Skocz do zawartości


Zdjęcie

pro fight karate


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
101 odpowiedzi w tym temacie

budo_inhetos
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 584 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate

"Nasraj " na dodatkowe zajęcia i znajdź dobrą sekcje karate. Wszędzie będziesz słyszał "u nas tak się nie robi i dlatego jest to źle". Raz na jakiś czas idź tylko posparować w jakiejś otwartej formule i użyj tego co umiesz, zobaczysz gdzie są braki.
Powodzenia.

Jersey w tym co piszesz jak dobrze się zastanowić jest sporo racji.
1.Trenerowi klubu np. zapasów , judo , bjj nie będzie zależało żeby facet którego bazowym stylem
jest karate opanował techniki np. bjj
a. To jest możliwe wyłącznie jeśli karateka będzie na stopie przyjacielskiej z trenerem np. bjj i to od wielu lat.
b.udziały w szkoleniach innych styli chwytanych tu by trzeba się zastanowić czy to ma wogle sens
temat będzie taki że przejadą kolesia siłowo dla jego rozwoju to strata czasu.
2.Dobre wyjście to skupić się na karate i działać w markowej organizacji poziom szkoleń
bywa bardzo wysoki a pisanie że knockdown albo Shotokan jest do kitu dla mnie nie tędy droga
a. i Shotokan może być robiony na wysokim poziomie
b. i knockdowm też
3.Był czas że myślałem inaczej ale dośwoiadczenia moje przełożyły się na taką moją dzisiejszą ocenę
4.Ostatnia rzecz w jaką bym wierzył to altruizm trenerów bjj, judo , zapasów
a. chęci doszkolenia się karateki w zapasach , bjj , judo
oby się nie skończyły wózkiem inwalidzkim po zerwanym więzadle krzyżowym
to trzeba kupę kasy , doskonałego ortopedę i mieć szczęście że rekonstrukcja się uda.
b.kontuzje typu zerwanie więzadeł nie występują w zasadzie w systemach uderzanych
kyokushin , shotokan itp....
5.Udział w treningach uzupełniających judo , zapasów , bjj dla karateki
to jest skomplikowana sprawa często lepiej to odpuścić bo
wiele się nie nauczy a i kontuzje można złapać
  • 0

budo_romanowicz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1485 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate

a. i Shotokan może być robiony na wysokim poziomie
b. i knockdowm też
3.Był czas że myślałem inaczej ale doświadczenia moje przełożyły się na taką moją dzisiejszą ocenę


Nie poznaję kolegi ... :)

4.Ostatnia rzecz w jaką bym wierzył to altruizm trenerów bjj, judo , zapasów


Co do BJJ to nie wiem. Natomiast judo i zapasy to sporty olimpijskie. Żadnemu trenerowi nie będzie po drodze uzupełniać wiedzę uderzacza. Oni są nastawieni na produkcję kadry na zawody które gdzieś w dalszej lub bliższej perspektywie będą stanowić o kadrze olimpijskiej lub na mistrzostwa kontynentalne lub świata. Z tego jest kasa a nie z douczania karateków.
  • 0

budo_kris102
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate
Koledzy - wszystko co piszecie to prawda ale... czy nie lepiej skupić się na jednym? Autor tego tematu z tego co pamiętam trenuje karate od niedawna i ma już 30 lat na karku - więc wątpię czy uda mu się zrealizować program 5-6 treningów tygodniowo i w dodatku tak różnych sztuk walki. Moim zdaniem lepiej wybrać jedno - to co nam najbardziej odpowiada (karate, BJJ, MMa) i jeżeli jest czas i pieniądze to te 5-6 treningów tygodniowo ustawić pod jedną sztukę walki.
  • 0

budo_yeri
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 328 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice/Krosno

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate
No właśnie, Kris ma rację, temat jest o pro karate i uzupełnieniu Shotokanu pod tą formułę i o tym powinniśmy w tym temacie pisać.

Kris- nie wiem czy Robalecki ma czas na 5 treningów w tygodniu, może ma, a jeszcze młody synek z Niego :-) ale jeśli już dyskutować jak się na takie pro karate przygotować to ja bym właśnie tak widział ten temat.

