Skocz do zawartości


Zdjęcie

Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2274 odpowiedzi w tym temacie

budo_somebody
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 181 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2
Dokładnie. Apeluję o zdrowy rozsądek i nienadużywanie RMG.
  • 0

budo_robekbis
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 76 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2
Szczęście to miał właściciel posesji że nie wyszedł bo parę kopów by dostał za to że ma marne ogrodzenie z jakichś patyków nie dostosowane do wielkości psa. To samo z sytuacją nad jeziorem , przecież świetnie wiem że to nie była wina psa tylko właściciela że go wypuścił samopas , niestety właściciela nie było i dlatego ucierpiał zwierzak :(
  • 0

budo_91posir
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2
Cusz jeżeki ogrodzenie jest "z jakichś patyków" to można właściciela pociągnąć do odpowidzialności z art. 77 kw .
  • 0

budo_91posir
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2
Ale nie zwalnia to ciebie z odpowiedzialności karnej.
  • 0

budo_cizzia
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 987 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2

Dokładnie. Apeluję o zdrowy rozsądek i nienadużywanie RMG.


HA HA HA - królu złoty - do kogo ta mowa ... :P

Szczęście to miał właściciel posesji że nie wyszedł bo parę kopów by dostał za to że ma marne ogrodzenie z jakichś patyków nie dostosowane do wielkości psa. To samo z sytuacją nad jeziorem , przecież świetnie wiem że to nie była wina psa tylko właściciela że go wypuścił samopas , niestety właściciela nie było i dlatego ucierpiał zwierzak :(


niestety ale w wypadku ataku psów NIE MAM LITOŚCI ( a wszelkie przepisy chowam głęboko do kieszeni ) pies to nie człowiek nie wytłumaczysz mu niczego , jak również nie odpuści nawet jak będziesz leżał , a w grupie to tym bardziej - zagryzie człowieka - a nie odpuści, w dodatku reszta rzuci się za jego przykładem

zresztą nie ma się co tak ekscytować psy tak jak i ludzie to twarde bydlęta są :) więc prawdopodobieństwo wystąpienia komplikacji pewnie zbliżone do człowieka - zatem wszystko w normie - ja osobiście na psy to tylko KO :) tani i skuteczny a co do samej formuły i rozpuszczalników w niej zawartych , na opakowaniu wyraźnie napisane jest aby walić powyżej 1 metra co powoduje odpowiednie rozproszenie , tym bardziej że do ataków dochodzi głównie na świeżym powietrzu

cizzia
  • 0

budo_91posir
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2
Owszem
odległość to jedno , ale właściwości samych rozpuszczalników to drugie .
Pamiętam "zabawę" z kolegą w sprawdzanie mocy gazu z firmy umarex , do
testu użyłem gazu perfecta 110 animal stop , efekt końcowy był taki że
oczy otworzyłem po 5 minutach ale miałem zapalenie spojówek przez
pułtora tygodnia .
  • 0

budo_adamooo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 405 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2
Bez jaj :roll: Lubie zwierzęta, ale kolega miał się zastanawiać czy ogrodzenie wytrzyma czy nie? sypnął i słusznie.
Mamy żałować psa bo nie jego wina tylko człowieka, ale to on chce mi dupe odgryźć :) Drechy pewnie też leją ludzi i okradają bo żle w domu, nie ma kasy i tata nie kocha :roll: no ale nie żartujmy :) Pies, człowiek, wiewiórka czy co tak jeszcze może :lol: mnie atakuje to nie będę zastanawiał się czy oczka będą podrażnione i czy może słabszy gaz kupić.
Zawsze używałem i będę używał jak najskuteczniejszych środków aby to moje zdrowie nie ucierpiało, jeśli ktoś lub "coś" mi zagraża to automatycznie jego zdrowie przestaje być dla mnie istotne :roll: sorry trzeba było pomyśleć.
  • 0

budo_ambull
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 782 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2
co to znaczy ogrodzenie nie dostosowane do wielkości psa "wilczura" haha nie ma się nie zastanawiać nad budową ogrodzenia tylko przejść spokojnie, fakty wyglądają tak, że zagazowałeś przez płot psa który był na swoim terenie bo się bałeś, zresztą kolega posir91 wyjaśnił.
  • 0

budo_91posir
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2
Drobne sprostowanie kolego Ambull, mój nick to 91posir.
  • 0

budo_pingwindaboss
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 104 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2
Faktycznie mam chaotyczną składnie :) pomęczę Detah-Wisha żeby wymoderował poprzedniego posta.

Wiec tak:
Pies źle ogrodzony - dobrze zgłosić czy to straży miejskiej czy policji.

Pies na swoim terenie, dopóki ogrodzony (nieważne jak) jest chroniony - były by podstawy żeby to zgłosić chociaż by jako jako znęcanie się nad zwierzętami.

