Wstęp
Street Workout to dyscyplina polegająca główne na treningu ciężarem własnego ciała (kalistenika). Do wykonywania treningów potrzebujemy miejsca na drążku, poręcze, murki, podwyższenia, drabinki i chęci. Trening SW jest oparty na nieco innych zasadach niż na zwykłej siłowni, ale wszystkiego dowiecie się poniżej.
Rodzaje ćwiczeń
Jak sami wiecie siłownia opiera się głównie na treningach ze sztangą ( wyciskanie, wiosłowanie itp.). Tutaj głównymi ćwiczeniami są pompki, podciągania, dipsy, przysiady, wykroki. Wszystko z masą własnego ciała. Pewnie myślicie: "E tam, kilka pompek, podciągania i to ma niby być trening?". Otóż to. Trening złożony z kilku ćwiczeń, połączonych w jeden obwód, krótsze przerwy, większa ilość powtórzeń i człowiek nie wie co się z nim dzieje. Jest to świetna odskocznia od typowych treningów na siłowni, ponieważ daje dodatkowy bodziec dla naszych mięśni.
Miejsce treningów
Miejsc do SW jest wbrew pozorom wiele. Wystarczy drążek, jakiś podest, nawet opony i już można zrobić konkretny trening. Oczywiście, gdy ktoś mieszka w dużym mieście to nie ma problemu, ponieważ tam musowo jest jakiś park, w którym znajdziemy sprzęt do treningów. Ale dla chcącego nic trudnego, można nawet dla samego siebie coś zrobić: w ogrodzie czy na podwórku.
Początki
Jak w każdym przypadku początki bywają trudne. Nie każdy z nas potrafi się podciągnąć 10 razy, nie każdy zrobi dokładnie dipsy, a tym bardziej nie każdy potrafi przysiad na jednej nodze. Jednak SW jest po to, by poprawić swoje słabsze strony i już nie mieć z nimi problemu. Początkowo najlepiej ćwiczyć treningiem ogólnorozwojowym (FBW), gdzie trenujemy każdą partię mięśniową na jednej sesji treningowej. Przykładowe treningi znajdziecie tutaj: PODSTAWOWE TRENINGI. Pamiętajmy, że każdy z nas jest inny i nie każdemu spodobają się przykładowe plany, jednak chodzi o to, żeby mieć bazę, na której można się oprzeć i ułożyć plan pod siebie.
Odżywianie
Tutaj nic się nie zmienia, jemy zdrowo, trzymamy kalorie, w zależności od tego czy jesteśmy na masie czy na redukcji. Jedyną zmianą jest ta, że ten trening może z nas wycisnąć większe poty, co sprawia, że powinniśmy podnieść kalorykę w dni treningowe.
Podsumowanie
SW jest dla każdego. Bez względu na staż, jest świetną odskocznią od typowej siłowni, która latem często jest nawiedzana przez miliony osób, a co za tym idzie jest tam nieziemsko ciepło. A tutaj trening na świeżym powietrzu, bez tłumów. Najważniejsze, by określić sobie cel, dążyć do niego, obserwować postęp i nie poddawać się. Pozdrawiam
Opracował: Olosek
FaceBook