Odnośnie chęci trenerów innych dyscyplin do pomocy w opanowaniu jakiś elementów to nie ma z tym zwykle problemu, można znaleźć zapaśnika czy boksera który pomoże, najlepiej szukać takich przy sekcjach MMA, bo oni już rozumieją, że nie chodzi o naukę całej dyscypliny, a jedynie jej elementów i wtedy to idzie naprawdę szybko.
  • 0

budo_jersey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2071 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Jersey
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate
O czym wy piszecie?
To jest jedna wielka podpucha
Robalecki pisał o sobie

kris102 napisał/a:
A tak właściwie to co trenujesz? Może tego rodzaju trening nie jest ci potrzebny.

Shotokan w który Sensei czasem wplata techniki z innych SW (judo itp), zachowując jednak "rdzeń" tradycyjny


Ma problemy z wydolnością, rozciągnięciem,techniką i chce "otoczki filozoficznej na treningach"

Na takie zawody to po 3latach bardzo intensywnych treningów może ew.pojechać a wy mu przepisy na wyjazdy do Japonii na dwa dni w tygodniu lub treningi z Sakurabą za ok.10000dolców w miesiącu. Jeszcze te mądrości że tajboks to uzupełnienie karate (inne pozycje, sposoby chodzenia, taktyka itd).

To co jest na filmie powinno być w zakresie technik shotokanu (ale nie po 5miesiącach treningu)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Nie ma? Trener jest stary i leniwy? Przecież pisałeś w swoim drugim lub trzecim poście, że jest

...Sensei czasem wplata techniki..."

Jeżeli czujesz niedosyt na treningach to znaczy, że ktoś kogoś oszukuje. Oszukuje cię trener i ciągnie kasę albo ty jego, i nas.

Robalecki to nowa wymyślona postać przez naszego moderatora, żeby powrócić do starych, wzbudzających emocje tematów.Karateka1 przestał istnieć jest Robalecki z shotokanu ;-) :)
  • 0

budo_yeri
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 328 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice/Krosno

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate
Jersey, nie wiem kto to jest Robalecki, ale kim by nie był, dyskusja poszła.

Odnośnie Twojej uwagi technicznej- fakt, między Shotokanem a "tajem" jest sporo różnic. Właśnie dlatego, żeby się przygotować do pro karate powinien sobie poćwiczyć "taja", uzupełni sobie to co mu w Shotokanie brakuje.

Przez analogię do MMA, na początku nie było treningu przekrojowego, trzeba było na własną rękę ćwiczyć parter na bjj, do tego jakąś stójkę, np "taja" i najlepiej jeszcze coś z obaleniami. I tak ludzie ćwiczyli. Teraz są kluby, gdzie jest już wszystko razem i to tylko w zakresie do MMA potrzebnym. Nowa formuła pro karate też będzie wymagała, żeby po różnych stylach poćwiczyć, zanim (jeśli) się wyspecjalizują w tym kluby.
  • 0

budo_czarny msciciel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 858 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate

Oni są nastawieni na produkcję kadry na zawody które gdzieś w dalszej lub bliższej perspektywie będą stanowić o kadrze olimpijskiej lub na mistrzostwa kontynentalne lub świata. Z tego jest kasa a nie z douczania karateków.

Skad wy bierzecie te rewelacje? W kazdym wiekszym miescie sa kluby judo nastawione po porstu na rekreacje gdzie mozna cwiczyc nie pod zawody i kariere zawodnicza. Zadna szkola by nie wyzyla jakby sie skupila tylko i wylacznie na ksztalceniu przyszlej kadry.
Tak samo mozna znalezc boks i pewno zapasy.
Nie wiem o jakie douczanie chodzi, placisz za trening, przychodzisz i facet cie uczy wg programu jaki robi. Moze ja zyje w jakiejs alternatywnej rzeczywistosci ale w UK np. cwiczylem przy szkole tajskiego, gdzie prowadzil bardzo utytulowany trener - tam pod zawody cwiczylo moze 2-3 osoby a reszta - jakies 30 osob w tym grupa kobiet i dzieci - rekreacyjnie. Jak mialem ochote to w ramach oddechu od bjj moglem z nimi raz na miesiac sobie pokopac w tarcze.
  • 0

budo_yeri
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 328 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice/Krosno

