Cześć wszystkim !
Kilka miesięcy temu zacząłem "trening domatora", niestety musiałem go przerwać po około 2 miesiącach z powodu braku miejsca i przyrządów do spokojnego jego wykonywania. Przez te 2 miesiące udało mi się przytyć 6 kg (niestety po zaprzestaniu treningów schudłem...), ogólnie widać poprawę sylwetki (porównując zdjęcia).
Od niedawna mam możliwość chodzenia do normalnej, profesjonalnej i dobrze wyposażonej siłowni. Niestety wcześniej musiałem sobie radzić bez niej, gdyż po prostu jej nie było (mieszkam w malutkim mieście)
Obecnie:
A teraz do rzeczy...
Chciałbym Was poprosić o poradę odnoście dobrego "wskoczenia" w pełne treningi, na przeznaczonym do tego sprzęcie. Z tego co udało mi się znaleźć na forum, to przez pierwsze 2 miesiące powinienem robić FBW, a potem już typowego SPLIT'a.
Oto co udało mi się znaleźć z polecanych przez forumowiczy planów FBW (na początek):