7 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kazama]

Witam,

Staram się biegać regularnie do końca lata.
Biegam 3x tyg po 6km.
Zastanawiam się w jaki sposób i kiedy najlepiej się rozciągać.
Czy traktować rozciąganie jako element rozgrzewki przed właściwym bieganiem, czy też jako schłodzenie po bieganiu, a może przed i po (jeżeli to ostatnie to jak to podzielić?).
Rozciągać się lepiej statycznie czy dynamicznie? Ile czasu poświęcać na rozciąganie?
O rozciąganiu wiem tyle co na sw miałem, zawsze robiłem to pod okiem trenera. Teraz przy bieganiu chciałbym wrócić do tego zwyczaju, ale wolałbym użyć jakiejś metodologii niż na pałe to robić :wink:

P.S jako rozgrzewkę maszeruję ok 15min intensywnym tempem pod górkę, dogrzewajac na miejscu poszczególne partię mięśni. Wykonuję kilka skłonów i biegam, na koniec wracam spacerem z górki.

[budo_novocaine]

spacer, dynamicznie, bieg, statycznie.

[budo_poncho]

Mnie uczono, że przed treningiem (ale po rozgrzewce) - dynamicznie i bardzo lekko; po treningu - statycznie i mocno.

[budo_novocaine]

a tak w ogole to najlepiej osobny trening na rozciaganie, jak komus zalezy.
i nie zapominac o treningu mobilnosci.

[budo_nipponson86(konto usunię)]

Jak biegasz 6km to wystarczy lekkie rozciąganie po.Jeśli danego dnia chciałbyś zrobić interwały\cross to wtedy lepiej się porozciągać przed i po.

Rozciąganie po bieganiu to podstawa.

[budo_ry-you]

ja przed treningiem nie rozciagam sie statycznie tylko dokladnie rozgrzewam miesnie, nastepnie robie wymachy i krazenia, dopiero po treningu wlasciwym rozciagam sie statycznie.

[budo_feniks]

Ja tam wole po bieganiu w lesie dojsc spacerkiem do domu i porosciagac sie statycznie na miejscu, bo jak probuje zrobic to po treningu w lesie to zawsze jakas konska mucha mnie w dupe ugryzie :-)

[budo_novocaine]

nvmd