Karate-gi Maturo, tylko jedno pytanie
Napisano Ponad rok temu
Zakupiłem ostatnio karate-gi firmy maturo, model masters 14 oz na 190cm (gdzie ja mam 187 cm wzrostu).
Teoretycznie powinno być idealne licząc że ewentualnie skurczy się troszkę w praniu, jednak mam wrażenie że:
1) strasznie w nim pływam... jest ogromne bo jestem chudy i wysoki, ale innego chyba się nie da dostać?
2) głównym problemem są spodnie. Normalnie we wcześniejszych wersjach kupowanych w hunterze czy gdzieś indziej były wiązane pod brzuchem, czyli wygodnie i normalnie. Te z maturo musze wiązać prawie że na żebrach aby nie było czuć oporu w kroku.
Czy to jest normalne czy trzeba by podszywać te spodnie aby były wiązane niżej? Nie mam obecnie kogo o to zapytać a zaczynają się treningi już w środę. Mam wrażenie jakby zrobili spodnie na człowieka który od kroku do pasa ma pół metra.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Ja mam wrażenie, że oni zmienili w międzyczasie rodzaj materiału i to trochę wpłynęło na komfort używania. Ale ich kimona kurczą się przez długi czas jeszcze, natomiast jeśli budowę masz nietypową to lepiej od razu przeszyć z niewielkim zapasem na dalsze kurczenie. W moim klubie wielu już tak robiło, bo nie sposób uszyć ubrania w jednym rozmiarze dla wszystkich. Ja mam 177 i kupuje na 1.7, ale jestem skłonny zaakceptować trochę krótsze.Zakupiłem ostatnio karate-gi firmy maturo, model masters 14 oz na 190cm (gdzie ja mam 187 cm wzrostu).
Napisano Ponad rok temu
Ja mam wrażenie, że oni zmienili w międzyczasie rodzaj materiału i to trochę wpłynęło na komfort używania. Ale ich kimona kurczą się przez długi czas jeszcze, natomiast jeśli budowę masz nietypową to lepiej od razu przeszyć z niewielkim zapasem na dalsze kurczenie. W moim klubie wielu już tak robiło, bo nie sposób uszyć ubrania w jednym rozmiarze dla wszystkich. Ja mam 177 i kupuje na 1.7, ale jestem skłonny zaakceptować trochę krótsze.Zakupiłem ostatnio karate-gi firmy maturo, model masters 14 oz na 190cm (gdzie ja mam 187 cm wzrostu).
Wypytywałem też właściciela Maturo o karategi jako że byłem u niego osobiście w Gdańsku. Powiedział że ten materiał jest "wstępnie kurczony" lub coś podobnego... czyli że po praniu (według instrukcji prania) nie powinny zajść większe zmiany. Najbardziej boli mnie jednak odległość krocza od pasa spodni... cała reszta jakoś ujdzie... czy to jest normalne że jak dopasuje krocze idealnie (aby się swobodnie poruszać) to troki wiążę na wysokości żeber? Chyba nie? Na większości for piszą nawet iż należy brać karategi większe o około 5-10 cm bo i tak się skurczy... wiadomo, mimo zapewnień sprzedawcy na pewno 3% gdzieś zniknie, ale czyżbym dostał wadliwy towar gdzie omyłkowo zrobili tak dużą odległość krocze/pas ? to jest prawie 37 cm.... gdzie ja od krocza do pasa mam może 15-20....
P.S. jestem chudzielcem mając 187 wzrostu ważę 80 kg.. jeśli można spytać, ile ważysz przy swoim wzroście? (ponieważ ja mam wrażenie że jestem mało proporcjonalny i dlatego ciężko mi zawsze znaleźć dla siebie ubrania)
Napisano Ponad rok temu
Ilekroć u nich kupowałem to miałem wrażenia, że dostałem wadliwy towar. I do tej pory nie było prawdą, że się nie kurczy po praniach, ale to zawsze był proces długotrwały. Możesz jeszcze spodnie w pasie zawinąć i nie będziesz miał ich pod żebra, albo zwyczajnie zanieś do krawca. Utnie, zaszyje i po sprawie. Ewentualnie przymierz mniejsze lub skompletuj krótsze spodnie, dłuższą bluzę. Maturo chyba tak umożliwia. (177/75)ale czyżbym dostał wadliwy towar
Napisano Ponad rok temu
Ilekroć u nich kupowałem to miałem wrażenia, że dostałem wadliwy towar. I do tej pory nie było prawdą, że się nie kurczy po praniach, ale to zawsze był proces długotrwały. Możesz jeszcze spodnie w pasie zawinąć i nie będziesz miał ich pod żebra, albo zwyczajnie zanieś do krawca. Utnie, zaszyje i po sprawie. Ewentualnie przymierz mniejsze lub skompletuj krótsze spodnie, dłuższą bluzę. Maturo chyba tak umożliwia. (177/75)ale czyżbym dostał wadliwy towar
Masz lepsze proporcje wzrostu do wagi to lepiej wszystko leży... ciężko coś dopasować na taki patyk jak ja
Dziwna sprawa bo podobno można kupić jedną część za 65% ceny (górę) i drugą za odpowiednio 35% (dół) ale jak wtrąciłem w trakcie że 'najwyżej wezmę tylko górę' to powiedział że kupowane musi być tylko w kompletach bo jak bierze się osobno to jakoś komplikuje sprawę i muszą to zamawiać osobno. Nie wnikałem za bardzo bo uznałem że jak mam 187 to biorąc komplet 190 jest on prawidłowo dobrany dla ludzi ćwiczących....
