2 odpowiedzi w tym temacie

[kantaxo]

Cześć wszystkim, zastanawiam się nad kupnem poręczy do dipów.Jak myślicie lepiej kupić czy zrobić samemu?Jeżeli kupić to jakie wybrać.Z tego co widziałem w internecie jakieś solidne poręcze dochodzą nawet do ok 200zł.

Użytkownik kantaxo edytował ten post Ponad rok temu

[EhnatoX]

Poręcze masz w cenie od 150 do 250. I jakie byś nie wybrał to każde będą dobre. Zwrócił bym jedynie uwagę na średnicę rurki. Najlepsze są 30 mm + 

 

Co do samoróbki, to taniej ci wyjdzie. Jak masz dostęp do rur profilowanych kwadratowych i spawarkę.

Można z drewna też coś wystrugać.

Lub ze zwykłych rurek hydraulicznych i złączek + gwintownica

 

Jednak mimo wszystko bardziej opłaca się kupić jak dłubać i się bawić. Chyba, że masz wszystko pod ręką do zrobienia i masz czas. 

Użytkownik EhnatoX edytował ten post Ponad rok temu

[Demoz]

Sory za reklamę: > [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ja używam te poręcze, trochę miejsca zajmują ale idealnie nadają się do robienia dipów, podciagniec australijskich, wolnego MU, fronta itd...

 

Maja tylko jedna wade - jak robisz jakies cwiczenie na jednej poreczy to musisz ja troche bardziej ustabilizowac bo moze sie lekko "gibac". Tak to sa fajne - srednica rurki-ok, Wysokosc regulowana(opis czytaj), fajne dlugie sa to mozna cwiczyc impossible dip itd...