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate
Czarny Mściciel, dokładnie tak :-)
  • 0

budo_romanowicz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1485 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate

Oni są nastawieni na produkcję kadry na zawody które gdzieś w dalszej lub bliższej perspektywie będą stanowić o kadrze olimpijskiej lub na mistrzostwa kontynentalne lub świata. Z tego jest kasa a nie z douczania karateków.

Skad wy bierzecie te rewelacje? W kazdym wiekszym miescie sa kluby judo nastawione po porstu na rekreacje gdzie mozna cwiczyc nie pod zawody i kariere zawodnicza. Zadna szkola by nie wyzyla jakby sie skupila tylko i wylacznie na ksztalceniu przyszlej kadry.
Tak samo mozna znalezc boks i pewno zapasy.
Nie wiem o jakie douczanie chodzi, placisz za trening, przychodzisz i facet cie uczy wg programu jaki robi. Moze ja zyje w jakiejs alternatywnej rzeczywistosci ale w UK np. cwiczylem przy szkole tajskiego, gdzie prowadzil bardzo utytulowany trener - tam pod zawody cwiczylo moze 2-3 osoby a reszta - jakies 30 osob w tym grupa kobiet i dzieci - rekreacyjnie. Jak mialem ochote to w ramach oddechu od bjj moglem z nimi raz na miesiac sobie pokopac w tarcze.

Biorę to z autopsji.
  • 0

budo_yeri
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 328 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice/Krosno

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate
Romanowicz, są na pewno takie sekcje jak napisałeś, to fakt, ale nie jest dziś żadnym problemem znaleźć i inne, których jest chyba nawet więcej. To też z autopsji.
  • 0

budo_jersey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2071 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Jersey
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate
Yeri nie
jeżeli masz sport o różnej strategii walki to nie uzupełniasz bo Ci to nie jest potrzebne do niczego. Po co człowiek z shotkanu ma walczyć frontalnie z wysoką gardą i w krótkiej,statycznej pozycji? Jeżeli walka odbywa się na planszy to po co nawyki ringowe? Wszystko to jest wymuszone innymi założeniami taktycznymi. Jeżeli zaś pójdzie ćwiczyć technikę do nowej sekcji to zawsze ZAWSZE musi przejść ćwiczenia wstępne- ciosy proste, proste kopnięcia itd.Nawyki z karate będą wtedy wytykane mu jako niewłaściwe i co wtedy? Ma łykać te zielone kropelki? Przed jednym treningiem Mr.Hyde, przed następnym Dr.Jekyll.Okres wstępny trwa ok.3-6miesięcy i co wtedy to tak dużo się nauczy o walce w parterze?
Sekcje w Anglii, ich profil i metody treningowe to oddzielny temat, nie ma nic wspólnego z polską rzeczywistością.
Nie ma w Polsce sekcji gdzie idziesz i mówisz "trenuję 6miesięcy shotokan i proszę o uzupełnienie tego". Są sekcje gdzie podchodzi się do trenujących indywidualnie i tam być może zobaczysz jakieś nowości (nie nauczysz się ich w stopniu perfekcyjnym w ciągu 5miesięcy). Zadaje pytanie ponownie -jakich technik brakuje w karate które nie można zastąpić typowo "karateckimi" i w ten sposób uniemożliwia to walkę "prawie" pełno-kontaktową? Yeri jaki masz stopień , w jakiej odmianie karate?
  • 0

budo_kris102
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate

O czym wy piszecie?
To jest jedna wielka podpucha
Robalecki pisał o sobie

kris102 napisał/a:
A tak właściwie to co trenujesz? Może tego rodzaju trening nie jest ci potrzebny.

