A co się dzieje w Iken
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jakieś 2 lata temu kolega ten przeprowadził też małe badania na grupie ćwiczących kyokushin (bez iken) oraz ćwiczących iken (bez kyokushin). Badanie obejmowało tylko kilka zdolności motorycznych, ale wyniki okazały się ciekawe: średnio wyniki niemal wszystkich prób były na podobnym poziomie, mimo zupełnie innego podejścia do treningu (kyokushin - intensywny trening fizyczny, iken - nacisk na trening mentalny i zdolności koordynacyjne), z wyjątkiem testu szybkości reakcji, gdzie ćwiczący iken mieli sporą przewagę.
Masz szczegółowe dane na ten temat?
Jaki staż ćwiczących jedno i drugie, jakie dokładnie testy itd?
Napisano Ponad rok temu
Jakieś 2 lata temu kolega ten przeprowadził też małe badania na grupie ćwiczących kyokushin (bez iken) oraz ćwiczących iken (bez kyokushin). Badanie obejmowało tylko kilka zdolności motorycznych, ale wyniki okazały się ciekawe: średnio wyniki niemal wszystkich prób były na podobnym poziomie, mimo zupełnie innego podejścia do treningu (kyokushin - intensywny trening fizyczny, iken - nacisk na trening mentalny i zdolności koordynacyjne), z wyjątkiem testu szybkości reakcji, gdzie ćwiczący iken mieli sporą przewagę.
Masz szczegółowe dane na ten temat?
Jaki staż ćwiczących jedno i drugie, jakie dokładnie testy itd?
nie zartuj Laser.
Kto niby mialby te testy przeprowadzac? Kto mialby za nie placic?
W organizacjach i klubach ktore maja sie za profesjonalne nie ma kasy na takie rzeczy. Zawodnicy szukaja sponsorow, zeby na zawody wyjechac. Testy to inna galaktyka.
Z tego postu mnie uderza jedna rzecz... informacja, ze szybkosc reakcji mozna wytrenowac innymi metodami niz treningiem szybkosci... no ja pierdole... to ja tu napieram od lat jak dziki... a tu sie okazuje, ze mozna inaczej... Sorry, nie wiedzialem. A czy mozna tez wytrzymalosc mentalnie wytrenowac, albo sile? np. intensywnie myslac o niej?
Napisano Ponad rok temu
Wyniki są o tyle ciekawe, że można by coś z nich ciekawego wyciągnąć.
Żeby miały sens oczywiście musimy mieć pełnię danych odnośnie metodyki treningowej w obu klubach.
Jeśli klub kiokushin jest nastawiony na turnieje knockdown, a ten konkretny yiquan na sandę, to wyniki mogły tak wyglądać.
Jeśli jednak ten yiqan polega tylko na treningu mentalnym a kiokushin ćwiczy nie tylko pod knockdown, ale trenują również z uderzeniami na głowę i obroną tejże, to już są wyniki zaskakujące.
Napisano Ponad rok temu
Nie no, Andrzej Kalisz jest poważnym gościem, podejrzewam, że nie powielał by informacji typu urban legend
Wyniki są o tyle ciekawe, że można by coś z nich ciekawego wyciągnąć.
Żeby miały sens oczywiście musimy mieć pełnię danych odnośnie metodyki treningowej w obu klubach.
Jeśli klub kiokushin jest nastawiony na turnieje knockdown, a ten konkretny yiquan na sandę, to wyniki mogły tak wyglądać.
Jeśli jednak ten yiqan polega tylko na treningu mentalnym a kiokushin ćwiczy nie tylko pod knockdown, ale trenują również z uderzeniami na głowę i obroną tejże, to już są wyniki zaskakujące.
Jaaaaa.... "wibrujace stado ptaszkow zaplecionych we wlosy na plecach"... wyobrazmy sobie... I TO JEST INSTRUKCJA CWICZENIA KTORY GOSCIU ZAPODAJE NA SWOIM SZKOLENIOWYM FILMIKU...
moja wersja jest mnie wiecej taka...
