Bez Dopingu Realne Korzyśći
Napisano Ponad rok temu
Szczerze mówiąc wachalem się trochę przed napisaniem tego artykułu ale, trzeba było podjąć ten temat by, określić jasno swoje stanowisko w tej sprawie.
Otorz, często zdąża się że obrońcy ćwiczeń bez sterydów, twierdzą że można osiągnąć tyle samo, co cwiczac na sterydach, to nie jest prawda, a raczej pół prawda, prawda jest że prawidłowo, cwiczacy natutal, nie syronoacy od ciężkich ćwiczeń wielostawowych, jedzącyc duże ilości zdrowego białka, będzie mial o wiele, lepsze wyniki, zarówno, siłowe jak i masowe, od koksujacego mutanta, cwiczacego głównie różowi, hantelkami, pompujac klatkę i bicepsy.
Trzeba sobie zadać pytanie, ile w sposób naturalny można osiągnąć, rozwój,
Z mich własnych obserwacij wiem że będzie to w bicepsie jakieś, 45-50cn/ i reszta odpowienio proporcionalnie, duże..
Mało? Dużo??
Skoro tyle można naturalnie, to mieści się to w granicach zdrowego rozsądku...
Prawda , jest że nawet na koksie, obecnie trudno spotkać, tak zbudowanych, amatorów dlaczego tak jest?
Bo, większość planów treningowych i diet jakie obecnie widzimy w kolorowych, sterydowo-plażowych, gazetkach są złe!!
Niemam zamiaru tu prawic, moralow o bezwartosciowych, ekspertach z różnych forum, kulturystycznych, większość, pokazuje poczatkujacym jak nie należy postępować!
Mówi, się o Treningach, podaje się gotowe plany,
Mówiąc krótko podaje się ,, gotową potrawę"
Bez podania przepisu na nią, dlaczego eksperci nic nie mówią o podstawowych, parametrach?
Dlaczego nic sie mówi o intensywnośći, Gestosci?
Obietosci?
A przecież to te parametry decydują o jakości treningow i w końcu, o efektach...
Wracając do tematu sterydów, Realne zyski z treningu bez sterydów są nie ocenione. :
Zdrowie. W wieku lat 60 wygląda się na
40latka. Natomiast amatorzy
strzykawki zwykle po trzydziestce
wyglądają na 50latków. Fundują
sobie spadek libido (takie delikatne
określenie impotencji) i poważne
uszkodzenia nerek i wątroby. To
całkiem realne ryzyko. Do tego
dochodzą nagłe zgony, których tak
wiele było w zawodowej kulturystyce.
Największym wrogiem wcale nie są
sterydy, lecz diuretyki. Silne
odwodnienie przed zawodami to
balansowanie na granicy życia i
śmierci.
Nie warto sugerować się wyglądem
zawodowców na zdjęciach w
kolorowych gazetach. Są najczęściej
robione po całodniowej głodówce i
solidnej porcji diuretyków.
Schodzenie poniżej 9%BF nie jest
ani zdrowe ani rozsądne. Co
ważniejsze nie jest potrzebne. Po co
bardziej odtłuszczać swój organizm?
Większego wrażenia na kobietach i
tak już nie zrobisz!
Prawda o treningu
Ćwiczenie bez wspomagania wymaga
wiedzy. Trzeba znać swój organizm.
Sterydy zagłuszają naturalne odruchy
ciała. Nie myśl, że na sterydach nie
można się przetrenować. Też można.
Tylko się tego nie zauważy i skończyć
się może zgonem! Na pewno da się
ćwiczyć ciężej i częściej. To jednak
nie oznacza, że naturalny trening nie
może być bardzo intensywny. Znany
kulturysta naturalny Poldek Wilk
twierdzi, że nie powinno się ćwiczyć
dłużej niż godzinę i wykonywać
trzeba mniej serii. Z pierwszym
założeniem się zgadzam, z drugim
nie do końca. Właśnie kulturysta
naturalny potrzebuje więcej serii, by
rosnąć. To jednak w ostateczności
zawsze kwestia indywidualnych
predyspozycji.
Na pewno bez sterydów trzeba
dłużej wypoczywać. Nie znaczy to, że
nie można trenować sześć dni w
tygodniu lub podobnym planem.
Musi być jednak przemyślany i każda
sesja treningowa powinna być dość
krótka. Można nawet trenować dwa
razy dziennie. W tym wypadku
muszą być spełnione dwa warunki.
Perfekcyjnie dopracowana dieta i dwa
razy w jednym dniu trenujemy tę
samą grupę mięśniową. Nigdy dwóch
różnych! Rano robimy ciężkie
ćwiczenia na daną grupę, a
wieczorem lekkie izolowane. To jest
możliwe bez koksu, ale wymaga
wiedzy i zaawansowania.
