264 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kitsune]

Ciekawi mnie stosunek ludzi z Kyokushin do tego tworu. Wszak też są ujęcia w planach ITKF. Już widzę jak WK jeździ prowadzić seminaria z Kyoka.

[budo_risk]

[...] to produce each practitioners to become quality human asset for global harmony and peace in each region.
Beyond nations, races, religions, languages, manners and customs.''

Wiadomo, że to jest z oczywistych powodów niemożliwe. Wystarczy popatrzeć na polskie podwórko...

[budo_kris102]

Na stornie ITKF - tego z Genewy jest przedstawiona misja jaką ma spełnić ITKF pana Kwiecińskiego.

cytat ze strony:
,,This mission is to develop ITKF as a true international karate organization which can be housed for all traditional karate styles including Shotokan-JKA-Nishiyama, JKA, Shito-ryu, Gojyu-ryu, Wado-ryu, Kyokushin-kan, and Okinawa traditional karate-do.

Our mission is to pull karate-do to 4th generation to fit 21st century’s demand as a global education to produce each practitioners to become quality human asset for global harmony and peace in each region.
Beyond nations, races, religions, languages, manners and customs.''

czyli drugie WKF.

Ciekawe jak to chcą osiągnąć negując wszystkie tradycyjne metody treningowe jak np. makiwara. Tak jak napisał Chemik to PR i zwykła pogoń za kasą. Ciekawe co zrobią z "uzurpatorami" tradycyjnego karate z Okinawy :nie:

[budo_kitsune]

Tych uzurpatorów z Okinawy zgodnie z tradycją (bo ITKF to karate tradycyjne) wódz naczelny ITKF przyjedzie do ich dojo i wyzwie ich na pojedynek. Po wygranej walce przejmie dojo wraz z uczniami.
Taką chyba mają wizję.

Tak kiedyś bywało to i teraz powrót do korzenie się kłania.

[budo_mico21]

Tych uzurpatorów z Okinawy zgodnie z tradycją (bo ITKF to karate tradycyjne) wódz naczelny ITKF przyjedzie do ich dojo i wyzwie ich na pojedynek. Po wygranej walce przejmie dojo wraz z uczniami.
Taką chyba mają wizję.

Tak kiedyś bywało to i teraz powrót do korzenie się kłania.

Tak wtedy mielibyśmy prawdziwą tradycję dawnej sztuki wojennej. Pijarowsko-marketingowa otoczka niezbyt przekonywająco pachnie..............

[budo_death-wish]

risk
Ja bym własnie nie patrzył na polskie podwórko. Bo jest naprawdę specyficzne w światku SW. Po pierwsze chore ustawodastwo, po drugie pieniądze ze skarbu państwa, których nigdzie indziej nie dostaniesz. Ludzie na Zachodzie to co wypracuja, to maja. No i chore konflikty pomiędzy ludkami na stołkach.

[budo_pencil51]

Ciekawe co się stało, że ta strona taka odchudzona?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_chemik]

Może się panowie z zarządu pokłócili i teraz fudokan w Polsce to jedna osoba?

Z innych ciekawostek to można sobie poczytać o uhonorowaniu i dopieszczeniu DB:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_kitsune]

ponawiam mój poprzedni post:

Mariuszzz napisał:
[,,A kim jest Barra? ? Skąd on się wziął? ? On ma 7my dan? ?? Musi byc niezly ."]

Droga Jorgi i jego osiągnięcia są znane. Mam pytanie do znawców tematu Fudokan.
Kim jest Bara. Jakie są jego osiągnięcia.

Na stornie WTFSKF jest napisane, że ma 8 dan w Okinawa Karate.

Może ktoś napisze co to za okinawa karate. Przybliży nam tę postać.
Chyba ci co należą do WTFSKF powinni coś wiedzieć.

Myślę że Pencil51 nam odpowie.
Czekamy z niecierpliwością.

[budo_risk]

Może się panowie z zarządu pokłócili i teraz fudokan w Polsce to jedna osoba?

Z innych ciekawostek to można sobie poczytać o uhonorowaniu i dopieszczeniu DB:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Dziwne, że gdy twórca Fudokanu wyrzuca ze swojego środowiska pana DB to to nic nie znaczy, a gdy organizacja, która faktycznie nie jest organizacją daje mu pełnomocnictwo to jest wszystko ok. Ależ pieprzą... Nieźle ich wszystkich popaprało.

