27 odpowiedzi w tym temacie

[budo_franek kimono]

A coś mówili w trakcie transmisji o Nastuli, bo już kolejny raz o tym słyszę, a nic takiego sobie nie przypominam?

[budo_cabelo]

Bycie fanem mma nie musi się wiązać z:
- czynnym treningiem mma
- kontem na budo z 10 letnim stażem i 5000 postów

...to ja od tylu lat tak bez sensu nabijam...? :roll:

[budo_amator-mma]

@Franek Kimono

Gdzieś czytałem/słyszałem, że KSW wróciło do rozmów z Nastulą ale nie pamiętam żródła.
Myślę, że konkurencja śledzi ich poczynania i jeśli może zatrudnia tych o których ludzie mówią i piszą.
Przykłady to Grabowski, Kita, Górski, Fijałaka czy wreszcie Saleta z Najmanem.
Ksw nie dogadało się ponoć z Nastula w kwestii kasy a śledząc wypowiedzi trzech pierwszych panów dotyczące płac w KSW i ich pojawienie się na MMA A. można pomyśleć, że płacą lepiej. Nastulę warto zatrudnić bo jest rozpoznawalny i lubiany a przynajmniej szanowany. Pytanie z kim go zestawić? Wasze typy ??

@cabelo
Przykro mi stary ;-)
Mam nadzieję, że spełniasz przynajmniej 1 z warunków i możesz się czuć jak "prawdziwy" fan

Pozdrawiam wszystkich weekendowców ;-)

[budo_balofy]

Bez sensu jest dzielenie fanów na tych "prawdziwych" i tych "weekendowych".

Walki frików interesują mnie tak samo jak starcia Mameda, Grabowskiego, Błachowicza czy Materli.
Dlaczego bo niosą ze sobą mega emocje nawet jeśli nie są trochę wyreżyserowane.
Wynik takiej walki jest czytelny. Jest widowisko, iskry lecą, kibice wrzeszczą mamy show.

podzial, moze nie tyle na 'prawdziwych' co na z angielskiego, jako ze zwrot jest bardzo trafny 'hardcpre' wcale nie jest zla rzecza ani nie obraza weekendowcow. inna sprawa ze to pod tych drugich, weekendowcow sie uklada biznesplan i walki sklada, bo po prostu ich jest wiecej i to oni swoimi biletami i nabijaniem ogladalnosci kase robia oranizacjom.

ciesze sie ze ciebie interesuja walki freakow. ale chyba nie odmowisz prawa do posiadania innych zapatrywan na te kwestie innym osobom? mnie np te walki w ogole nie interesuja, maja zerowy poklad emocji. jedyne co z nich plynie, w moich oczach, to ze nawet nie tyle weekendowcy ogladaja i sie troche ucza co w ogole osoby ktorych fanami nie mozna nazwac.

[budo_amator-mma]

Balofly, ja nikomu nie odmawiam do niczego prawa. Szanuję opinię innych, to chyba przychodzi z wiekiem
Podziwiam zaangazowanie "hardcorowców" bo to oni prowadzą fora i portale mma (...) robią dobrą robotę z której ja często korzystam.

Z drugiej strony są ludzie, którzy odpalili Polsat po artykule na pudelku o starciu pana X z Y
Jak sam piszesz "to oni swoimi biletami i nabijaniem ogladalnosci kase robia oranizacjom" nawet jeśli trudno ich nazwac fanami.

Gdzieś pomiędzy jest cała reszta ale nie chce mi się ich charakteryzować ;-)

Jesteś HC super. Dzięki Ci za to, ale dzięki "weekendowym i przypadkowym oglądaczom" ja i wielu innych możemy zobaczyć galę w TV zamiast jechać kilkaset km.

Ja raczej nie określę się mianem HC fana. Pierwszy raz oglądając walki w klatce nie kumałem dlaczego czasem wygrywał ten powalony na glebę. Były to czasy klatki Latkowskiego. Czasy kiedy "walki w klatkach" były rozrywka zwyrodnialców :twisted: Jarałem się też walką Minotauro z Sappem. Dziś akurat Sappa średnio chcę oglądać ale nie odmówię tego innym.

mma for all
peace

[budo_langus]

@Franek Kimono
Gdzieś czytałem/słyszałem, że KSW wróciło do rozmów z Nastulą ale nie pamiętam żródła.
Myślę, że konkurencja śledzi ich poczynania i jeśli może zatrudnia tych o których ludzie mówią i piszą.
Przykłady to Grabowski, Kita, Górski, Fijałaka czy wreszcie Saleta z Najmanem.
Ksw nie dogadało się ponoć z Nastula w kwestii kasy a śledząc wypowiedzi trzech pierwszych panów dotyczące płac w KSW i ich pojawienie się na MMA A. można pomyśleć, że płacą lepiej. Nastulę warto zatrudnić bo jest rozpoznawalny i lubiany a przynajmniej szanowany. Pytanie z kim go zestawić? Wasze typy ??

Rewanż z Aleksandrem Emelianenko. Bo Minotauro chyba poza zasięgiem organizacyjnym.

[budo_dealer]

Tylko żeby Aleksowi nie płacili z góry.

[budo_megidox]

Coś czuje że Aleksa długo nie zobaczymy w Polsce