Prawda o diecie
Naturalny kulturysta musi stosować
dietę wysokobiałkową, ale nigdy nie
przyswoi tyle białka ile człowiek na
koksie. Według mnie optymalne
będzie przyjmowanie 3 gram na
kilogram ciała. Początkującym
wystarczą 2 gramy. Nie zgadzam się
z twierdzenie, że dieta naturalnego
kulturysty ma być niskotłuszczowa.
Taki sposób żywienia nie da
odpowiedniej ilości naturalnego
testosteronu. Tłuszcze zwierzęce są
potrzebne, choć rzecz jasna nie
wolno z nimi przesadzać. Ilość
węglowodanów to już też rzecz dość
indywidualna.
Nie wiem, czy udało mi się wyjaśnić
wszystkie najważniejsze wątpliwości.
Każdy musi sam podjąć decyzję, jak
chce ćwiczyć. Mnie szkoda zdrowia
na sterydy. Gdy ma się dwadzieścia
lat lub mniej, człowiek nie zdaje
sobie sprawy z tego, jak może
zniszczyć swoje zdrowie i całe życie.
Stąd tak łatwo sięga się po
niedozwolone środki. Szuka się drogi
na skróty nim jeszcze zacznie się
porządnie ćwiczyć, a przecież dobrze
prowadzony początkujący może w
ciągu kilku miesięcy całkowicie
zmienić swoją sylwetkę .
Starałem się unikać morałów, choć
wiem, że do końca mi się to nie
udało. Tak wygląda moja opinia na
temat treningu ze sterydami i bez.
Reszta należy do Czytelników.
http://forum-kultury...a-temat-białka/
http://forum-kultury...m-sie-nie-mówi/
Napisano Ponad rok temu
I druga sprawa ,na dopingu trzeba zapierdalac dwa razy a nawet trzy razy ciężej . To nie jest tak że wbijesz towar i samo rośnie.
Nie odbieraj tego jako ataku itp,poprostu tak jak napisałem wczesniej chciałbym poznac dowody na potwierdzenie tego artykułu.
Napisano Ponad rok temu
anaboliki, są używane do leczenia, np zaniku mięśni w medycynie, i ci ludzie nie cwicza, a gdy są poddani kuraciami z anabolikami to, nabierają masy, więc to nie tak że na, koksie bez Treningu nie urośniesz, po to są stworzone te leki..
a, mało tego mam wokół siebie pełno,,, Amatorów Szczykawki "
i jeśli mam byc szczery to zaden z nich, pod np względem silowym, nie dorasta, mi do piet, przewaznie są tylko w jednym cwiczeniu dobrzy
,, Wyciskanie leżąc, dla mnie to już jest, obiaw skrajnej patologi, jak ktoś, więcej wyciska, niż weźmie w Martwym Ciagu !
gdzie tu mowa o zapierdalaniu ?
i tak jak mówię to jest tylko, moje zdanie, i nie każdy musi się z nim zgadzać..
pozdro..
Napisano Ponad rok temu
Tylko ja wraz nie dostałem konkretnego dowodu że bez koksu można osiągnąć więcej.
Dam ci przykład trójboisci ,nie mają aż tyle w łapie a osiągi siłowe mają dużo lepsze.
Każdy kto chociaż raz byl na bombie wie ile wtedy się trzeba poświęcić i napracować.
Co ludzi chorych co zażywają anaboliki to nie porównuj ich do osób cwiczących. Bo to calkiem inna bajka.
Napisano Ponad rok temu
czytaj uważne co napisalem jak. juz czytasz, a nie wyrywasz zdania z kontekstu..
trojboisci to inna bajka, im nie zalezy wgl na masie plastycznej, tylko na masie funkcionalnej..
natomiast u kulturysow spotyka się przerost masy plastycznej nad masą funkcionalna, i dlatego tak, często można wśród kulturystow, spotkać, ,, Dużych słabych ludzi"
poczytaj sobie o kulturystach starej daty jeszcze z ery przedsterydowej, nawet, teraz mało kto to osiąga, ale oni ćwiczyli inaczej, i również, inna diete mieli nikt nie zbadał ton ryżu, treningi były Ciezkie a nie jak teraz, na maszynach i różowych hantelkach..
każdy, pierdoli na koksie że trzeba ćwiczyć, ciężej niż bez koksu tylko jakoś, tego nie widać..
jak przyjdzie do robienia ciężkich, ćwiczeń, to odrazu, coś boli, i szczyka, takie ,, Sterydki, są raczej śmieszni niż godni podziwu"
martwy ciag ?