Shotokan w który Sensei czasem wplata techniki z innych SW (judo itp), zachowując jednak "rdzeń" tradycyjny


Ma problemy z wydolnością, rozciągnięciem,techniką i chce "otoczki filozoficznej na treningach"

Na takie zawody to po 3latach bardzo intensywnych treningów może ew.pojechać a wy mu przepisy na wyjazdy do Japonii na dwa dni w tygodniu lub treningi z Sakurabą za ok.10000dolców w miesiącu. Jeszcze te mądrości że tajboks to uzupełnienie karate (inne pozycje, sposoby chodzenia, taktyka itd).

To co jest na filmie powinno być w zakresie technik shotokanu (ale nie po 5miesiącach treningu)
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Nie ma? Trener jest stary i leniwy? Przecież pisałeś w swoim drugim lub trzecim poście, że jest

...Sensei czasem wplata techniki..."

Jeżeli czujesz niedosyt na treningach to znaczy, że ktoś kogoś oszukuje. Oszukuje cię trener i ciągnie kasę albo ty jego, i nas.

Robalecki to nowa wymyślona postać przez naszego moderatora, żeby powrócić do starych, wzbudzających emocje tematów.Karateka1 przestał istnieć jest Robalecki z shotokanu ;-) :)

Jeżeli przeczytasz ze zrozumieniem co napisałem to dojdziesz do wniosku że mamy podobne podejście do treningu - jeżeli temat jest podpuchą to sam dałeś się złapać :lol:
  • 0

budo_robalecki
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate
Muszę przyznać iż z ciekawością czekałem co napiszecie z racji tego że macie dużo większe doświadczenie treningowe ode mnie ale to co napisał kolega jersey po prostu mnie rozwaliło....

Coś o mojej osobie - zacząłem treningi karate rok temu, potem dodatkowo BJJ ze względu na to iż odczuwałem niedosyt parteru, nadal na nie chodzę. Muay thai - dlatego że można złapać kontakt, doszlifować techniki w ostrzejszej walce, chociaż to tylko 3 treningi. Chcę być najlepszy w tym co robię, ćwiczę po to żeby być lepszy od innych ale przede wszystkim żeby pokonać sam siebie (wiem, odrobinę przefilozofowane).

Aczkolwiek jeśli ktoś pisze że moje wypowiedzi są wymyślone przez moderatora żeby podgrzać dyskusję znaczy że:
a) oberwał za dużo razy po głowie (albo o jeden raz za mało)
B) ma manię prześladowczą

tak czy inaczej, proszę o zamknięcie tematu, chyba nic sensownego więcej nikt nie napisze.
  • 0

budo_jersey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2071 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Jersey
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate
Kris czy ja mówię- nie? :)

Robalecki znowu kręcisz jeżeli robisz to co mówisz to po co zakładasz tematy w których zadajesz takie pytania? ;-)
Pewnie za mało dostałem w głowę, ale takie jest moje karate "nie dać sobie jej niepotrzebnie "obijać".
Musisz chodzić na zajęcia z taja żeby się "poobijać", doszlifować techniki w ostrzejszej walce? Co ty trenujesz w tym shotokanie z "tradycyjnym rdzeniem"? Jak wykorzystujesz (wykorzystasz) doświadczenia z thaiboxu w ju-kumite? Pisałem przecież-sprawdzić się w innych formułach to ważne ale trening oznacza raczej nauczenie się czegoś. Zanim ktokolwiek o zdrowych zmysłach wpuści Cię na ring najpierw musisz poznać ...itd i od początku

26września 2012 roku napisałeś "byłem dzisiaj na pierwszym treningu". W wakacje większość sekcji jest zamknięta. Jakby nie liczyć to daje 8.5 miesiąca treningów ;-) :cool:
  • 0

budo_kris102
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate

Muszę przyznać iż z ciekawością czekałem co napiszecie z racji tego że macie dużo większe doświadczenie treningowe ode mnie ale to co napisał kolega jersey po prostu mnie rozwaliło....