W sumie nie pomyślałem o zawijaniu, może tak zrobie, ale mam wrażenie że wtedy zrobi mi się taki gruby pas materialu. W środę idę na trening i zapytam wprost trenera co jest nie tak, czy może tak ma być i najwyżej właśnie pójdę do krawca jakiegoś. Chciałem to zrobić jeszcze przed treningiem ale się nie da.
Dodatkowo mam nadzieję że nie będą sobie żartować z tego co mam bo naprawdę rękawy i nogawki są tak szerokie (gdzie ja chudy) iż czuję się w tym jakbym pływał. 2 nogi bym zmieścił do 1 nogawki heh
Jeśli można dopytać wtedy jeszcze, który sklep warto wybierać poza maturo? Bo tylko o tym były najlepsze opinie. Ostatnie brałem w hunterze (hokkaido) ale jak się okazało po latach (wtedy się nie znałem) zamiast sprzedać mi bawełniane karategi to dostałem z domieszką około 50% innych materiałów elastycznych. Jak pokazałem stare w sklepie maturo właścicielowi to powiedział że od zawsze były sprzedawane 100% bawełny więc jakieś dziwne zakupiłem. Poczułem się oszukany przez sklep hunter.
Napisano Ponad rok temu
W ubiegłym roku u nas klubue gośc o podobnych gabarytach kupił sobie również 190 cm i narzekał na to samo co Ty, ale przywykł.
BTW.: mam porównanie do Huntera (rzeczywiscie był czas kiedy trochę lepiej leżał) oraz do nieistniejącej już marki Kaminari, z której miałem kimonto do Shotokanu.
A to jak wyglada teraz mój Master zobaczysz [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Ja tez jestem uzytkownikiem mastersa 14 oz od Maturo, w kroju Kyokushin. Moje namiary 180 cm / ~92 kg. Kupiłem rozmiar na 190 cm i rzeczywiście spodnie były ciut za długie, ale po trzech czterech praniach z gotowaniem jest OK. Nigdy nie piorę wg przepisu bo się niedopierają.
W ubiegłym roku u nas klubue gośc o podobnych gabarytach kupił sobie również 190 cm i narzekał na to samo co Ty, ale przywykł.
BTW.: mam porównanie do Huntera (rzeczywiscie był czas kiedy trochę lepiej leżał) oraz do nieistniejącej już marki Kaminari, z której miałem kimonto do Shotokanu.
A to jak wyglada teraz mój Master zobaczysz [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Skoro jesteś użytkownikiem praktycznie tego samego karategi co ja (posiadam do Shotokan) to powiedz mi czy też miałeś nienaturalnie wysoko pas w stosunku do kroku? wiem że jestem chudy ale odległość od kroku do pasa/żeber itp mam raczej dobre a mimo to aby wygonie było podnosić nogi to muszę podciągnąć spodnie wiążąc prawie na żebrach...
Widać że lepiej się wpasujesz w takie szerokie rękawy bo masz normalna budowe ciała, dlatego wygląda to dobrze. Wyobraź sobie teraż jak w coś takiego włoży się kijek od miotły mniej więcej tak się czuję.
Kiedyś kupowałem to oczywiście spodnie były długie... ale to były same nogawki które podszywałem. Ale jak spodnie od kroku do pasa mają 37 cm gdzie moje ciało ma mniej więcej 15-25 to coś tu nie gra. Nie da rady ćwiczyć ze spodniami zawiązanymi na brzuchu bo ciężko się oddycha a z kolei jak zawiążę na pasie to nie mogę praktycznie podnieść nogi bo taki opór stawiają spodnie.
Mimo wszystko mam więlką nadzieję że pranie coś pomoże.
Cieszę się że nie jestem jedynym który ma taki problem skoro inni też narzekali na to
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Spodnie na początku były lekko zbyt luźne w korku. Wiązałem zwyczanie wyżej i wywijałem. Wydawać by sie mogło, że będzie to przeszkadzać, ale ja nie odczuwałem żadnego dyskomfortu z tym związanego.
W takim razie rozwiązaniem będzie wywijanie na początku... później myślałem by właśnie na stałe je lekko przyciac i zszyć. Widze że nawet normalni ludzie mają tak że pas wiązany na wysokości ponad pępkiem, przy żebrach.... Dlaczego oni tyle tam wysokości dają...
Napisano Ponad rok temu
Karategi Fuji Mae mają chyba nawet gorzej to rozwiązane.
Napisano Ponad rok temu
Karategi Kaminari które miałem pare lat temy czasami dla jak wiązałem najwyżej jak się dawało. Wyglądałem prawie jak Obeliks.