nie plecy mnie bolą,
przysiady nie bo kolana..
ja to jest kurwa Ciezki trening to, ja jestem ksiądz..
ps :
spojrzyj na ten temat jeszcze i kilka, innych, moich wcześniejszych artykułów, to może więcej zrozumiesz
http://forum-kultury...-kiedyś-i-dziś/
Napisano Ponad rok temu
Maly Koksik - faktem jest, że gdyby wziąć przykład dwóch gości o identycznej genetyce, którzy mieli by identyczną dietę i identyczny trening, takie same suple i tyle samo regeneracji, ale jeden z nich ćwiczyłby na koksie, a drugie bez, to ten ćwiczący na koksie do świetnej sylwetki dojdzie o wiele szybciej, a ponadto może dojść do większego poziomu obwodów niż gość ćwiczący bez koksu z tą samą genetyką, tą samą dietą i takim samym treningiem, etc.
Chociaż z drugiej strony po co gościowi takiemu jak ja, mającemu 173 cm wzrostu większe obwody niż 45 cm w łapie, 126 cm w klacie i powiedzmy 68 cm w udzie ?
Dlatego osobiście wolę dojść do zajebistej sylwetki ćwicząc bez dopingu - co prawda zajmie mi to o wiele więcej czasu, ale przynajmniej nie ucierpi na tym mój organizm.
Jeśli nie pomogłem bezpośrednio Tobie, ale uważasz, że moja wypowiedź może być pomocna dla innych użytkowników, to możesz postąpić podobnie.
Napisano Ponad rok temu
Temat o dopingu zawsze bedzie sporny i kontrowersyjny.
Napisano Ponad rok temu
ale, trzeba tematy poruszać..
Napisano Ponad rok temu
I to nie wina koksu a raczej, treningu i diety.
Po pierwsze po koks sięga się o wiele za wcześnie, o wiele lepsze były by wyniki, gdyby osoby sięgające po doping, sięgały by po niego dopiero, jak już wyczerpalyby, swoje naturalne możliwości rozwoju. A tak to nawet dana, osoba nie dowie się nigdy, jaki ma swój naturalny potecial..
Bo koks wszystko zagluszy.
Napisano Ponad rok temu
Najgorsze jest to że młodzi patrzą na tych wzdetych i kupują wszystko co usłyszą.
Osobiście zawsze byłem za proporcjami a nie centymetrami i być może już nie rosne to w lustrze widze różnice właśnie jak Hary mówił gęstości miesni co wizualnie wydaje się większy.. I dziwie sie ludzia którzy biorą towar. Bo chcą poprawić swoje wyniki siłowe? Estetykę(krótkotrwałe co niektórzy) i tak na towarze też jest granica rekordów.
No ale zawsze możemy sobie luźno pogadac...pozdro sportowe świry!
Napisano Ponad rok temu
,, Jeśli ktoś ma 43, w łapie i bierze koks, x czasu i przy tym twierdzi że np, bez koksu sie nie da zrobić, więcej,..
to coś jest nie tak.
do tego zeby mieć 43 w łapie nawet, nie są potrzebne odżywki a co dopiero mówić o koksie..
znam takich co trenują tylko w domu z masą ciała i biorą koks, to już wgl jest nieporozumieniem..
proponowałbym co niektórym cofnąć. sie do etapu początkującego, i zacząć od nowa jak należy!
to. ile czasu cwiczysz nie oznacza jak bardzo jesteś zawansowany, bo można i 5 lat ćwiczyć i dalej być na etapie, poczatkujacego, niektórzy mylą pojęcie ,, Zasiedzenia od Zawansowania"
bo ktoś ćwiczy 10 lat, i uważa się za super zawansowanego a nie umie poprawnie zrobic przysiadu, to gdzie tu mowa o zawansowaniu. jak dla mnie taka osoba do tej pory straciła tylko. czas
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Hormony Anaboliczne Trening, Dieta
- Ponad rok temu
-
O tym o czym sie nie Mówi !!
- Ponad rok temu
-
Medycyna Naturalna
- Ponad rok temu
-
Niebezpieczna Witamina!!
- Ponad rok temu
-
Kulturystyka kiedyś i dziś
- Ponad rok temu
-
Jak bezpieczenie stosować Suplemety wapniowe
- Ponad rok temu
-
Rodzaje Masy Miesniowej
- Ponad rok temu
-
Jak stosować Magnez
- Ponad rok temu
-
Trening na gęstość Mięśni
- Ponad rok temu
-
Martwy Ciąg
- Ponad rok temu