Skocz do zawartości


Przybych

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: Ponad rok temu
-----

Moje posty

W temacie: Waga stoi

Ponad rok temu

Przestanę chyba w ogóle się ważyć. 2 dni temu 99.1, wczoraj 101.7, dzisiaj 101. Nie wiem o co tu chodzi... :P


W temacie: Waga stoi

Ponad rok temu

Chciałbym, żeby to moje 'pierdolenie' było prawdą. Palę szlugi od kilku lat (w sumie to ostatnim czasem coraz mniej, więcej jak wychodzę gdzieś ze znajomymi). Poza tym mieszkałem w Holandii, moje płuca nie tak szybko przystosują się do większego wysiłku. Niemniej jednak postaram się zwiększać intensywność.

 

@edit

poza tym, pisałem, że nie biegnę tylko szybko idę :)

@edit2

waga trochę ruszyła. 99.1 dzisiaj rano ;)


W temacie: Ból głowy

Ponad rok temu

To na pewno problem z ciśnieniem, mam to samo. Przy szybszym tempie biegu ciśnienie rośnie, przez to zaczyna dochodzić do bólu głowy i innych z tym związanych dolegliwości.


W temacie: Waga stoi

Ponad rok temu

Na razie nie ma mowy, nogi szczerze mówiąc mnie nie bolą i wytrzymałbym te 30min, nawet teraz, ale jednak brakuje mi tchu po minucie/dwoch biegu. Aktualnie ustawiam bieżnie na jakieś 6km/h (o ile 6.0 = 6km/h :P). Ile razy w tygodniu powinienem wykonywać aeroby? Ogólnie znajomy mówił mi, żebym 'biegał' codziennie, ale wydaje mi się, że mięśnie potrzebują jednak regeneracji. Poza tym - co jak co, ale jednak jeszcze się nie przyzwyczaiłem i na prawdę w dni wolne od siłowego treningu nie jest mi tak łatwo zabrać się za bieżnie (co nie znaczy, że tego nie robię, ale w tygodniu aktualnie w dni wolne (których jest 4) biegam jakieś 2 razy max.

 

@edit

przypomniało mi się, znajomy mówił mi żebym nie biegał, bo popalę mięśnie. Patrząc na jego sylwetkę i staż to powinien mieć rację, ale nie szkodzi zapytać :) (wiem, że aktualnie się do zawodów przygotowywuje i widziałem, że sam po 80minut na bieżni chodził podobnym tempem do mnie)


W temacie: Waga stoi

Ponad rok temu

Biegam bezpośrednio po treningu, tak jak pisałem teraz po 50minut. Tętno mam około 130-145. W tym czasie 'przebiegam' 5-5.2km. Co do spania, to myślę że spokojnie po 8h, nawet więcej.

 

Tak w sumie myślałem, że za wcześnie na jeszcze większe rezultaty, ale no pisałem również że faktycznie widzę różnice w sylwetce, więc może się sprawdzać to o czym piszesz RychuP. No nic, dzięki za odpowiedzi, zobaczymy za miesiąc :)


Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024