Odnośnie uwagi Cizzi dotyczącej instynktu stadnego (jeden atakuje to pewnie poleci i reszta), chciałem to zaakcentować koniecznie - w razie gdyby ktoś czytający się nie interesował zwierzętami, bo to ważny punkt w ocenie sytuacji.
  • 0

budo_zgred60
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 199 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2
O jakie konkretnie rozpuszczalniki chodzi kolego 91 posir co za specyfiki twoim zdaniem znajdują się w miotaczach perfekta animalstop
  • 0

budo_91posir
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2
Nie pamiętam dokładnie jak się to nazywało izopropylant lub izopropyl , wiem że ten związek jest w zmywaczu do paznokci.
  • 0

budo_zgred60
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 199 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2
Kolego izopropyl jest rozpuszczalnikiem skażonym bitrexem i alkoholami izopropylowym i tert- butylowym jest używany do czyszczenia nigdy nie był dopuszczony do kontaktu ze skórą dlatego jego używanie w miotaczach jak i zmywaczach jest niemożliwe.
  • 0

budo_robekbis
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 76 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2
Ambull , zagazowałem go bo się bałem że wyskoczy i mi moją sukę pogryzie która jest wybitnie pacyfistyczna a nie o siebie , jest takie powiedzenie że bliższa koszula ciału... , i chocbym go miał ubic to bym nie pozwolił żeby mojego psa pogryzł.
  • 0

budo_cizzia
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 987 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2
Szanowni czytelnicy,

( czółko Ambull dobrze Cię znów tu widzieć :) )

Odbiegając na chwile od tematu psów , chciałbym przedstawić kilka niezmiernie ISTOTNYCH faktów dotyczących - działania i skuteczności - przeterminowanych i używanych miotaczy OC i CS !

Na wstępie od razu zaznaczę iż wiedza którą chciałbym się z Wami podzielić została nabyta GŁÓWNIE dzięki naszemu koledze z vortalu o tajemniczym nicku – XIII – i choć miałem w tym również swój skromny udział :) to jednak większość przetestowanego przez nas sprzętu pochodziła z jego zapasów – a teraz do rzeczy.

Przetestowaliśmy parę miotaczy ( i nie tylko miotaczy ) HE HE – w większości mocno przeterminowanych / niektóre nawet 4 lata po terminie przydatności deklarowanym przez ich producenta / – czyli takich które stały u nas na półkach bądź leżały gdzieś zapomniane po szafkach z uwagi na wątpliwości które mieliśmy co do ich ZASIĘGU oraz SKUTECZNOŚCI , tym bardziej po 8 – 9 latach od daty ich produkcji !!!

Warto zaznaczyć iż były to miotacze MOCNO PRZECHODZONE ( czyli często noszone ) oraz w większości już używane :) i to w różnym stopniu , zresztą naklejki świadczą nad wyraz w jakim stopniu ... !

Poza suchymi faktami udało się również nagrać kilkanaście filmów ( i choć ich jakość jest dość przeciętna ) to jednak doskonale oddają one wszystko to co mogło by Was zainteresować w odniesieniu do tego co zaraz napiszę , jak również potwierdzić moje słowa dla mogących mieć wątpliwości ;) . Jedyne nad czym się zastanawiam przed wstawieniem owych filmów na tube a potem na vortal to moje „mięsne” i niewybredne komentarze jednak ... chyba dam się przekonać i wstawimy je na dniach w oryginale HE HE HE

Testowane były :

OC – 17 Magnum Police 90 ml CONE / FOG – model sprzedawany kiedyś przez Inter Ark ( jednak nie ten produkowany przez Szczo ) starzy wyjadacze powinni wiedzieć o czym piszę :) ! data przydatności 2009 r.

UZI 120 ml STREAM - data przydatności do 2010 r.

OC – 17 Magnum Police STREAM – tym razem produkcja Szczo USA ( data produkcji 2008 r. )

HI POWER 55 g CONE / FOG – miotacz legenda :) data przydatności do 2009 r.

KO 50 ml CONE / FOG ( ten akurat nówka sztuka do 2016 r. )

SABRE Red CONE / FOG 120 ml Magnum - w którym zmieniłem głowicę na z Twist on Lock na Flip Top ( chwaliłem się nim na vortalu :) data przydatności do połowy 2015 r. )

FORCE 80 FOG gaśnica 300 ml – data przydatności do 2009 r.

