9 odpowiedzi w tym temacie

[Psychodelik]

Hej, trenuje od przeszło dwóch miesięcy i mam praktycznie wszystko rozplanowane, ale wciąż gryzie mnie jedna rzecz.

Białko - według tego co wyczytałem na forach powinienem spożywać go ok. 2g na kg masy ciała, co w moim wypadku przy wadze 65kg oznacza 130g białka dziennie.

Nie jestem po prostu w stanie, nie stać mnie na to żeby codziennie jeść pierś z kurczaka, albo jakiekolwiek inne mięso, które zapewniłoby mi uzupełnienie tak dużej ilości białka.

Mój dzień zaczyna się zazwyczaj od miski płatków śniadaniowych, w szkole 2-3 kanapki. Potem obiad to już zależy od tego co mama ugotuje... Pomiędzy obiadem, a kolacją 4 jajka i sznytka chleba z masłem, a na kolacje jakieś kanapki oraz serek wiejski.

Zazwyczaj z tego wszystkiego wychodzi mi średnio 75g białka, chyba że na obiad mama upichci akurat jakieś mięcho to zdaża się, że jest tego więcej.

Aktualnie buduje masę mięśniową, ważę 65kg i mam 18 lat, spożywam 2700kcal dziennie.

Moje pytanie brzmi, czy przy dodatnim dla mnie bilansie kalorycznym oraz odżywianiu się zdrowo (pizza, frytki i tego typu rzeczy stanowcze NIE!) efekty ćwiczeń będą przychodzić i osiągnę w taki sposób zamierzony cel? Czy ten niedobór białka będzie miał jednak ogromny wpływ na postępy?

Jestem nowicjuszem, nie znam nikogo kto mógłby mi porządnie wytłumaczyć na czym to wszystko polega, dlatego zwracam się do was.

 

Pozdro

Użytkownik Psychodelik edytował ten post Ponad rok temu

[Lajk]

No białko akurat jest budulcem mięśni więc najbardziej go potrzebujemy co nie znaczy od razu że nie zwracamy uwagę na węgle i tłuszcze. W diecie powinno wyglądać tak iż białko stanowi 2g/kg masy ciała, tłuszcze 1.5g/kgmc oraz reszta pochodzi z węglowodanów. Białko możesz znaleźć również w serze twarogowym półtłustym, rybach ewentualne braki mógłbyś douzupełniać odżywką białkową ale przy Twoim zapotrzebowaniu to raczej łatwo jest wyciągnąć je z diety. Jeśli będziesz się trzymać diety i dobrze rozplanowanych treningów to oczywiście że efekty będą i osiągniesz zamierzony cel.

[Haroldek48]

Nie, musisz wcale jesc codziennie, pierśi kurczaka!
pełnowartościowe białko, to również, podroby,
Watrubka, Żołądki, Udka, Skrzydełka,
są, znacznie tańsze..

[Lajk]

o właśnie! o podrobach zapomniałem a sam mam je często....

[Psychodelik]

A czy białko, które znajduje się w płatkach śniadaniowych, chlebie i tego typu produktach także powinienem wliczać do pochłoniętego w ciągu dnia białka czy nie?

Bo np. na opakowaniu chleba było napisane, że w 35g (jednej średniej kromce) znajduje się 100 kcal w tym 3g białka.

[Lajk]

oczywiście że tak, wszystko się zlicza.

[Psychodelik]

o no to super! dzięki za pomoc

[Abetalipoproteinemia]

Liczy się jednak jak wiem z rozmów z bardziej doświadczonymi znajomymi - białka pochodzenia roślinnego (płatków/chleba) nie powinno się wliczać gdyż ich znaczenie nie jest na tyle istotne co tych protein, które pochodzą z pokarmów mięsnych. Warto skorzystać z porady Harolda - sam czasami mam gorszy dzień z kasą i zamiast piersi z kurczaka czy indyka wybieram wątróbkę

 

[Lajk]

No tak ale tu już mówisz o typowej kulturystyce gdzie właśnie roślinnych nie wliczają, amatorowi jednak trudniej to wyciągnąć wszystko z mięcha ^.^

[Abetalipoproteinemia]

Nie uprawiam "typowej kulturystyki" i również nie wrzucam białka roślinnego do swojego bilansu To czego nie wyciągam z mięsa staram się uzupełniać nabiałem tj. sery twarogowe i wiejskie czy kefiry.