45 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sally]

od kilku tygodni na kosci piszczelowej na dole było takie uwypuklenie, od stłuczenia ale mi nie przeszkadzało nieduże i niebolało,przyszło mi do głowy żeby to rozetrzeć , jak się często ze stłuczeniami robi, po kilku godzinach spuchła mi noga i prawie nie dało sie chodzić . Przedwczoraj to było, smaruje to jakims antybiotykiem na wszelki wypadek,dodatkowo ketopromomem i diableskim pazurem (maści przeciwzapalne) do tego mieszam to z kurkumą i imbirem (tym okładam) + jem po 3 łyżeczki tego i tego 3 razy dziennie (podobno to tez dział przeciwzapalnie).
Opuchlizna już schodzi i juz boli tylko jak sie to dotyka, ale to zgrubienie nadal jest.
czy wie ktos co z tym można zrobic żeby zeszło?
czy ma sens smarowanie tego antybiotykiem? czy jest cos jeszcze co by mozna uzyc?

[budo_shabu]

IDŹ. DO. LEKARZA.

PS. Co za debilny pomysł rozcierać stłuczenia?

[budo_suseł]

IDŹ. DO. LEKARZA.

PS. Co za debilny pomysł rozcierać stłuczenia?

Po co iść do lekarza, jeśli Sally jest specjalistą wielu dziedzin, w tym również i medycznych ?
Bardziej serio - właśnie najczęstszym błędem przy tego typu urazach jest rozgrzewanie połączone z rozcieraniem, co daje idealne przeciwieństwo tego, co chcemy osiągnąć. CHŁODZIĆ i nie majtać, by doszło do obkurczenia naczynek i zahamowania powstawania obrzęku.
To są podstawowe informacje, które każdy, bardziej zaawansowany sportowiec i przede wszystkim TRENER powinien wiedzieć. Dziękuję, dobranoc.

A odnośnie rozcierania stłuczenia - Sally, brakuje Ci kompletnie techniki w tym, dlatego te krosty na nogach pozostaną do końca twych dni

pozdro,

Sus

[budo_jerz]

IDŹ. DO. LEKARZA.

+1

Nie mam bladego pojęcia co to może być. Nigdy czegoś takiego nie miałem i bałbym się jakiś gorszych konsekwencji po takim jak opisujesz zachowaniu się nogi.

[budo_sally]

stłuczenia się rozciera to normalne a nawet konieczne bo potem zostają zgrubienia ale od razu po nim a nie dwa tygodnie i to bym błąd (zresztą to mi jakos wyszło nie od razu) skąd mogę wiedzieć że tak się zapaskudzi.
Prawdopodobnie tam coś było co wywołało ogólne zakażenie ale wydaje mi się ze zakażenie już mi się udało zahamować.
Gość w aptece proponował altacet (ale to nie na to zupełnie bo to już zakażenie a nie zwykła opuchlizna) albo ketoprom (tym smaruje) antybiotyk to był mój pomysł ale chyba dobry bo zeszło praktycznie tylko została takie zgrubienie jak było przedtem i noga jeszcze trochę zaczerwieniona

to mnie niepokoi żeby się znowu tak nie zrobiło no i teraz boli, ale myślę ze skoro tam w środku jest jakieś paskudztwo to najlepiej to chyba antybiotykiem jeszcze trochę potraktować.
najgorsze co by sie mogło stać do przejsc na kość i wywołać zapalenie okostnej, tego się boje


prędzej wierze ze ktos na forum na cos wpadnie niż lekarz, ten mi karze zażywać ibuprom albo isc do chirurga i to nacinać
jak jest uraz wymagający diagnozy na sprzęcie to rozumiem ale w takich rzeczach to oni wiedzą zazwyczaj mniej niż w google znajdę

[budo_sally]

i tak jest bardzo dobrze w ciagu 2 dni zeszła opuchnięta noga na podwójna grubość, mysle ze to efekt smarowania czym się da + jedzenie imbiru i kurkumy (pisza że mozna bezpiecznie zjeść nawet pare gramów dziennie)
w ksiązce o przeciwdziałaniu zapaleniu stawów jest właśnie żeby jeść naturalne substancje przeciw zapalne: łyżeczkę kurkumy dziennie, imbir i pozostałe których nie mam:
boswella (kadzidłowiec indyjski), Ashwaganda (żeń szeń), kwerecyna ( w jabłkach np), bromelina (w ananasie) , fenyloalanina (z tym trzeba uważać zeby nie przdawkowac) i chmiel - byle nie w płynie..

