Planujesz jakiś start? Bikini, fitness?
Właśnie planujesz jakieś starty?
Tak, chciałam spróbować swoich sił w kulturystyce, tym bardziej, że przed paroma laty zrobiłam kurs instruktorski – nie do celów zawodowych, ale hobbistycznie. Nie potrafię się obyć bez codziennego potu i wysiłku;) Mam również na to czas i możliwości – dzięki wyrozumiałości mojego męża.
Chciałam spróbować sił w kategorii kobieca sylwetka. Dziś rozmawiałam z dziewczyną będącą po wielokrotnych doświadczeniach w startach w fitness – zaczynała jako juniorka ( bikini i sylwetka), oczywiście poradziła aby wesprzeć się fachową opieką w trakcie przygotowań, a ona może pomóc mi z pozowaniem i ruchem scenicznym.
By dorównać kobietkom z planowanej kategorii tzn. sylwetki kobiecej musiałabym dobić jeszcze z 8 kg suchej masy,. 8kg plus 2 kg niechcianego by wpadło również, co powoduje skok wagi z 67-68 kg/ przy ok.167 cm do prawie 80 kg – tyle nie ważyłam nawet w 9 m-cu ciąży i rozrost do rozmiar X lub XXL - dla mnie przerażające i mój partner również nie byłby szczęśliwy . Więc mimo niechęci do paradowania na scenie w szpilkach, rozważam fitness sylwetkowy. Pozostaje jeszcze jedno pytanie, czy zadebiutować za rok w Gdańsku w marcu, czy w maju w Kaliszu.