Witam!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dobrze, że temat jest niezamykany, bo człowiek nie stoi w miejscu, zmienia się, że to co o sobie na początku napisał, traci aktualność. Zawsze można dopisać bieżące sprawy do przedstawienia się. Na przykład: zapiszę się do klubu sportowego, na siłownię, albo schudnę i będę miał wagę w normie, będę bardziej aktywny fizycznie niż teraz albo jeszcze mniej.
Napisano Ponad rok temu
Witam na forum Adama.
Zrobimy wszystko co w naszych siłach aby pomóc w osiągnięciu celu.
Powodzenia.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zapraszam na mój fanpage
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Super!
Moje 3 cele.
Nr 1. Wyprawy fotograficzne. Teraz głównie siedzę przy komputerze, ale muszę się przygotować, więc pomyślałem właśnie o porannym spacerze codziennie od jutra. Wyprawy najwcześniej mogą być za około pół roku i roku.
Nr 2. Zapasy. Bardzo lubię, także podobne dyscypliny jak judo, ale zapasy są od dziecka zainteresowaniem. Lecz do tej pory z różnych powodów nie trenowałem. Planuję zapisać się za około kilka miesięcy, może we wrześniu.
Nr 3. Siłownia jako uzupełnienie wypraw i zapasów.
Takie są moje cele. A głównym motywem to być sprawnym i zdrowym. Reszta (efekty uboczne, np. większe mięśnie) też może być, ale nie jest najważniejsze. To dotyczy aktywności fizycznej i budowy ciała.
Napisano Ponad rok temu
Zmieniam plan, bardziej dostosowuję do bieżących potrzeb. Czyli plank codziennie rano, a spacer 7 km w jeden dzień na tydzień. Jestem bardzo zmotywowany do ruchu i gdyby to było moim głównym zajęciem, z chęcią bym to robił. Bardzo podobają się stalowe mięśnie, bardzo gęste i silne, to z pewnością przydałyby się dla mnie. Są jednak inne zajęcia, które zmuszają mnie do siedzącej pracy przy komputerze. Tak będzie na razie do końca Fazy 1.1.1.6. Od 2010 roku staram się reaktywować firmę, nie poddaję się, a w ostatnich latach jest wyraźny postęp i szansa na restart firmy coraz bardziej rośnie. Taki mój tryb będzie do końca Fazy 1.1.1.6. Potem się będzie zmieniał w kierunku na większą aktywność fizyczną, bo dojdą zapasy, wyprawy, a siłownia jako uzupełnienie aktywności.
Napisano Ponad rok temu
Potraktuję ten temat jako notes do zapisywania pewnych podstawowych danych, które pomogą mnie, żeby mieć obraz planu przemian.
Gęstość tłuszczu = 0,92 kg/dm sześcienny. Gęstość mięśnia = 1,7 kg/dm sześcienny.
Miofibryle w mięśniu poprzecznie prążkowanym składają się z ułożonych naprzemiennie filamentów cienkich składających się głównie z aktyny i filamentów grubych składających się głównie z miozyny.
Użytkownik Adam Szpojda edytował ten post Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wiedza nie wystarcza. Potrzebna jest mądrość, czyli właściwe postępowanie każdego dnia.
Z grzechami duszy sobie radzę, a co z grzechami ciała? Muszę rozwijać się w jakości spraw fizycznych.
Napisano Ponad rok temu
Jestem na tropie wiedzy. Znalazłem istotne informacje.
Aktyna - kurczliwe białko występuję w dwóch postaciach:
- aktyna F - włókienkowa,
- aktyna G - globularna.
Po wpływem jonów magnezu aktyna G przechodzi w aktynę F.
Aktyna z miozyną tworzą aktomiozynę, która powstaje podczas skurczu mięśni.
Czyli tutaj istotnym makroelementem jest magnez.
Napisano Ponad rok temu
Witamy na forum!
Mamy nadzieję, że uda Ci się znaleźć wiele ciekawych informacji oraz poszerzyć swoją dotychczasową dietę.
Powodzenia i czekamy na posty !
Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ
Napisano Ponad rok temu
Plank robię rano codziennie. Jestem pchełką w świecie tytanów.
Nie zapomniałem o forum, tylko ostatnio rozchorowałem się i nie miałem głowy na wiele spraw.
Napisano Ponad rok temu
Pchełka wśród tytanów...świetne określenie . O sobie równie mówię, że jestem najmniejszym z największych grunt to dystans i wiara we własne możliwości.
Mój dziennik treningowy → NA CIELE SWYM HISTORIĘ MĄ PISZĘ
Napisano Ponad rok temu
Plank nadal realizuję. Dziś 25 sekund. Plank wydłużam o 5 sekund co 5. dzień. Czuję mocniejsze plecy i dolna część brzuszka lekko mniejsza. Nigdy się nie poddawałem, mimo różnych okresów życia, nie raz byłem w momencie, że nie pójdę dalej, ale przebiłem ścianę przed sobą i szedłem dalej. I tak już od urodzenia. Sportowcem i skautem dotąd nie byłem i to jest właśnie, że kiedy teraz wstaję z martwych, chcę zapisać się na zapasy i ZHP. To wychowanie przez które przeszedłem, sprawiło że życiowo jestem w miarę dojrzałym, to ciągle brakuje wychowania, które daje sport (zapasy) i skauting. Jedność ducha i ciała. Wtedy jakość ducha przełoży się na jakość ciała. W zdrowym ciele zdrowy duch.
Użytkownik Adam Szpojda edytował ten post Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Witam
- Ponad rok temu
-
Witam
- Ponad rok temu
-
Hej
- Ponad rok temu
-
Siemanko
- Ponad rok temu
-
Witam
- Ponad rok temu
-
Hejka !
- Ponad rok temu
-
Witajcie!
- Ponad rok temu
-
Cześć sportowe świry :)
- Ponad rok temu
-
Siemka!
- Ponad rok temu
-
Cześć wszystkim !
- Ponad rok temu