WYOBRAZMY SOBIE... ze staje 3-4 metry od goscia i z pozycji startowej-sprintensrkiej po prostu wbiegam w niego...
PS. po takich filmach jest duza szansa, ze" kanarki sie we lbach zalegna"...
Napisano Ponad rok temu
2. Wyborowa zdaje się nie odróżniać szybkości od szybkości reakcji. Pierwsze to jedna z wysiłkowych zdolności motorycznych, drugie jedna z koordynacyjnych zdolności motorycznych.
3. Zadziwiająca jest niezdolność do zauważenia zależności pomiędzy stanem umiarkowanego pulsacyjnego pobudzenia wszystkich partii mięśniowych (co oczywiście związane jest z odpowiednim pobudzeniem układu nerwowego), osiąganą np. m.in. przez wyobrażenie ptaków pulsacyjnie uderzających skrzydłami wszystkie części ciała (mamy tu i pobudzenie neuro-mięśniowe i objęcie uwagą wszystkich części ciała równocześnie), a np. zdolnością do szybkiej reakcji na nieoczekiwane bodźcie/zmiany co do których nie wiadomo gdzie się pojawią.
Chodzi o stan podobny np. do tego w którym znajduje się np. sprinter tuż przed sygnałem startu. On nie czeka nieruchomo, nie jest zupełnie rozluźniony, nie jest spięty. Faktycznie jest to stan pulsacji - mięśnie nieustannie, z wysoką częstotliwością to napinają się nieco, to rozluźniają. Sprinter jakby już startował, a jednak jeszcze nie może. Natomiast gdy nie jest w takim stanie jego reakcja na sygnał startu będzie spóźniona.
W Iken chodzi (między innymi) żeby ten stan był bardziej "totalny". W przypadku sprintera ta gotowość dotyczy po prostu startu do biegu do przodu. Natomiast w Iken to jest gotowość do zadziałania na różne możliwe w walce sposoby, przy pomocy różnych części ciała, w różnych kierunkach. Uwaga nie jest zawężona, a obejmuje całość ciała i gotowość do jego użycia na różne sposoby. Metody Iken m.in temu służą, a "ptaszki" są przydatne na jednym z etapów. Przy czym nie tylko dla szybkości reakcji.
Napisano Ponad rok temu
1. Badania nie były na jakimś zaawansowanym poziomie naukowym. Po prostu na potrzeby pracy magisterskiej. Przeprowadzone zostały na ćwiczących rekreacyjne w szerokim spektrum wiekowym (wśród ćwiczących iken wyższa średnia wieku). Iken jest otwarty na badania, wyciąganie wniosków i rozwój. Jeśli więcej ludzi to zainteresuje, tym większe będą możliwości badań w tym kierunku.
2. Wyborowa zdaje się nie odróżniać szybkości od szybkości reakcji. Pierwsze to jedna z wysiłkowych zdolności motorycznych, drugie jedna z koordynacyjnych zdolności motorycznych.
3. Zadziwiająca jest niezdolność do zauważenia zależności pomiędzy stanem umiarkowanego pulsacyjnego pobudzenia wszystkich partii mięśniowych (co oczywiście związane jest z odpowiednim pobudzeniem układu nerwowego), osiąganą np. m.in. przez wyobrażenie ptaków pulsacyjnie uderzających skrzydłami wszystkie części ciała (mamy tu i pobudzenie neuro-mięśniowe i objęcie uwagą wszystkich części ciała równocześnie), a np. zdolnością do szybkiej reakcji na nieoczekiwane bodźcie/zmiany co do których nie wiadomo gdzie się pojawią.