Coś o mojej osobie - zacząłem treningi karate rok temu, potem dodatkowo BJJ ze względu na to iż odczuwałem niedosyt parteru, nadal na nie chodzę. Muay thai - dlatego że można złapać kontakt, doszlifować techniki w ostrzejszej walce, chociaż to tylko 3 treningi. Chcę być najlepszy w tym co robię, ćwiczę po to żeby być lepszy od innych ale przede wszystkim żeby pokonać sam siebie (wiem, odrobinę przefilozofowane).

Aczkolwiek jeśli ktoś pisze że moje wypowiedzi są wymyślone przez moderatora żeby podgrzać dyskusję znaczy że:
a) oberwał za dużo razy po głowie (albo o jeden raz za mało)
B) ma manię prześladowczą

tak czy inaczej, proszę o zamknięcie tematu, chyba nic sensownego więcej nikt nie napisze.

Robalecki tzn. masz 3 treningi tygodniowo i każdy z innej sztuki walki?
  • 0

budo_laser
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3643 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate
Ćwiczy przecież rekreacyjnie, znaczy dla siebie więc czemu nie?

Bjj zupełnie się nie gryzie z niczym, świetnie uzupełnia. Tylko thai moim zdaniem bez sensu bo dość kontuzyjny. Wolał bym do karate boks lub kickboxing.
  • 0

budo_czarny msciciel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 858 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate
juz chcialem odpisywac, ale w polowie posta sie powstrzymalem,
tak jak nie jestem fanem Brusa Li tak czasem cos madrze powiedzial, np tu:

  • 0

budo_robalecki
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 174 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate
jersey, pozwolisz ze już nie będę Ci odpisywał, uważam że kłótnia w internecie to szczyt absurdu.

Ćwiczę 5 razy w tygodniu, poniedziałek muay thai, wtorek i czwartek BJJ, środa i piątek Shotokan. Jednak nie mam jeszcze takiej wytrzymałości jakbym chciał i czasem jakiś trening odpuszczam. Poza tym mam już swoje lata...
Cały czas powtarzam - nie mam takiego doświadczenia jak Wy i dlatego zadaję takie, z pozoru głupie pytania na forum. Dziękuję kilku osobom które mnie natchnęły np laserowi.

Jeśli ktoś ma ochotę przekonać się że jestem prawdziwy - zapraszam na matę lub piwo do krakowa.
  • 0

budo_kris102
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate

Ćwiczy przecież rekreacyjnie, znaczy dla siebie więc czemu nie?

Bjj zupełnie się nie gryzie z niczym, świetnie uzupełnia. Tylko thai moim zdaniem bez sensu bo dość kontuzyjny. Wolał bym do karate boks lub kickboxing.

Nie no można - mamy przecież wolność - tylko co w tym momencie jest uzupełnieniem czego? Co jest bazą. Moim zdaniem jak chce mieć stójkę i parter to lepiej skupić się na MMA. Jeżeli bazowy ma być shotokan to i tak "uzupełnień" z BJJ czy taja nie zastosuje bo są inne założenia taktyczne i przepisy sportowe, jedynie popsuje sobie technikę.
  • 0

budo_kris102
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: pro fight karate

jersey, pozwolisz ze już nie będę Ci odpisywał, uważam że kłótnia w internecie to szczyt absurdu.

Ćwiczę 5 razy w tygodniu, poniedziałek muay thai, wtorek i czwartek BJJ, środa i piątek Shotokan. Jednak nie mam jeszcze takiej wytrzymałości jakbym chciał i czasem jakiś trening odpuszczam. Poza tym mam już swoje lata...
Cały czas powtarzam - nie mam takiego doświadczenia jak Wy i dlatego zadaję takie, z pozoru głupie pytania na forum. Dziękuję kilku osobom które mnie natchnęły np laserowi.

Jeśli ktoś ma ochotę przekonać się że jestem prawdziwy - zapraszam na matę lub piwo do krakowa.

Robalecki ja na Twoim miejscu odpuściłbym sobie Shotokan - jakoś nie pasuje do tego zestawienia. A jeden dzień w środku tygodnia poświęciłbym na odpoczynek.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024