[budo_shabu]

Po chuj się pytasz o cokolwiek, skoro i tak nie posłuchasz, bo masz swoje pierdolnięte teorie na każdy temat bez wyjątku?

Pomysł dla jerza i czesława: załóżcie podforum Sally i przekierowujcie tam każdy post napisany przez Sally. Cała reszta użytkowników Budo będzie miała read-only żeby się czasem pośmiać, a nie będzie dupy zawracania i marnowania czasu.

No kurwa, dźgnie ktoś Sally nożem kiedyś, to Sally napisze na forum, co ma z tym nożem zrobić: wyjąć czy zostawić? Wszyscy powiedzą: zostawić i czym prędzej do lekarza, a Sally powie, że lekarz to konował, nóż wyciągnie i posypie sobie ranę bułką tartą, bo ponoć dobrze zasklepia rany.

[budo_blt]

Stosowanie antybiotyków bez konsultacji z lekarzem powinno być karalne...

[budo_sally]

właśnie mam wątpliwości z tym antybiotykiem ale z dwojga złego wole zaryzykowac.

co sie Shabu z choinki urwałeś, byłeś kiedyś u lekarza z takim rzeczami?

Juz kilka lat temu zdarzało mi się posłuchać paru kretynów "lekarzy" i z tego powodu miec poważne problemy potem i wiecej juz takich błędów nie popełniam i idę do nich tylko jak wiem co mi jest po konkretny środek a nie wątpliwej jakości porady

[budo_shabu]

Człowieku, każda rozmowa z tobą wygląda tak:

Sally: Czy w Afryce jest zimno czy ciepło?
Ktoś: Ciepło.
Ktoś inny: Ciepło.
Ktoś jeszcze inny: Ciepło, ale upewnij się u meteorologa.
Sally: Meteorolog to chuj i oszust, a ja wiem że w Afryce jest zimno i śnieg.

Więc powtarzam: po co w ogóle o cokolwiek pytasz?

[budo_sally]

pytam się czy ktos cos wie na ten temat , chyba wyraźnie jest napisane w temacie.
odpowiedz iśc do lekarza wnosi tyle co poszukać w google i podejrzewam ze by miało podobny skutek bo lekarze nie znają sie na tego typu kontuzjach, podobnie jak nie maja pojecia o leczeniu stawów o czym udało mi się juz przekonać. gdyby pare lat temu zamiast iść do kretyna lekarza lepiej było poszukac w internecie i w ten sposób wyleczenie kolana zajęło by mi rok, czy dwa a nie 8 lat.
lekarze maja bardzo mała i wąską wiedzę w pewnych dziedzinach, zwłaszcza takich które wymagają wiedzy z zakresu przekraczającej ich specjalizacje. nie znają się nawet na lekach, widziałeś lekarza który komus zalecił flexita nutrenda albo animal flexa? nie, zamiast tego przepisują glukozaminę zamiast której z tym samym skutkiem można jeść kredę.
widziałeś lekarza który wie jakie naturalne składniki beda miały działanie przeciwzapalne? przepisze lekarstwo które zniszczy komuś wątrobę i żołądek.
To środowisko "lekarskie"ostatnio robiło wielką aferę chcąc zakazać leków homeopatycznych jako "niedziałających" kto powinien wiedzieć lepiej niż lekarz o tym że placebo działa i to niekiedy znacznie skuteczniej niz ich leki i jezeli wystarczy to jak najbardziej powinno byc stosowane.Ale kretyni próbowali blokować sprzedaz tych leków prawnie.