Chodzi o stan podobny np. do tego w którym znajduje się np. sprinter tuż przed sygnałem startu. On nie czeka nieruchomo, nie jest zupełnie rozluźniony, nie jest spięty. Faktycznie jest to stan pulsacji - mięśnie nieustannie, z wysoką częstotliwością to napinają się nieco, to rozluźniają. Sprinter jakby już startował, a jednak jeszcze nie może. Natomiast gdy nie jest w takim stanie jego reakcja na sygnał startu będzie spóźniona.
W Iken chodzi (między innymi) żeby ten stan był bardziej "totalny". W przypadku sprintera ta gotowość dotyczy po prostu startu do biegu do przodu. Natomiast w Iken to jest gotowość do zadziałania na różne możliwe w walce sposoby, przy pomocy różnych części ciała, w różnych kierunkach. Uwaga nie jest zawężona, a obejmuje całość ciała i gotowość do jego użycia na różne sposoby. Metody Iken m.in temu służą, a "ptaszki" są przydatne na jednym z etapów. Przy czym nie tylko dla szybkości reakcji.
Ad.1
Jak badania nie byly na zaawansowanym poziomie naukowym to znaczy, ze nie byly na zadnym poziomie.
Jest nauka i paranauka. Z tego co piszesz, dajesz swiadectwo, ze parasz sie paranauka.
Ad.2
Tak....ja zdaje sie nie odrozniac. Nie bede Cie wyprowadzal z bledu, ani tez udowadnial, ze sie znam na tarczy zegarka.
Ad.3
Czy Ty osobiscie stales kiedykolwiek w blokach startowych, a z Twojej lewej i prawej strony stali goscie, ktorzy tez brali udzial w biegu? Mam spore i uzasadnione watpliwosci, jak dalej czytam o "pulsacyjnych ptaszkach"...
Ja plywam w treningu sportowym, wspolpracuje i pracuje z gosciem, ktory jest bylym sprinterem ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]) i pracuje ze sportowcami, ktorzy sa pod kontraktami.
Jakby te Twoje rewelacje cokolwiek byly warte to mniemam, ze Usain Bolt by tez o nich cos wiedzial. A juz Twoje rozwazania na temat pobudzenia u sprintera...
Napisano Ponad rok temu
Nie no, Andrzej Kalisz jest poważnym gościem, podejrzewam, że nie powielał by informacji typu urban legend
Wyniki są o tyle ciekawe, że można by coś z nich ciekawego wyciągnąć.
Żeby miały sens oczywiście musimy mieć pełnię danych odnośnie metodyki treningowej w obu klubach.
Jeśli klub kiokushin jest nastawiony na turnieje knockdown, a ten konkretny yiquan na sandę, to wyniki mogły tak wyglądać.
Jeśli jednak ten yiqan polega tylko na treningu mentalnym a kiokushin ćwiczy nie tylko pod knockdown, ale trenują również z uderzeniami na głowę i obroną tejże, to już są wyniki zaskakujące.
No dobrze ale co to jest kiokushin? czy to niedbalosc o szczegoly, przeoczenie-literowka. Laser Ty chyba jestes troche oczytany a to w jednym tekscie az dwa razy taki babol, a moze to kiokushin to jakas nowa "urban legend" cos jak te testy szybkosci.
Napisano Ponad rok temu
W kwestii merytorycznej się wypowiedz
Napisano Ponad rok temu
Oj sake5, kyokushin, lepiej?
W kwestii merytorycznej się wypowiedz
spolszczona wersja "kiokuszin" niestety nigdy sie nie przyjela, tak samo jak szotokan, czy godziu.
Napisano Ponad rok temu
Oj sake5, kyokushin, lepiej?
W kwestii merytorycznej się wypowiedz
No wiec dobrze, aby byc dobrym karateka trzeba cwiczyc karate czyli kpniecia uderzenia bloki i odpowiednie poruszanie sie taktyke itd, itp. Na treningu powinno byc rowniez sporo miejsca na wizualizacje ale tylko dla zawodnikow ktorzy juz sa swietnie przygotowani fizycznie i technicnie, w przeciwnym przypadku cwiczenia mentalne przeslonia trenujacemu cel treningu i w pewnym momencie moga mu pozostac tylko ptaszki w glowie albo woda w mozgu.