GAŚNICA PROSZKOWA 1 kg azotowa – produkcja polska , nówka sztuka

Dołączona grafika

Mieliśmy pocisnąć jeszcze FRONTIERSMANA FBAD – 3 ( na gwarancji jeszcze 7 miesięcy ) i FOXA 120 ml STREAM / kilka miesięcy po terminie podanym przez producenta / oraz drugiego HI POWERA ( przydatnego do 2012 r. ) ale cizzia pożałował HE HE dla czego ... już wyjaśniam

cóż się okazało :

WSZYSTKIE MIOTACZE DZIAŁAŁY WYŚMIENICIE !!! - praktycznie bez zauważalnych spadków ciśnienia , donośności i ostrości

miałem prawie opad kopary :) coś pięknego , żaden nie nawalił nawet tak krytykowany OC – 17 ( w którego osobiście zawsze wierzyłem )

Jedyny przypadek gdzie mieliśmy pewne zastrzeżenia co do samej mocy gazu / ostrości ( a właściwie jej spadku ) odnosi się do wspomnianej gaśnicy FORCE 80 300 ml , bo choć sam środek walił migdałami :) czyli tak jak powinien , ba nawet „bulgotał” na kartce w którą sypaliśmy , to jednak ani ja ani XIII nie kaszleliśmy gruźliczo po jego zastosowaniu co w przypadku innych miotaczy OC było wręcz nieodzowne !!! HE HE jednak żaden z nas nie odważył się na próby organoleptyczne ...

Mam nadzieję że narobiłem Wam smaka na więcej :) i z niecierpliwością będziecie oczekiwać wstawienia filmów - a FAJNE są oj fajne HE HE

Zatem do usłyszenia niebawem

cizzia
  • 0

budo_somebody
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 181 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2
Tylko niczego nie cenzurujcie :lol: - jesteśmy wśród swoich i nikt się chyba nie zarumieni. :)
  • 0

budo_death-wish
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2867 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:UK
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2
Cizzia
Właściciel nie tylko nie dostałby kopa, ale mógłby wezwać Policję i oskarżyć 1. o z niszczenie mienia (pies) 2. o znęcanie się nad zwierzętami. O ile w pierwszym wypadku pewnie nie przekroczyło by to 500 złotych o tyle w drugim klient mógłby mieć problem. Nie było realnego ataku, nie ma mowy o samoobronie. Wytłumaczenie " bo płot był za niski i słaby" dopiero by zadziało, gdyby doszło do pogrryzienia. Szary obywatel nie może użyć środków przymusu w celach prewencyjnych.

zgred
Izopropyl jest aldehydem i nie mozna go skazić alkoholem. Po prostu roztwór lub mieszanina...
  • 0

budo_cizzia
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 987 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2

Cizzia
Właściciel nie tylko nie dostałby kopa, ale mógłby wezwać Policję i oskarżyć 1. o z niszczenie mienia (pies) 2. o znęcanie się nad zwierzętami. O ile w pierwszym wypadku pewnie nie przekroczyło by to 500 złotych o tyle w drugim klient mógłby mieć problem. Nie było realnego ataku, nie ma mowy o samoobronie. Wytłumaczenie " bo płot był za niski i słaby" dopiero by zadziało, gdyby doszło do pogrryzienia. Szary obywatel nie może użyć środków przymusu w celach prewencyjnych.


Uprasza się mojego ulubionego moderatora o NIE pisanie postów o godzinie 6.21 rano ewentualne czytanie ich ze zrozumieniem , bo gupie gupoty piszecie kolego bez wsparcia kofeiny o poranku HE HE , tym bardziej że post chyba kompletnie nie do mnie ...

cizzia
  • 0

budo_użytkownik
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 132 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2

wezwać Policję i oskarżyć 1. o zniszczenie mienia (pies)

Pies nie jest rzeczą :!:
:box: Jak mi wybiją zęby to będę oskarżał o pobicie.
A drugi raz jak mi "wybiją" sztuczną szczękę to o zniszczenie mienia facepalm :)
  • 0

budo_pan kazio
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 86 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy) 2
ROBEKBIS tak, czy inaczej absurdem jest używanie gazu na psa za ogrodzeniem, to nie samoobrobna, tylko znęcanie się nad zwierzakiem.

Wystarczyło spokojnie odsunąć się od ogrodzenia, przejść na drugą stronę ulicy i pies mniej by się wściekał, a na wszelki wypadek trzymać gaz w ręku, ale na pewno nie byłoby konieczności użycia. Pies szczekał, bo bronił swojego terytorium, jeśli powoli się wycofasz, widzi, że nie jesteś zagrożeniem i robi się spokojniejszy. Szczekanie wtedy służy tylko do zakomunikowania, że nie podoba mu się, że chodzisz koło jego podwórka i tyle.

Pies jest zwierzęciem i reaguje jak zwierzę, my jako te najwyżej rozwinięte ssaki, powinniśmy zachowywać się w trochę bardziej racjonalny sposób.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024