7 odpowiedzi w tym temacie

[budo_bubsonk1]

Witam wszystkich zgromadzonych fajterów.

Za ok 1miesiąca szykują mi się zawody. Wiem że to nie dużo ale na ten czas odłożył bym siłownie i zaczął robić treningi typowo pod sw. Moglibyście mi podać jakieś treningi domowe/ew.siłka na wytrzymałość,szybkość. Też są to moje 1 starty i mam zamiar zbić 3kg przez miesiąc(tu akurat powinienem dać rade). Dacie jakieś rady propo 1 startów?
Z góry Dziękuje.
/Pzdr

[budo_freed]

Angielski znasz? Bo jeśli tak to coś się znajdzie i to z najwyższej półki
Pierwszy jest to plan obwodowy ze sprzętem autorstwa Alvyna Cosgrovea
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Drugi to trening autorstwa Matta Potaka z użyciem własnego ciała
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_bubsonk1]

Dzięki ale nie ogarniam aż tak ENG ;> Jakieś inne propozycje? Jakiś dobry sposób na skracanie dystansu?

[budo_kogan]

Trening na wytrzymałość-szybkość zrealizujesz w 4-6 tygodni, a więc oby Ci nie zabrakło czasu.

Zmniejszasz objętość treningu i zwiększasz intensywność. Po pierwsze sprinty co rano. Po drugie: walka z cieniem, trening na worku albo sparingi z kolegą - 15,20 a w końcu 30 minutowy blok z naciskiem na kombinacje. Odstawienie siłki to dobry pomysł - więcej w rozciąganie, co pomoże też w kwestii dystansu. Trening plyometryczny.

W ostatnich dniach jeśli masz już wagę to bym zredukował obciążenia i czas trwania treningu do sprintów i rozciągania, ewentualnie technika dla przyjemności.

ps. Kolega prosi wytrzymałość-szybkość, a dostaje wydolność-siła. WTF?

[budo_ssj7]

sprinty są super, zwłaszcza katowanie startów z miejsca, jak dobrze, że już ciepło na dworzu . A jeśli chodzi o ćwiczenia w domowych warunkach...to zadanie dla SUPER SSJ7!!!

no świetnie się składa, jestem specjalistą od metodyki treningowej w warunkach domowych. Zamknęli siłkę, na dworzu -20 stopni, z klubu fitness cię wyrzucili bo zwymiotowałeś na bieżnię po intensywnych interwałach a treningi na sekcji są 2x w tygodniu? Wtedy przychodzę z pomocą razem ze swoim bogatym doświadczeniem!

Od razu mówię, że ułożyłem różne plany POD SIEBIE, ale możesz wybrać to, co będzie Ci pasowało. Szybkość pod zawody w domu...ciężka sprawa...Tu masz bardziej wytrzymałość niż szybkość i (czas trwania treningu za długi), ale jak na spartańskie warunki w pokoju udało mi się poprawić dynamikę.

Kolejność i ilość ćwiczeń nieprzypadkowa:

Rozgrzewka
-15 minut skakanki (obunóż 10, przez 5 minut 10 skoków na jednej, 10 na drugiej)
-15 minut bieg bokserski, pajacyki, skręty w podskokach, kolana zamachowe, wymachy itp. - to co na sali zwykle)
-przysiady z wymachami rąk (muszę dobrze dogrzać kolana, ech, te stawy...) - ok 180 sztuk będzie

Trochę techniki:
-walka z cieniem od 20 min do 1h, bez przerw, full dynamit, mam długi pokój, więc ćwiczę intensywnie skracanie dystansu
-worek (ja mam lipny, ćwiczę pojedyncze akcje: doskok-> cios-> zejście, schodzi się od 40 min do godziny)

później robię wytrzymałość nóg:
-półprzysiady na jednej nodze, pochylam się do przodu, żeby dwugłowe bardziej oberwały, to w połączeniu z wyskokami działa U MNIE wyraźnie na dynamikę (wybicie z zakrocznej ko-za-ckie), 6 serii po ok 40 pwt na nogę (jeśli przegnę mam zbyt spięte nogi, trzeba uważać)

Rozgrzany? No to popracujemy nad dynamiką nóg.
-wyskoki z kolanami do klatki w miejscu (aż poczujesz luz), wybicia z palców
-wybicia do przodu
-skoki przez krzesła (najlepsze na dynamikę z tych wyżej)
Ale jeśli nie możesz skakać na skakance 10 min obunóż (i 5 na jednej) to lepiej nie rób wyskoków, łydki nie wyrobią.

deser, czyli moja nowa zabawka (pod dynamikę nie działa, ale bardziej się w półdystansie przydaje):
-wykroki! Od dawna nic tak nie poryło mi czworogłowych, podobno nie ma sensu ćwiczyć do załamania mięśni pod SW, ale nie mogłem się powstrzymać! Następnym razem biorę ochraniacz na szczękę, żeby nie odgryźć sobie języka z bólu, coś wspaniałego!
rozciąganie nóg...i:
-brzuszki, jeśli chcesz siły, to wolno z pełnym napięciem, jeśli szybkości, wiadomo :wink: , 250 to akurat DLA MNIE, jeśli przesadzę, jestem zbyt sztywny.
-zamiast pompek wyciskam expander (przekładam przez plecy, kłądę się i wyciskam szybko, po tym będziesz miał ręce jak Manny P.), ok 100 pwt

Coś takiego zrobiłem wczoraj, zajęło 3h 09 min. Jeśli masz dywan to lepiej zwiń, czy coś, bo mi niedawno przegnił, urósł na nim dziwny zielony wzór i rodzice mi wywalili...Teraz mam maty, łatwiej utrzymać w czystości.

Wiecie co? Wpadłem na pomysł! Może stworzę DVD instruktażowe, jak Bas Rutten i inni! Co powiecie na to?

Volume 1: Home Workouts 4 Weekend Warriors - czyli jak zostać niepokonanym na szkolnych solówkach

Volume 2: Shadow Grappling System - nie masz rodzeństwa a chcesz nauczyć się odklepywać kolegów? Techniki na nieoporującym przeciwniku (leg locki na dżinsach, arm bary, kimury i trójkąty na bluzie z kapturem, g&p na wersalce)

a jako bonus na płycie strength & conditioning program dr. SSJ7 (m.in. martwe ciągi z wersalką - fakty i mity)

DVD niedługo będzie dostępne, tam poznacie szczegóły tajników treningu domowego (nagrywam u siebie w chacie, ale jak rodziców nie będzie)

Mogę też prowadzić seminaria w gimnazjach, jak coś to wolne terminy mam od września. Sorry, ale muszę kończyć, Freddie Roach dzwoni, zapomniałem, że muszę mu pomóc rozpisać nowy cykl treningowy dla Pacquiao... NARA!

[budo_ry-you]

czasem jak czytam twoje wypowiedzi to mi sie zal robi...

[budo_kogan]

Ehem... to ja teraz znowu na poważnie.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

i poniższa książka:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Mimo, że trenuję shotokan to wielce skorzystałem, bo jest prosto i dokładnie wszystko rozpisane z tabelkami i zdjęciami włącznie. Trenuję na wzorze treningu medalisty i są świetne wyniki. Osu!

[budo_shabu]

czasem jak czytam twoje wypowiedzi to mi sie zal robi...

Teraz chyba nie trafileś, bo tym razem ewidentnie jaja sobie robi. Całkiem śmieszne zresztą. Mam nawet taką teorię, że zawsze tylko to robił.