13 odpowiedzi w tym temacie

[budo_wojt17]

Witam wszystkich to moj pierwszy post. Cwicze bjj od jakiegos roku 3x w tygodniu. Od wrzesnia jednak zaczynam pracowac w systemie zmianowym co pozwoli mi na treningi tylko 2tygodnie w miesiacu max 4 treningi w tygodniu. Czy przy takich treningach jest sens trenowac jesli mysle o zawodach? Dalsza czesc pytania to co dodac w pozostale 2 tygodnie w miesiacu kiedy bede mial czas tylko rano zalerzy mi na przybraniu troche na wadze i wytrzymalosci miesniowej,ale czy silownia spelni swoje zadanie czy lepiej chodzic na basen dla kondycji.

[budo_ruido]

Na pewno ma to wiekszy sens niz nie trenowac w ogole Bedzie Ci ciezej na pewno bo bedziesz robil polowe treningow... nomralne. Ja bym poszukal sekcji w ktorej sa poranne treniningi. Bo w wielu są. i problem rozwiazany.

Siłownia czy basen:lol: zalezy na czym chcesz sie skupic, po co i dlaczego. Poczytaj forum, pogoogluj i znajdziesz odpowiedz. na pewno dzieki silowni mozna zwiekszyc mase i mozna tez zwiekszyc wytrzymalosc miesniowa. trzeba jeszcze wiedziec jak i umiec sie do tego wszystkigo zastosowac.

[budo_wojt17]

Niestety w okolicy nie ma zadnego klubu w ktorym treningi sa rano nawet w innych dyscyplinach sportow walki.

[budo_pqar]

Skoro myślisz o zawodach, znaczy nie jesteś zupełnie początkujący więc możesz zawsze dogadać się z kimś z klubu i umówić na wspólne sparingi w godzinach które Ci będą pasować, zawsze lepsze to niż nic.

[budo_kogan]

Zwierz się trenerowi z sytuacji, może Ci pomoże np. będzie zadawał ćwiczenia do wykonania samodzielnie i pomoże zorganizować sparingi poza normalnymi godzinami. Ja na przykład żadnemu koledze nie odmówiłbym ekstra sparingu, a prawo złośliwości losu mówi, że w każdej sekcji jest ktoś taki jak ja

Trzymam kciuki, to jest Twoje życie, NIGDY nie rezygnuj z marzeń!

[budo_uirapuru]

never ever ever ever ever give up ;D

w dni wolne od maty mozesz robic cos innego niz technike: sila, kondycja, cokolwiek. co zabawne dość, zauwazylem, ze bywają zawodnicy, którzy to a) imprezowicze, którzy potrafią prowadzić alkoholowo-prohowy tryb zycia, dwa tygodnie przed zawodami spiąć dupę, zrobić kondycję, pojechać i przywieźć medal mają na utrzymaniu rodzinę, ciągną dwie roboty i w weekendy stoją na bramkach i tak samo - jadą i przywożą medale. Polska rzeczywistość, ale diamenty powstają w wysokiej temperaturze i cisnieniu wszystko przed Tobą

[budo_ry-you]

ja bym robil tak sila/masa - skoro chcesz przybrac, bardzo przykladal sie do treningow na macie te 4 razy w miesiacu, pogadal z trenerem o problemie, a dopiero 3-4 tygodni przed zawodami wytrzymalosc miesniowa.

[budo_warhead]

DO prania sie na zawodach nie trzeba nawet trenowac

[budo_wojt17]

Dzieki za słowa otuchy motywacja wróciła.

[budo_wojt17]

Dodam cos o czym zapomnialem a jest chyba dosc wazne, praca jest fizyczna i tez czasem nizle daje w kosc

[budo_jet]

Dodam cos o czym zapomnialem a jest chyba dosc wazne, praca jest fizyczna i tez czasem nizle daje w kosc

Jeśli praca wycieńcza cię fizycznie i czujesz, że potrzebujesz odpoczynku dla mięśni, możesz także wykonywać codziennie przed pracą ćwiczenia na siłę maksymalną (nawet z użyciem własnego ciała). Ich specyfika jest taka, że nie przemęcza się przy nich mięśni tak, jak przy ćwiczeniach na wytrzymałość lub masę. Wykonuje się bardzo małą ilość powtórzeń z dużą liczbą serii i dość długimi przerwami, najlepiej regularnie. Polecam książkę Nagi Wojownik poświęconej takiemu treningowi. Praca fizyczna polegająca na noszeniu, dźwiganiu itp. też rozwija wytrzymałość, chociaż oczywiście tylko części mięśni.

W domowych warunkach możesz także ćwiczyć do woli niektóre techniki na sucho, trójkąt, mostkowanie, wyjścia biodrami, wejścia w nogi, sprawl, to też dużo daje.

[budo_uirapuru]

Nie wierze, że praca = trening. Praca wspólnego ma z treningiem tylko tyle, że można nabawić sie urazu ;D

Chyba, że ktoś jest drwalem, albo ręcznie kładzie szyny kolejowe jak na poczatku 20 wieku, to po paru latach szczęśliwej pracy bez wypadku może być kotem

[budo_warhead]

Nie zupełnie. Mięśnie przyzwyczają się do ruchu. Po miesiącu kopania rowów czy noszenia paczek w magazynie zauważył byś wzrost sprawności/siły ponad przeciętną. Jednak dłuższe dźwiganie tym samym ruchem oraz brak regeneracji (pracujesz codziennie) prowadzi do degradacji organizmu.

[budo_uirapuru]

inna rzecz, ze przy fizycznych pracach byłem chyba jedynym dziwolągiem, co zamiast kawa+papieros o 7 rano robiłem sobie 'szybką rozgrzewkę i naciąg'.