Witam, mój aktualny trening wygląda tak:
PULL:
-Rozgrzewka
-Próby handstandu 5-10 minut
-Progresja do back levera 5-10 minut
-Podciągania szerokim nachwytem- 14, 12, 10, 8
-Podciągania młotkowe na szerokość barków- 10, 8, 8, 6
-Podciągania młotkowe wąsko- 10, 8, 8, 6
-Podciągania wąskim nachwytem- 6, 6, 5, 4
-Podciągania podchwytem na szerokość barków- 8, 8, 5, 4
-Unoszenia kolan do klatki
-Rozciąganie
PUSH:
-Rozgrzewka
-Próby handstandu 5-10 minut
-Poziomka- 5 minut
-Próby muscle upów- 5-10 minut
-Dipy na poręczach równoległych- 15, 12 ,10,8
-Dipy na drążku- 5, 5, 4, 3
-Pompki szerzej niż barki- 15, 12, 12, 10
Treningi PULL wykonuję w poniedziałki i środy, a push we wtorki i czwartki. Dodam że codziennie wieczorem wykonuje unoszenia nóg leżąć, hollow body, oraz supermany. Mój dotychczasowy cel to umieć stać na rękach (jak narazie mój rekord to 10 sekund), zrobić chociaż jednego muscle upa oraz ogarnąć back levera. Moim marzeniem to w przyszłości potrafić press to handstand.
Co polecacie zmienić w treningu, albo na jaki go zmienić? Pozdrawiam