Kwiat, wybacz, ale nie rozumiesz pewnych spraw.
Zaczne od podstaw. W Polsce nie obowiązują przepisy tylko normy prawne ( tak stanowi Konstytucja RP- żródłem prawa są ustawy itd- żródłem, czyli nie samym prawem)
norma prawna to inaczej mówiąc sens, ktory odczytujesz z przepisu w drodze ustalonych reguł wykładni.
Od czasów gdzieś XVII w nie spotyka sie już systemów, w ktorych norma prawna równa sie przepisowi.
przenoszac te rozważania na grunt obrony koniecznej- nigdzie nie musi być wyraźnego przepisu, że osoby snające SW maja być traktowane surowiej.
Natomaist takie stanowisko oskarzyciela, a póxniej sądu może być wyprowadzone z zasady proporcjonalności sposobu i środka obrony
przy okazji zasada proporcjonalności tez nie jest wprost zawarta w przepisie a jednak jest czymś fundamentalnym.
wracając do twoich watpliwości- jestem w stanie bez większego trudu wyobrażić sobie, że inaczej wymóg proporcjonalności będzie oceniany w przypadku Adriana Z. ,19- letniego zawodnika wagi cięzkiej z klubu cristal- pruszynka białystok a inaczej w przypadku emerytowanej pracownicy poczty Krystyny F. Np w przypadku kopniecia kazdej z tych osób w krocze przez 50- letniego zawodowego bezrobotnego Mariana C o żywej wadze 60 kg.
w przypadku Pani Krysi zadanie mu circa dwudziestu ciosów w głowę i poprawienie nożem kuchennym może być ocenione jako adekwatne do stopnia niebezpieczeństwa, żaś w przypadku inkryminowanego adriana jako przekroczenie granic z uwagi na to, że w jego przypadku wystarcza pojedyńczy cioss a nóz to już w ogóle "na bogato" i z "pańskim gestem";P
Co więcej ja sam jestem w stanie bardziej zrozumieć i rozgrzeszyć w takiej sytuacji emerytkę, ktora mogła się przestraszyć i w silnym stresie zareagować nadmiernie, niż otrzaskanego dryblasa, dla ktorego taki niezuzbrojony żulik nie jest smiertelnym niebezpieczeństwem.
Oczywiscie nikt ci nie skodyfikuje takich sytuacji.
Zycie jest bogate i taki Marian mimo swojej postury może mieć za pazuchą rzeźnicki, nóż, tulipana, albo pepeszę po tacie, A Adrian po ostatnim turnieju może miec płytkę w czole i uszkodzenia kręgów szyjnych grożace kalectwem przy silniejszym podmuchu- i nagle ocena całej sytuacji będzie zupełnie odmienna
Akahige - fantazjujesz - ile znasz przypadków konieczności zabicia człowieka który usiłował dobyć ukryta broń palną? Mówmy o realich a nie pobożnych życzeniach. Poza tym właśnie to jest taka sytuacja jakiej dotyczy zapis Europejskiej konwencji - usprawiedliwiona "konieczność".Co do wyroków to sa te w jedna jak i w druga stronę - obawiam sie ze tych drugich może byc wiecej. posługujesz się wyrokami jak chcesz a niestety rozczaruje Cie nieco bo prawo do stosowania precedensu działa u nas nieco inaczej niz w USA. Znasz pewne kwestie z książek ja z życia to nas różni i nie znajdziemy płaszczyzny porozumienia.