Napisano Ponad rok temu
Co Ty piłeś?
Najpierw piszesz tak ogólnie, że nie wiadomo o co właściwie Tobie chodzi, a potem nagle wyskakujesz z treningiem psychogennym.
A to wszystko jako komentarz do zdania "by być dobrym karateką"...
Napisano Ponad rok temu
Ja lubię podpuszczać
Strasznie mnie ciekawią takie fascynujące badania, a potem się okazuje, że ci od ptaszków i motylków robią normalny trening a ptaszki i motylki są tylko dodatkiem.
Ćwiczenia z wytrącaniem z równowagi z yiquan i wielu innych wewnętrznych systemów są bardzo fajne, doceniam też i wierzę w "wewnętrzne aspekty" ćwiczeń typu Chi Kung, ale absolutnie nie wierzę, że to one mogą mieć wpływ na szybkość reakcji jakiś znaczący.
Napisano Ponad rok temu
Sake5
Co Ty piłeś?
Najpierw piszesz tak ogólnie, że nie wiadomo o co właściwie Tobie chodzi, a potem nagle wyskakujesz z treningiem psychogennym.
A to wszystko jako komentarz do zdania "by być dobrym karateką"...
Death wish, nie podoba mi sie Twoje "co ty piles" moze moderatorstwo przewraca Ci w Glowie. Jezeli pisze "aby byc dobrym w karete" trzeba cwiczyc karete a Ty tego nie rozumiesz to trudno.
Od kiedy to wizualizacja wykonania techniki i oczekiwanych skutkow po jej pawidlowym wykonaniu to trening psychogenny?
Juz kiedys sobie odpuscilem zabieranie glosu w jakiejkolwiek kwestii na tym forum ograniczajac sie do od czasu do czasu czytania postow przewaznie traktujacych o wyzszosci Swiat Wielkiej Nocy nad Swietami Bozego Narodzenia i to byla dobra decyzja.
Napisano Ponad rok temu
Kiedyś wierzono, że Ziemia jest płaska, a nie jest. Nie wierzono w kwantowanie, a jest.... wierzę ..., absolutnie nie wierzę...
Napisano Ponad rok temu
Sake, chodzi o to, ze nie w temacie piszesz.
Mnie Iken w ogóle nie interesowało bo z Kyokushin od dawien dawna nic wspólnego nie mam. Jeśli w ogóle nie ma w Polskim Kyokushin Iken to proponuję w ogóle temat wywalić i tu więcej o tym nie pisać.
Piszesz, że aby być dobrym karateką to trzeba ćwiczyć elementy karate, no super, to oczywiste, ale metod treningowych jest multum.
Jedne dają lepsze efekty, inne gorsze, jedne są zdrowsze a drugie zwiększają ilość kontuzji itd.
Jeśli Iken ma sens, w rozumieniu ćwiczeń o "motylkach" to chciałem dowiedzieć się więcej niż, ktoś kiedyś....
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
NOWE KOLORY PASÓW, nowe wymagania ... NOWY KYOKUSHIN-KAN
- Ponad rok temu
-
Karate we Frankfurcie nad Menem
- Ponad rok temu
-
Kościelne karate...
- Ponad rok temu
-
JKS - IJKA
- Ponad rok temu
-
O kata raz jeszcze.
- Ponad rok temu
-
gratulacje
- Ponad rok temu
-
Meibukan Goju Ryu
- Ponad rok temu
-
Podskakiwanie (pulsing).
- Ponad rok temu
-
a imię demona brzmi - Kara-te
- Ponad rok temu
-
"common body called the World Kyokushin Union."
- Ponad rok temu