Carl Cestari Bare Knuckle Boxing
Napisano Ponad rok temu
Filmy te były dla mnie rewelacją, gdyż potwierdziły mi rzeczy które sam wcześniej wykombinowałem.
Gość był bardzo dobry w tym co robi. Proszę bardzo dokładnie i wiele razy oglądać poniższe filmiki, raz ogólnie, raz słuchając to co mówi i raz tylko patrząc i zwracając uwagę na jego ruchy, kroki, mechanikę ciała. Jak kto bystry, zauważy tam mnóstwo ciekawych rzeczy i różnice między pięściarstwem naturalnym (tak to nazwijmy) a boksem sportowym, w zastosowaniach "ulicznych".
Filmiki są z lat 80-tych, kręcone gdzieś w podziemiach jakiegoś kościoła.
Jak kogoś to zainteresuje, wisi jeszcze strona [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] prowadzona przez wdowę po nim, gdzie są oferowane płytki VCD i DVD z jego prezentacjami, również tymi, tylko nie wiem czy strona jest aktywna bo nie próbowałem.
Napisano Ponad rok temu
Carl Cestari faktycznie bardzo klarownie pokazuje efektywność pierwotnej walki na pięści. Mnie przekonuje bardzo prostota i ergonomia tego sposobu walki.
Ponieważ miałem okazję trenować z dobrymi bokserami i kickbokserami jestem zdania, że techniki prezentowane przez Cestariego są naprawde skuteczne. I - tak jak zwróciłes uwage, nie chodzi tylko o sam sposób ułożenia ręki ale także spójną pracę całego ciała.
w boksie sportowym lewy prosty praktycznie nie ma siły- przez skrócenie rotacji, natomiast u Cestariego cios ma pelną siłę
Napisano Ponad rok temu
może w Polsce jest ktoś kto się tym zajmuje ?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Carl Cestari - tak jak zwróciłes uwage, nie chodzi tylko o sam sposób ułożenia ręki
Oczywiście, nie chodzi tylko o to, chodzi o więcej szczegółów. Co do samej ręki, lekko podpowiem: ma on ja luźną w barku a jakby usztywnioną od łokcia do pięści. Zwróć uwagę jak on zaciska pięść i jaki jest kąt w nadgarstku. Nic więcej nie napiszę, poza tym że nikt obecnie nie potrafi prawidłowo zaciskać pięści, od kungfuteków przez karateków do współczesnych bokserów (ci zatracili tę umiejętność, kiedy zaczęli owijać bandażami nadgarstki i dłonie pod rękawice), powiedzmy, że Carl Cestari umiał, i ja też potrafię (i mam na to całe fizjonomiczne wyjaśnienie) ale nie zdradzę tajemnicy, bo mnie to za dużo kosztowało...
Witam są jeszcze instruktorzy zajmujący się Bare Knuckle Boxingiem ?
może w Polsce jest ktoś kto się tym zajmuje ?
Raczej nie, ani w Polsce ani na świecie (chyba, że o czymś nie wiem). Wielu starych trenerów boksu sportowego miało odpowiednie "myki", nawet o tym nie wiedząc.
Nazwisko chyba kiedyś obiło mi się o uszy, ale w temacie tego Pana jestem jednak lajkonikiem. Czy to co on robił to współczesny, nazwijmy to "kombat uliczny" oparty o boks, czy raczej coś będącego kontynuacją/odtworzeniem historycznego boksu na gołe pięści (jeszcze sprzed Queensberry Rules)?
Nie jestem pewien, ale to raczej wynik wyjątkowego talentu i długotrwałego otrzaskania w różnych rzeczach, przypominam, że to prezentował w latach 80-tych. Facet był wyśmienity.
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
ciekawe czy w Polsce się tym ktoś zajmuje
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] bardzo fajna sprawa mógby ktoś do Polski sprowadzić bare kunckule boxing
moze wie ktoś jak nazywa się pan na tych filmikach ?
Napisano Ponad rok temu
co do ustawienia pięści Wosiu to sądzę, że też wiem jak to powinno wyglądać- i wcale nie chodzi o to czy uderzac dwoma, trzema , czy ilomaś tam kostkami, ale o to aby oś dłoni zaciśnietej w pięść nie odchylała się od odsi przedramienia.
Barki iu Cestariego nie są lużne tylko ruchome- w momencie uderzenia muszą się na moment usztywnić- tyo warunek konieczny efektywnego przeniesienia siły wygenerowanej przez ruch bioder i grawitację ma przedramię i pięść.
a może by tak zaproponowac wdowie po Cestarim joint venture ? Cestari miała tez całkiem sporo fajhnych trików "dirty judo"
Napisano Ponad rok temu
co do ustawienia pięści Wosiu to sądzę, że też wiem jak to powinno wyglądać- i wcale nie chodzi o to czy uderzac dwoma, trzema , czy ilomaś tam kostkami,
Racja, ja co prawda uderzam głównie dwoma większymi, ale w niektórych sytuacjach jest możliwość uderzenia wszystkimi.
ale o to aby oś dłoni zaciśnietej w pięść nie odchylała się od odsi przedramienia.
W płaszczyźnie bocznej oczywiście tak, ale w płaszczyźnie góra-dół właśnie odwrotnie, pięść powinna być odchylona od przedramienia o pewien kąt, wtedy można właściwie usztywnić nadgarstek, czego nie da się zrobić, gdy grzbiet pięści i grzbiet przedramienia są w jednej linii.