[budo_kitsune]

Ale jaja.
Niedługo DB przejmie też polski shotokan.
Teraz robią kursy trenerskie itp. Tworzenia miernoty ciąg dalszy.

I jeszcze raz co z tym Barą.

[budo_death-wish]

kitsune

Tworzenia miernoty ciąg dalszy.

Nie przesadzasz przypadkiem?
Można kogoś nie lubić. Można mieć na czyjś temat włąsną opinię, ale stosujemy zasadę że wyzwiska i obrażanie instruktorów na forum Karate nie jest akceptowalne. Wielu ludzi, którzy trenują Fudokan, robi to ze zdrowych pobudek i naprawdę wkładają w to dużo serca i pracy, więc proszę powstrzymaj się.
Chyba niektórzy już zapomnieli że będąc u Jorgi DB miał sporo sukcesów. Wydaje mi się, że problemem DB jest polityka , którą uprawia, a nie jego karate.

[budo_kitsune]

OK, masz rację.
Nie mogłem znaleźć odpowiedniego określenia, więc cofam to słowo i przepraszam za niefortunne użycie.
I bez dalszego komentarza.

Ale co z tym Barą, przecież ktoś musi coś wiedzieć.

[budo_kitsune]

Death napisałeś że:

,,Chyba niektórzy już zapomnieli że będąc u Jorgi DB miał sporo sukcesów. Wydaje mi się, że problemem DB jest polityka , która uprawia a nie jego karate."

jakoś nie mogę znaleźć tych sukcesów karate. Ani kumite ani kata, żadnych zawodów.
Więc będąc u Jorgi miał sukcesy ale organizacyjne i medialne. Jak ktoś ma inną wiedzę to proszę o info.

[budo_death-wish]

Ciekawe co się stało, że ta strona taka odchudzona?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Wygląda na to, że nie chce mu się po sądach włóczyć.

[budo_death-wish]

kitsune

To że Jorga pousuwał nazwiska Grubskiego i Bajkowskiego ze swoich stron, nie oznacza, że ich nie było.

[budo_kitsune]

Nigdy nie kwestionowalem osiągnięć Grubskiego. Natomiast o kareierze sportowej DB nie ma nic.

[budo_death-wish]

Jeszcze w FKT Fudokan i PFKT startował i miał sukcesy. Nikt nie jest wiecznie młody. poza tym jego uczniowie też przywozili sporo medali z różnych imprez Fudokanu.

[budo_death-wish]

Może się panowie z zarządu pokłócili i teraz fudokan w Polsce to jedna osoba?

Z innych ciekawostek to można sobie poczytać o uhonorowaniu i dopieszczeniu DB:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Dziwne, że gdy twórca Fudokanu wyrzuca ze swojego środowiska pana DB to to nic nie znaczy, a gdy organizacja, która faktycznie nie jest organizacją daje mu pełnomocnictwo to jest wszystko ok. Ależ pieprzą... Nieźle ich wszystkich popaprało.

Dziwne, że PZKF nie wie, że ITKF reprezentowany przez Jorgensena jest prywatnym stowarzyszeniem amerykańskim, bez prawa reprezentowania na arenie międzynarodowej. Do dziś nie ma statusu NGO. A może wie.

Swoja drogą DB raczej nie może liczyć na kluby z PZKT, PZKF raczej słynie z tego że mu się wszystko rozpada niż powiększa. Tak przy okazji nie wierze, że w ministerstwie nie dostali jeszcze jeszcze pism uwierzytelniających PZKT z nowego ITKF. Jesli jeszcze dołożą pismo NGO, wtedy PZKF moze się znaleźć między młotem i kowadłem.

[budo_chemik]

Nie przypominam sobie by DB odnosił jakieś znaczniejsze sukcesy sportowe, no chyba, że duch olimpizmu mu przyświecał i sam start już był sukcesem.

Pamiętam natomiast jaki poziom reprezentował będąc w KT i jaki gdy przyjechał do Sztutowa w 2003 na obóz z Iorgą.