zastanów sie więc chwile zanim kogos wyślesz do lekarza po porade

[budo_sally]

pójscie do lekarza ma sens jezeli potrzebna jest diagnoza której nie damy rady zrobić sami a i tak trzeba miec wiedze na ten temat zeby zweryfikowa.
Zawsze potrzebna jest wiedza na dany temat a takie podejście zeby z kazda bzdura latac do lekarza bo on wie lepiej jest wyrazem lenistwa umysłowego, nie chce sie komuś szukać wiadomości i myśleć tylko iść bo on pomoże, a tu lipa bo lekarz najczęściej jest takim samym leniem nieukiem i wie tyle co mu przedstawiciel koncernu wciśnie. I takim sposobem traci się czas i zdrowie.

Teoretycznie znam jedną lekarkę dobrą w Krakowie, ale z NFZ to sie czeka do niej dwa miesiące a 80 zł na taka bzdurę + cały dzień stracony na czekanie przy czym 50/na 50 że cokolwiek więcej pomoże, nie do końca mi pasuje

[budo_szwed]

a Sally powie, że lekarz to konował, nóż wyciągnie i posypie sobie ranę bułką tartą, bo ponoć dobrze zasklepia rany.

Psy szczekają Sally idzie dalej

[budo_sally]

do tej przychodni gdzie ta dobra doktor przyjmuje nie mogę sie dodzwonić, drugi lekarz którego znam to idiota, nie wiem nawet gdzie iść, pójdę wieczorem na pogotowie, zobacze co powiedzą

[budo_prorock]

to zgrubienie nadal jest.

Wrzuć fotki.

[budo_novocaine]

do tej przychodni gdzie ta dobra doktor przyjmuje nie mogę sie dodzwonić, drugi lekarz którego znam to idiota, nie wiem nawet gdzie iść, pójdę wieczorem na pogotowie, zobacze co powiedzą

powiedza, ze obita noga nie chodzi sie na pogotowie :roll:

[budo_suseł]

do tej przychodni gdzie ta dobra doktor przyjmuje nie mogę sie dodzwonić, drugi lekarz którego znam to idiota, nie wiem nawet gdzie iść, pójdę wieczorem na pogotowie, zobacze co powiedzą

Na pogotowie ? powiedz im wtedy jakie antybiotyki SAMA używałaś i mam nadzieję, że wtedy Cię wyśmieją.
Dwa miesiące czekania na NFZ ? To malutko. Btw. nie zapomnij powiedzieć im o bułce tartej.

Swoją drogą - leki przeciwzapalne zewnętrzne działają bardzo słabo, a naturalne preparaty, jak to wcześniej wychwalała nasza miodna koleżanka, stosuje się przez dłuższy okres czasu na etapie dogojenia rany. Tak uboga wiedza i jeszcze sie nią chwali. Gratulacje.

Sus

[budo_sally]

to zgrubienie nadal jest.

Wrzuć fotki.

juz nie ma, na pogotowiu mnie przyjęli bez problemów ściągnął mi to strzykawką była tylko woda i trochę krwi i zwykłe zapalenie.
Zapisał mi antybiotyk żeby brac 5-7 dni, 3 x dziennie.
Kupie ale zażyję tylko jutro 3 tabletki na wszelki wypadek żeby to odkazić , ale więcej sie boje, przy intensywnym treningu po antybiotykach cos mogę sobie zrobić.
Imbir+kurkuma działa całkiem dobrze

[budo_blt]

Zapisał mi antybiotyk żeby brac 5-7 dni, 3 x dziennie.
Kupie ale zażyję tylko jutro 3 tabletki na wszelki wypadek żeby to odkazić

Sobie krzywdę rób, twoje zdrowie mnie nie obchodzi, ale z łaski swojej nie działaj na szkodę innych. Bierz tak jak ci kazał lekarz.

[budo_mort]

Sally to troll przestańcie z nią gadać

nikt nie może być aż tak głupi żeby pisać, że bierze antybiotyk od tak sobie, kiedy mu się zachce.