Karategi Fuji Mae mają chyba nawet gorzej to rozwiązane.
Dosłownie tak się czuję zakładając obecne spodnie od maturo... jak Obeliks! na upartego mogę je podciągnąć do połowy żeber!
Czy posiada ktoś tutaj wiedzę na ten temat? jaki jest oficjalny cel takiego wykonania? Czyżby wiązanie ponad mięśniami brzucha miało by dodatkowo chronić brzuch tą jedną warstewką materiału? Ciężko nawet o to pytać tych co to sprzedają bo to tylko handlarze. Przydałby się sam twórca tego pomysłu....
Napisano Ponad rok temu
Przecież to jest proste, ktoś uśrednił gabaryty mężczyzny o tym wzroście, dodatkowo przyjął jakieś założenia co do gustu i tak mu wyszło. Ja już do maturo pisałem niejednokrotnie, że szyli nieproporcjonalnie i ilekroć kupowałem, a nie pasowało, to sprzedawałem większym. Od pewnego czasu nie kupowałem i nie wiem czy sobie to wzięli do serca. Inne firmy "niemarkowe" czasami szyją jeszcze gorzej.Czy posiada ktoś tutaj wiedzę na ten temat?
Nie dociekaj, tylko zanieś do krawca a następne zawsze przymierzaj.
Napisano Ponad rok temu
Przecież to jest proste, ktoś uśrednił gabaryty mężczyzny o tym wzroście, dodatkowo przyjął jakieś założenia co do gustu i tak mu wyszło. Ja już do maturo pisałem niejednokrotnie, że szyli nieproporcjonalnie i ilekroć kupowałem, a nie pasowało, to sprzedawałem większym. Od pewnego czasu nie kupowałem i nie wiem czy sobie to wzięli do serca. Inne firmy "niemarkowe" czasami szyją jeszcze gorzej.Czy posiada ktoś tutaj wiedzę na ten temat?
Nie dociekaj, tylko zanieś do krawca a następne zawsze przymierzaj.
Ja tu doszukiwałem się głębszego sensu jednakże to może być tak proste rozwiązanie jak tutaj. Masz rację. No cóż, czeka mnie zatem wizyta u krawca, ewentualnie tańszej wersji czyli rodzinna krawcowa w domu . Zastanawia mnie wtedy jeszcze czy jeżeli zakupiłem 190cm przy wzroście 187 to zaraz nie okaże się za małe po praniach... wydatek 300 zł co pare miesięcy to nie dla mnie Ciekawe jak te maturo się kurczą po praniach. Niby "wcale" według sprzedawcy jeśli postępuje się według instrukcji (40 stopni).
Napisano Ponad rok temu
Więc przed wizytą u krawca je wygotuj w pralce i skracaj nie na wymiar tylko z zapasem.Ciekawe jak te maturo się kurczą po praniach. Niby "wcale" według sprzedawcy jeśli postępuje się według instrukcji (40 stopni).
Napisano Ponad rok temu
Więc przed wizytą u krawca je wygotuj w pralce i skracaj nie na wymiar tylko z zapasem.Ciekawe jak te maturo się kurczą po praniach. Niby "wcale" według sprzedawcy jeśli postępuje się według instrukcji (40 stopni).
Wygotuj czyli w wyższej temp niż zalecane aby już zbiegło się do normalnego rozmiaru czy postępować według instrukcji... oto jest pytanie
Napisano Ponad rok temu
Wypierz w 90 stopniachWygotuj czyli w wyższej temp niż zalecane aby już zbiegło się do normalnego rozmiaru czy postępować według instrukcji... oto jest pytanie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Może trzeba było kupić na 200 cm bo teraz jeśli chodzi o długości to jest idealne... mam nadzieję że jak wrzucę do 90st to nie zrobi się na 180 cm. Oby nie zrobiły się z tego krótkie spodenki i krótki rękaw
Napisano Ponad rok temu
zaczynam się w takim razie trochę obawiać...
Może trzeba było kupić na 200 cm bo teraz jeśli chodzi o długości to jest idealne... mam nadzieję że jak wrzucę do 90st to nie zrobi się na 180 cm. Oby nie zrobiły się z tego krótkie spodenki i krótki rękaw
Krótkie spodenki się nie zrobią. A za kilka treningów poczujesz, że tak grube karategi lepsze jest trochę krótsze. Jak masz wątpliwości to nie gotuj i męcz się w zbyt szerokim. To już twój wybór.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Tłumaczenie na japoński
- Ponad rok temu
-
Kyokushin-kan
- Ponad rok temu
-
Shinkyokushin w Polsce perspektywy organizacji
- Ponad rok temu
-
Lamanie desek
- Ponad rok temu
-
wado ryu - soto i uchi uke
- Ponad rok temu
-
Co jest napisane na mojej kuszulce?
- Ponad rok temu
-
pro fight karate
- Ponad rok temu
-
Otwarte treningi RyuTe w Krakowie
- Ponad rok temu
-
PZKT i Fudokan
- Ponad rok temu
-
Łączenie karate i innych SW
- Ponad rok temu