Napisano Ponad rok temu
nawet charlie chaplin boksował prawidłowo w "brzdącu"
Napisano Ponad rok temu
dokładnie jak na XIX wiecznych rycinach ;-)
nawet charlie chaplin boksował prawidłowo w "brzdącu"
Charlie Chaplin trenował boks z jackiem dempseyem
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam, Thufir
Napisano Ponad rok temu
Człowiek miał w latach 80-tych wypracowane do perfekcji to co ja wypracowałem w mniejszym stopniu biegłości w ostatnich 10-ciu latach, myśląc, że jestem samotnym odkrywcą pewnych rzeczy. Zdradza na filmie dużo rzeczy które zachowywałem jako swoje tajemnice ;-) Niech tam, film jest słabej jakości, nie wszyscy dostrzegą istotne szczegóły Potraktujcie Carla Cestari jako jakieś moje alter ego którym chciałem zostać ;-)
Patrzcie i uczcie się, który może:
Wielki szacunek dla pana, panie Carl Cestari (RIP).
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
I trochę chwytania :
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Choć z drugiej strony jak pamiętam treningi u osoby w największym stopniu odpowiedzialnej za moje pięściarskie rzemiosło - wspaniałego trenera Jana Sobolewskiego - wielu stękało, że uczy "lightowego" boksu, że za dużo techniki za mało walki, wszyscy chcieli być Tysonami (tak jakby Tyson techniki nie miał ). Natomiast skąd się bierze siła ciosu to materiały tu pokazane prezentują. BTW. wszyscy mi mówili, że mam zaskakująco mocne uderzenie jak na masę (która wówczas prezentowałem czyli coś powyżej 60 kilo ), ale moje uderzenie wychodziło od "końca palca u stopy po krawędź pięści" a nie z samego łapska.
Napisano Ponad rok temu
Bardzo ciekawe materiały wrzuciliście w tym topicu. Od siebie wrzucę tylko, iż nie mogę się zgodzić co do opinii o technice nauczania uderzeń (tzn. ze jej się w boksie sportowym nie praktykuje) bo mnie uczono tak właśnie i zasadniczo jeżeli ktoś z klubów w ktorych trenowałem (a kilka ich bylo;)) uderzał inaczej to po prostu nie umiał a nie trenerzy nie uczyli.
Choć z drugiej strony jak pamiętam treningi u osoby w największym stopniu odpowiedzialnej za moje pięściarskie rzemiosło - wspaniałego trenera Jana Sobolewskiego - wielu stękało, że uczy "lightowego" boksu, że za dużo techniki za mało walki, wszyscy chcieli być Tysonami (tak jakby Tyson techniki nie miał ). Natomiast skąd się bierze siła ciosu to materiały tu pokazane prezentują. BTW. wszyscy mi mówili, że mam zaskakująco mocne uderzenie jak na masę (która wówczas prezentowałem czyli coś powyżej 60 kilo ), ale moje uderzenie wychodziło od "końca palca u stopy po krawędź pięści" a nie z samego łapska.
BLT,
OK, co do generacji siły nauczanej w szkołach bokserskich w których trenowałeś, skoro tak twierdzisz, tak widocznie było. Tylko, że ja tego prawie zupełnie nie widzę u współczesnych polskich bokserów zawodowych i przechodzących z amatorstwa do zawodostwa... Mam pewną teorię na ten temat, ale nie chcę tego rozwijać, aby nikogo nie obrażać.
To tylko ważny, ale jedynie fragment tego, o co tu chodziło.
Czy naprawdę uważnie przejrzałeś cały wklejony tutaj materiał Carla Cestari i przeczytałeś wszystkie moje komentarze i załapałeś o co chodzi?
Wątpię.
No to w skrócie:
- inna garda, ukształtowanie ręki i pięści, zupełnie inne niż w boksie sportowym, można napierdalać z całą siłą gołą pięścią tam, gdzie w realu bokserom sportowym łamią się nadgarstki, bo nie mają usztywnienia bandażami...,
- techniki pięściarskie albo nie znane albo zabronione w boksie sportowym, albo nie do wykonania w rękawicach,
- inny ruch całego ciała i kroki...
Itp.itd.itp
BTW. wszyscy mi mówili, że mam zaskakująco mocne uderzenie jak na masę (która wówczas prezentowałem czyli coś powyżej 60 kilo
Też tak miałem jak miałem 60+ kilo i chyba 30 lat mniej, ale jeszcze nie wiedziałem o co chodzi, co więcej, byłem wtedy chyba prekursorem tzw parkuru, czyli ninjowatego skakania przez płoty i mury itp. ... Jeszcze jak miałem 85+ kilo, też mi wszyscy mówili, że mam "zaskakująco mocne uderzenie" i znajomi chcieli mnie wkręcić w K1 ;-) [/youtube]
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
SZKOŁA WALKI WRĘCZ RYSZARDA JÓŹWIAKA ( działa od roku 1977 )
- Ponad rok temu
-
Krav Maga AWF Gorzów Wlkp
- Ponad rok temu
-
Fiński kombat. Filmik z roku 1957.
- Ponad rok temu
-
krav maga
- Ponad rok temu
-
Szkolenie Defendu - PMC poligon
- Ponad rok temu
-
Początki i rozwój sztuk walki w Wielkiej Brytanii
- Ponad rok temu
-
Indywidualne szkolenia instruktorskie Krav Maga
- Ponad rok temu
-
Staż Defendu 29.05.2013 Poznań
- Ponad rok temu
-
Taktyka walki w terenie zurbanizowanym - podręcznik
- Ponad rok temu
-
Walka wręcz LWP Bibliografia
- Ponad rok temu