do optimum. Aż do "pożygu" nie musisz jeść od razu hehe. Dieta + motywacja + wytrwałośc = sukces. Urośniesz na pewno. Też myślałem że przemiana materii mi nie pozwoli. I co ? Chyba już paręnaście kilo w 2,5 miesiąca

[Dawidddd12]

Ja chciałęm jeszcze coś dodac od siebie Śniadanko to najwazniejszy posiłęk dnia wiec naucz sie go jesc i niema ze boli albo sie niechce musisz musisz ja miałem to samo jak zaczynałem niemiałem ochoty ale to przez to że paliłem i zamiast śniadania to fajeczka i na kibelek ale juz od ponad roku niepale i przytyło mi sie troche staram sie utrzymywac diete ale czasami niejest to możliwe ale to kwestia 2/3 dni

[paragraf]

Próbuj co Ci najłatwiej zjeść na śniadanie. ja mam rano słabe trawienie i z 1 posiłkiem nie mogę wariować, ale owsianeczka albo takie tam musi byc

[UkaniU]

Nie bój się. Rozciągniesz żołądek to sam będzie się domagał takich dawek Możesz stopniowo dochodzić do optimum. Aż do "pożygu" nie musisz jeść od razu hehe. Dieta + motywacja + wytrwałośc = sukces. Urośniesz na pewno. Też myślałem że przemiana materii mi nie pozwoli. I co ? Chyba już paręnaście kilo w 2,5 miesiąca

Przemiana materii zawsze może ulec zmianie .