Wykryto wyłączony javascript

Aktualnie masz wyłączony javascript. Kilka funkcji może nie działać. Włącz ponownie javascript, aby korzystać z pełnej funkcjonalności.

Mr.Torpeda

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: Ponad rok temu

Zawartość

O mnie

Nie porównuję się z normalnymi ludźmi, jakich widzę codziennie na ulicy. Nie jestem taki jak oni, nie wstaje z łózka myśląć o przyziemnych rzeczach, pierwsza moja myśl kiedy wywlecze się z wyrka to to że muszę znów iść przerzucać żelastwo. Czasami się zastanawiam dlaczego? po co mi to? Przecież nie będę największym kolesiem w mieście czy nawet na siłowni.. ale nie jestem od zastanawiania się nad własnym sensem istnienia, mam wyznaczone cele i ścieżki którymi mam kroczyć do tego celu. Przez kolejne tyg mam klapy na oczach jak u koni i muszę dostrzegać tylko ten mój cel!! Nie są to jakieś wielkie cele, nie obiecuje sobie rzeczy niemożliwych ale jednak dzięki tym malutkim celom stałem się osobą na którą każdego rana myjąc zęby muszę patrzeć w lustrze a co widzę? nie człowieka, zwierzę, bydle które chce za wszelką cenę upodobnić się rozmiarami do jego mentorów. Czy to normalne? nie wiem, ale nie znam lepszej zabawy od gonitwy za białym króliczkiem. Jeśli chcesz przekroczyć swoje granice musisz ustawić sobie cel, tego króliczka którego chcesz dogonić, a jak to zrobisz to czy spoczniesz na laurach? Jak by teraz wyglądali mistrzowie kiedy by odpuścili sobie? dajmy na przykład Arnolda, co by było kiedy wystarczało by mu bycie największym i najsilniejszym w Graz? Nie zdobył by 7 tytułów Mr. Olympia nie miał by na koncie tylu niesamowitych osiągnięć, nie był by terminatorem w jednym z najlepszych filmów a czy by trafił na tron gubernatora? Pozostawiam to wam do przemyślenia, pamiętajcie koledzy i koleżanki obierajcie sobie cele, tylko w ten sposób przenosimy swoje wysiłki, swój pot na wyższy poziom.!!

Statystyki

Grupa: Użytkownik
Całość postów: 65
Odwiedzin: 2154
Wiek: 36 lat
Urodziny: Listopad 1, 1988
Lokalizacja
wlkp
Płeć
Mężczyzna
Zainteresowania
Balet ; przebieranie Barbi i kena ; robienie biżuterii i inne takie babskie zainteresowania:]

Previous Fields

Staż [miesiące]
kilka dobrych lat z przerwami
Wzrost [cm]
178
Biceps [cm]
+40
Klatka piersiowa [cm]
+115
Pas [cm]
+80 ah te święta;/
Waga [kg]
rośnie

4 Neutralna

Narzędzia użytkownika

Znajomi

Moje posty

W temacie: w124 coupe

Ponad rok temu

wieelkie dzięki!! już zabieram się do lektury

W temacie: TRENING DLA MAŁOLATÓW

Ponad rok temu

kolego jak nie będziesz przesadzał z Ciężarem to nic się nie stanie Twoim stawom i będziesz nadal stawał się coraz wyższy.!! zastosuj się do tego co Tobie wysłałem i będzie dobrze

W temacie: plan ćwiczeń

Ponad rok temu

kolego jak nie chcesz być pudzianem tylko podkreślić mięśnie oraz przytyć to dieta odpowiednia i zwykłe pompki francuskie, zwykłe, unoszenie krzesła przysiady no i podciąganie-angażuje wiele mięśnie tak więc przydaje się

W temacie: trening, pytanie..

Ponad rok temu

Kolego przy budowie masy pamiętaj że jest ważna regeneracja, przetłumaczę Ci to na swojski rozum, na treningu rozwalasz mięśnie a by je odbudować silniejsze potrzebujesz budulca oraz okres w którym on się regeneruje czyli sen, podczas snu mięśnie rosną tak więc przemyśl ten swój plan:]

W temacie: Klata

Ponad rok temu

Kevin zgadza się trochę popłyneliśmy:] Hmm naprawdę nie wiem jak może pomagać pas przy wyciskaniu, przecież utrudnia oddychaniu. Rozumiem przy ćwiczeniach obciążające kręgosłup, nawet zachęcam do pasa w takich przypadkach. Wiesz w każdym ćwiczeniu jest ważna technika, nie chodzi tyle o rozwój mięśnia czy też mięśni ale przecież można sobie zrobić krzywdę, przy wyciskaniu często mówi się tak że nie da się nic robić źle ale bardzo łatwo rozwalić sobie nadgarstki niestety. Z dobrym nawykiem przy wyciskaniu można dobre kilka kg dorzucić dlatego warto.!!
Wiem że są inne standardy dlatego napisałem że musi się nastawić na coś i dzięki temu będzie wiedział ile seri i ile powtórzeń. Ja osobiście powiem że ćwiczenia główne robię po 4 a nawet 5serii i nie ważne czy to na masę czy też na siłę tylko dodam że nie jestem początkujący, i odradzam wszystkim co zaczynają ponieważ w ten sposób nie dadzą z siebie wszystkiego. Na rzeźbę też dorzucam obciążenie a później dobitki a dlaczego? Wydaje mi się że jak się tego nie robi to jest taka stagnacja mięśni i nie dajemy mu odpowiedniego szoku który przydaje się do rozwoju.
Wiesz Kevin wracając do tego pasa, jeśli ktoś nie daje z siebie 100% na tych hard ćwiczeniach to nie jest wymogiem zakładanie pasu-a dlaczego? Ponieważ jak ma dobrze rozwinięte mięśnie oraz technikę i robi z znacznie mniejszym obciążeniem (profilaktycznie) to nie nadwyręża go.