10 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mico21]

Czy karate tradycyjne uznaje niższe stopnie uczniowskie zdobyte w innych organizacjach shotokanu np JKA polska lub też PZK. Czy mając np. zielony pas zdobyty dawno temu w ramach pzk (jeszcze przed erą karate tradycyjnego w Polsce) to w karate tradycyjnym PZKT trzeba zdawać wszystkie egzaminy od 9 kyu. Jak to wygląda dziś w praktyce. No bo kiedyś wszyscy, którzy znaleźli się w karate tradycyjnym mieli stopnie nadane przez PZK.

To wszystko jest shotokan jakby na to nie patrzeć.

[budo_risk]

uznaje niższe stopnie uczniowskie

Różnie z tym bywało. Raz zdawało się na kolejny stopień, raz weryfikowało ostatnio zdany tylko. Podejrzewam, że w chwili obecnej obowiązuje pierwsza wersja.

[budo_zgredol]

Z tekstów zamieszczonych na stronie PZKT wynika iż karate tradycyjne uprawiane jest w Polsce od 40 lat. Może Twój dawny klub miał jakieś związki z karate tradycyjnym

[budo_mico21]

W istocie tak jest, ale organizacja pod nazwą PZKT powstała w ostatecznym kształcie w latach 90-tych o ile mi się wydaję. W tej perspektywie czasowej tj. 40 lat mój dawny klub miał oczywiście pewne związki z tzw. karate tradycyjnym.

[budo_robalecki]

Znam historyjkę na ten temat. Koleżanka z 2 kyu shotokanu po przyjeździe do nowego miasta chciała nadal ćwiczyć i udała się do klubu karate tradycyjnego. Tam trener na wejściu ją zjechał za to że ćwiczyła shotokan i powiedział że może zacząć w grupie początkującej od białego pasa. Więc różnie z tym uznawaniem bywa.

[budo_mico21]

Pytanie czym różni się shotokan od karate tradycyjnego jeśli chodzi o podstawy technik. Ja różnic nie widzę. A niektóre kluby karate tradycyjnego nawet używają pojęcia shotokan na określenie karate, którego nauczają. W każdym bądź razie na treningach tam, gdzie ćwiczę nie ma problemu z uznaniem stopnia z Shotokanu, ale jestem ciekaw jak na to na egzaminach............

No bo jeżeli trzeba jechać od 9 kyu to trzeba się już przygotowywać.... ;-)

[budo_tharfin]

Znam historyjkę na ten temat. Koleżanka z 2 kyu shotokanu po przyjeździe do nowego miasta chciała nadal ćwiczyć i udała się do klubu karate tradycyjnego. Tam trener na wejściu ją zjechał za to że ćwiczyła shotokan i powiedział że może zacząć w grupie początkującej od białego pasa. Więc różnie z tym uznawaniem bywa.

No kretyn ten "trener"

[budo_robalecki]

Znam historyjkę na ten temat. Koleżanka z 2 kyu shotokanu po przyjeździe do nowego miasta chciała nadal ćwiczyć i udała się do klubu karate tradycyjnego. Tam trener na wejściu ją zjechał za to że ćwiczyła shotokan i powiedział że może zacząć w grupie początkującej od białego pasa. Więc różnie z tym uznawaniem bywa.

No kretyn ten "trener"

Właśnie problem w tym że z opowieści wynika że jest bardzo kompetentny, jednak bardzo zapatrzony w swoją odmianę "stylu".

[budo_death-wish]

robalecki
Jedno pytanie, czy trener powiedział jej to po treningu, gdy ją zobaczył czy przed. To może być pewien punkt odniesienia.

[budo_robalecki]

robalecki
Jedno pytanie, czy trener powiedział jej to po treningu, gdy ją zobaczył czy przed. To może być pewien punkt odniesienia.

Przed Dziewczyna jest bardzo dobra technicznie więc na pewno nie chodziło o brak umiejętności.

[budo_risk]

Przed

Jakoś mnie to nie dziwi, bo takie zdarzenie było też moim udziałem, na jednym z pierwszych treningów kiedy przeniosłem się z shotokanu na kt. Gorszą sprawą jest to, że nigdy się nie dowiedziałem od instruktora czemu to co robiłem do tej pory było gorsze od tego co miałem robić dalej. A chodziło o kwestie techniczne.