8 odpowiedzi w tym temacie

[budo_feniks]

Znacie jakies sprawdzone srodki przed tym dziadostwem? W tym lecie jest prawdziwa plaga w lesie i nawet na obrzezach pobiegac nie idzie. Z komarami to nie problemu, bo wystarczy zwiekszyc tempo biegu i daja sobie spokoj, a te badziewie jest tak upierdliwe, ze trzeba zabic, zeby sie odczepilo.

p.s. regularnie sie myje

[budo_mardo]

Na to dziadostwo nie ma lekarstwa. Najlepiej unikać takich miejsc po prostu.

[budo_przemcio]

Ja zaobserwował,że po żniwach je ich mniej o wiele.
Trapią mnie i delikatnie mowiac irytują sportu w poblizu lasu nie daja uprawiać przez nie kontent często nie jestem.
za to mszcze sie na nich nawet gorzej niz na zwykłych.odrywam rózne cześci odnoża skrzydełka nadciagam głowe ze prawie wychodzi z tułowia z flakami tak zostawiam zywe jeszcze i mam nadzieje że cierpią bo ja przez nie cierpie też.

[budo_yvettee]

Sa takie upierdliwe, ze ja do lasu nie chodze...tym bardziej ze do potu leca jeszcze bardziej...kilka razy nad jeziorem mnie atakowały to nawet na reka na ktorej siedziały jak zanurzylam ja w wodzie nie odpadły...dopiero jak ubilam sie odczepily...dziadostwo masakryczne...

[budo_wawadam]

Najlepszy sposób to zabicie gada - 100% skuteczny. Problem pojawia się w obliczu większej ilości - wtedy standardowe sposoby są mało skuteczne i jedynym rozsądnym wyjściem jest zmiana miejsca treningu...

[budo_zolin]

Ruuun forrest A tak na serio to ja na szczescie tylko z komarami mialem do czynienia, uff myslalem ze nie ma nic gorszego od nich

[budo_feniks]

Spoko teraz mozna juz biegac na luzie po lesnych sciezkach, tylko tak nawiasem mowiac i nie zakladajac osobnego tematu moglibyscie polecic buty na zime z goretexem, zeby paluchy nie mokly
Ja biegam caly czas w nikach, ktore super oddychaja, ale i przemakaja jak diabli.

pozdro i dosiego roku

[budo_warhead]

[budo_feniks]

Karate kit rzadzi Swoja droga sylwetka glownego bohatera jest nadal w sferze moich marzen Szczegolnie podziwiam jego kocie ruchy i te bojowe nastawienie do sw :twisted: