Skocz do zawartości


Zdjęcie

Mistrzostwa Polski Muay Thai 2010 - Płock, 4-5.XII.2010


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
52 odpowiedzi w tym temacie

budo_gladiatorzyring
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 736 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrzostwa Polski Muay Thai 2010 - Płock, 4-5.XII.2010
Oczywiście ja mam zdanie, ze profesjonaliozacja sportu jest jedynym wyjściem, alle nie można sie z kilkoma twoimi zdaniami nie zgodzić. A czemu ty nie spróbujesz podziałać w szerszym zakresie. Brakuje kobiety w PZKB. Tak naprawde, żaden z organów nie ma kobiety. Pomimo, ze nie zgadzam się z Tobą to uważam, że odmienne zdania są potrzebne, gdyż pozwalają dojść do konsensusu. Jestem przekonany, iż kiedy byś weszła głębiej to sama zaóważyłaabyś potrzebę pprofesjonalizacji, ale z drugiej strony pewne absurdy należy wytykać a nie ukrywam takie są. Chętnie zagłosuje na Ciebie, jesli zarzuty nie będą zamykały się w komunie i wydumanych nieokreślonych kryminalnych przestępstwach.
  • 0

budo_pajacykpl
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 72 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrzostwa Polski Muay Thai 2010 - Płock, 4-5.XII.2010

Pajacyk to już jest odrobine śmieszne.

Czyli 20 lub 10 złoty startowego + przejazd, noclegi, żywienie, itp, by miała ale zapłacic więcej do tego 30 zł by juz nie miała. Nie uderzaj w litość bo brzmisz jak Kaczyński, który robi z prostych ludzi głupców.
Wszyscy wiedzą, ze startowe to mała część kosztów. Przejazd, noclegi, żywienie są o wiele wyższym kosztem.

Domyślam się, że za treningiu nie bierzesz nic w klubie (to oczywiście zart).
U mnie zawodnicy nie płacą za starty i za treningi. Pieniądze biorę tylko od tych, którzy przychodzą uczyć sie walczyc(zazwyczaj po 20 roku życia).
To opowiedz ile bierzesz ty od tych biednych dzieci.
Sam chapiesz ile wlezie a innych obrażasz.

Czytałbyś co pisałem, to niepisałbyś mi tu bzdur czy ja prowadzę lub kogoś kasuje za treningi :)
Widocznie jesteś typowym antytrnerem który nawet nie ma pojęcia o resocjalizacji w sporcie, ale skąd masz to wiedzieć, z tego co kojarzę to w Bydgoszczy tym zajmuje się bardziej Krakowiak, można się z nim zgadzać lub nie, ale akurat tu robi fajną rzecz pracując z takimi chłopakami, masz tam blisko, idź powiedz niektórym chłopakom z ulicy jak Cie bawią te żarty o tym że niejeden z nich nie ma 100zł na wpisowe, zobaczymy czy ich to również rozśmieszy.
To staram Ci się wyjaśnić, sporty walki często przyciągają młodzież biedniejszą, patologiczną - 100zł wpisowego, 50zł licencja - to żart, ale bawi tylko Ciebie.

A jak oni nie mają sędziowac to kto ma sedziować?
gdzie ci młodzi zdolni, chętni?

płacisz tym chłopakom za sędziowanie? nie mówię o stawkach jak koledzy w PZKB, ale może warto te 20zł dać plus zwrot za bilet - skoro sędziowie piłkarscy (młodzież) zaczynają od takich stawek sędziując trampkarzy, juniorów - dlaczego by tutaj się nie znaleźli? Pewnie co 4 trener znalazłby chociaż jednego u siebie w klubie który chciałby zostać sędzią, ale oni tez muszą widzieć furtkę w rozwoju - a tutaj co? Janowski robi kursy, mówi co by chciał ale co z tego jak sędziują koledzy z PZKb bo nigdzie indziej nie dostaną takich stawek!

sport powinien być biznesem.

i to jest najlepsze podsumowanie polemiki z Tobą - MP nie były zawodowe, bo tam zgadzam się, powinien być biznes, ale przede wszystkim dla sportowca który godnie żyje z wykonywanej należycie pracy, a nie 500zł do kieszeni i "ciesze się że wpadłeś"...
Ale to MP było amatorskie, tutaj sport ma być biznesem? Ja należę (mam nadzieję że do większości zawodników, trenerów, działaczy UKS-ów itp) do tych osób co powiedzą Ci "spier... chłopie z tym swoim biznesem, tutaj sport ma wychowywać, rozwijać i ukształtować zawodnika w zależności od wieku w jakim się znajduje!
  • 0

budo_gladiatorzyring
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 736 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrzostwa Polski Muay Thai 2010 - Płock, 4-5.XII.2010
pajacyk.pl dalej mnie smieszysz

- Jeśli dajesz przykład Krakowiaka, to jakoś nie przypominam sobie, żeby on prowadził terningi za free. Ale uderz w stół a nożyce się odezwą. Bierzesz niezłą kasę za treningi a biedne dzieci są dla Ciebie tylko pretekstem do bzdurnej argumentacji.

- Chciałbys, zeby sędziowie na poziomie trampkarzy, sedziowali Mistrzostwa Polski. Ja bałbym się o moich zawodników. Ale oczywiście Ty wolałbyś bezpieczeństwo swoich zawodników poświęcić byle tylko w twojej kieszeni zostało pare złotych więcej.

- Chciałbym by każdy kto robi dobrą robotę zarabiał na tym. NIe ważne czy jest ślusarzem, lekarzem czy sportowcem. Dałeś przykład Krakowiaka. Ma zawodnika Turbo. Facet naprawde ambitnie trenuje, spotykamy sie często na jednej siłowni. Można by powiedzieć że ćwiczy jak profesjonalista. Jednak nie widać tego w jego zarobkach. Tak na prawde, sami jesteśmy winni. Boimy sie urzyć słowa "zarabiam". A czy to taki wstyd. Szanuje wszystkich, którzy robią dobra robotę i jeszcze na tym zarabiają. Zobacz np klub Palestra. Facet ma własny klub, żyje z tego i jeszcze ma świetne wyniki sportowe. Szczerze przyznam bardzo mi to imponuje. Podobnie Puncher wrocław i jeszcze wiele innych klubow w Polsce. Podobnie powinno być z sędziami, menadżerami, trenerami. Na szczęście idzie wszystko w dobrą stronę. Jescze niedawno bilet w cenie 20 zł na sporty walki wydawał się drogi. Treaz ludzie zapłacą spokojnie 50-100 zł byle zobaczyć dobre widowisko. Może to jeszcze nie to co na zachodzie, gdzie 50 euro kosztuje przeciętny bilet, ale juz niedaleko.

Jeśli chcemy by Nas szanowali, to nie stawiajmy za główny cel wychowanie biednych i trudnych dzieci, walke z narkomanią itp. Bo nigdy nie pozwolą nam zarabiać. Będą traktować Nas jako samarytanin, którzy społecznie zrobia wszystko. Wszyscy wiemy, że hasło walki z nałogami w PZMT to hipokryzja, gdyż oprócz hasła co więcej zrobili. Nic ponad to co robią tysiące trenerów z setek dyscyplin w Polsce. Pracują z młodzieżą i daja cel w ten sposób odciągając od złych nawyków.

Sporty Walki to jeden z najlepszych produktów marketingowych, dają wiele mozliwości promocji w nich jak i poprzez nie. Nie bójmy się więc pójść do sponsora i powiedzieć, ze warto nas kupić. naprawde jako Polacy nie mamy czego się wstydzić. Mamy świetnych zawodników, niezłych trenerów coraz lepszych i profesjonalnych organizatorów imprez. Jesteśmy przygotowani by Ci którzy szukają nowych form promocji odkryli nas. Brakuje nam sztandarowego produktu, który napędził by rynek. Brakuje takiego KSW, które otworzyło MMA na Polskę. Wtedy i inni organizatorzy na tym by skorzytsali. Ostatnio w Bydgoszczy była gala mma z kilkoma walkami k1. Promocja nie była wielka, gdyż było to na 2 dni przed wyborami. Wszystko było zajęte. A jednak na imprezie było 2-3 tysiące osób. To świadczy, iz MMA jest juz produktem, który przyciąga obecnie nie tylko nazwiskami-celebrytami bo tam wielkich nie było. Ale najciekawsze, że najbardziej podobały się walki w K1. Zresztą na tej gali niespodziewanie Turbo pokonał Sararę, co nikt tutaj nawet nie zaóważył. A świadczy o tym, ze jest gotowy by walczyć z lepszymi zawodnikami niż dotychczas za konkreniejsze pieniądze.
I tego mu życzę, bo oprócz tego, że jest niezłym zawodnikiem to jest sympatycznym facetem co myślę potwierdzi każdy kto go zna.
  • 0

budo_gladiatorzyring
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 736 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrzostwa Polski Muay Thai 2010 - Płock, 4-5.XII.2010
A i właśnie twój sposób myślenia o sporcie (UKS, sport dzieci i młodziezy)zabija sport wyczynowy. W boksie jest ponad 100 klubów a sport seniorski prowadzą nieliczni. Wszyscy skupiają sie na rozwoju kadetów i juniorów ( bo za to dostaja pieniadze z Panstwa), ale facet staje się seniorem i przestaje przynosić dochody. Dla mnie to jest robienie krzywdy tym młodym ambitnym ludzią. Osiągają wyniki w juniorach, a potem znikają i nie wiedzą co z sobą zrobić bo klub nie umie mu pomóc. Sport młodziezowy ma przygotować do sportu seniorskiego w pełni profesjonalnego. Wychowanie Mistrza Polski w Juniorach jest połowicznym sukcesem. W sportach olimpijskich nadrzędnym priorytetem jest medal na olimpiadzie. U nas Mistrzostw Świata i walk zawodowych. Zdobycie Mistrzostwa Świata w juniorach jest dopiero początkiem kariery. Najlepszym na świecie jest sie dopiero, gdy wygrasz w kategorii seniorów. Mój zawodnik kiedyś powiedział, ze dopiero będzie dobry jak pokona Cieślińskiego. Dla niego on jest sportowym autorytetem i on wyznacza poziom do którego zmierza. I ten młody chłopak wie że jeszcze musi uplynąć sporo czasu, ale jego dotychczasowe tytuły mało jeszcze znaczą.
  • 0

budo_pajacykpl
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 72 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrzostwa Polski Muay Thai 2010 - Płock, 4-5.XII.2010
ty jesteś debilem, czy nie czytasz kto co pisze tylko z podniecenia od razu odpisujesz nie wiadomo co a przy robiąc coś z tego podniecenia drugą ręką?
Jak będę chciał pogadać o sporcie zawodowym to tępaku założę temat właśnie o tym - i gwarantuje Ci, że będziemy mieli wspólne zdanie, bo tu masz rację!
Ale jak nie czytasz tego co inni piszą, to pewnie nawet nie masz pojęcia czego dotyczy ten wątek - chodzi o AMATORSKIE Mistrzostwa Polski a nie zawodową galę!
Co do sędziów to było pytanie do Sally a nie Ciebie, jak chcesz mieć potem dobrych sędziów skoro nie chcesz żeby nawet sparingów sędziowali? Twoi koledzy którym płaci się takie wysokie stawki i nie mają pojęcia o MT, nie będą żyć wiecznie...
Więc się kur... ogarnij bo zamiast merytorycznej dyskusji, dajesz mi powody żebym pytał Cię czy nie jesteś czasami debilem!
  • 0

budo_gladiatorzyring
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 736 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrzostwa Polski Muay Thai 2010 - Płock, 4-5.XII.2010
Słownictwo jak na trenera dzieci masz niewybredne. A i wiedza z zakresu teorii sportu na 1.

Już długo nie ma podzialu na sport zawodowy i amatorski. Jedynie boks sztywno pozostał w tym podziale, reszta dyscyplin dzieli na wyczynowy i rekreacyjny. Lekkoatleci przykładowo pomimo, iz startują w Mistrzostwach Polski maja sponsorów i często otrzymuja wynagrodzenia. I nie zaleznie od tego czy startują w imprezach komercyjnych, gdzie otrzymuja wynagrodzenie za sam start . Tak jest w innych dyscyplinach. Długo bronił się kosz, ale i tak w końcu dopuszczono zawodowych zawodników z NBA. Małysz robi wielką kasę a startuje w Mistrzostwach Polski. Pewien podział zachował sie jeszcz w piłce nożnej gdzie na olimpiadzie startują zawodnicy do 21 roku życia. W kickboxingu zachowała sie momenklatura, ale nie ma ona żadnego wpływu na podział zawodników. Bardzo czesto Ci sami zawodnicy startują w tzw zawodostwie jak i tzw amatorstwie. Szczególnie kraje wschodnie to zachowały, gdzie wysokie stypendia zachęcają do długiego startu w tradycyjnej rywaizacji.

Niestety osoby twojego pokroju, wulgarne i niewykształcone chciałyby pozostawić kickboxing w starym komunistycznym systemie "ku chwale ojczyzny". Takie osoby jak Ty negują starty na Mistrzostwach Polski zawodników strartujących w walkach zawodowych. Przez takie osoby jak ty wszyscy traktują nas jak sport rekreacyjny. Oczywiście nie tweirdze, że w polsce są obecnie warunki by tworzyć zawodnikom eldorado. Ale nic nie zmienia faktu, że nalezy do tego dążyć, by ciężka praca zawodników, trenerów, organizatorów była należycie nagradzana. Bo zawodnik, trener to ciężka i wymagająca praca. W wielu wypadkach trening w klubach kickcboxingu jest bardziej profesjonalny niż w boksie. Trenerzy maja dużą wiedzę zarówno z zakresu teori treningu jak i nauk wspomagających takich jak żywienie sporcie. Spróbuj pogadać z treneremi boksu na temat suplementacji. U nich często kończy sie na podawaniu glukozy w czasie treningu. Zawodnicy oczywiście co innego ci zazwyczaj są lepiej przygotowani.

Już teraz wiem dlaczego tak dużo mówisz o komuniźmie. Dobrze czujesz sie w tych klimatach.
Przy butelce wódki, soczyste przekleństwa głupich dygnitarzy w pomietych koszulach.
W czerwonym krawacie (...) to byli Polacy.
  • 0

budo_pajacykpl
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 72 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrzostwa Polski Muay Thai 2010 - Płock, 4-5.XII.2010
no i jednak jesteś debilem :)

wcześniej Ci zasugerowałem żebyś poczytał wcześniejsze posty, dowiedziałbyś się że trenerem w końcu nie jestem, ale będę, to Ci gwarantuje i nie mam zamiaru być tak pier... jak Ty, żeby wmawiać że sport dla młodzieży to biznes a nie wychowanie i rozwój.

Co do wykształcenia to nie kompromituj się proszę, bo pewnie w szatni w Twoim klubie sami Twoi podopieczni mają z Ciebie ubaw jak piszesz z błędami ortograficznymi :)
Nawet nie wiesz debilu kiedy pisze się U a kiedy Ó a sugerujesz komuś brak wykształcenia :)

Co do komunizmu, to raczej Twoje pokolenie, więc poszukaj lepiej podczas świątecznych porządków czy dobrze schowałeś partyjna legitymację :)

I nie pisz mi debilu o tym że mam coś przeciwko żeby zawodników dobrze nagradzać, bo tez już na ten temat pisałem, ale debilizm ma to do siebie że możesz nie rozumieć - więc przepraszam :)
Chcesz mi tu wmówić że te MP nie były amatorskie? Bo nie było kubraczków? Kpisz debilu!
Zawodowstwo jest wtedy kiedy zawodnikowi się płaci a nie kiedy zawodnik płaci organizatorowi i walczy o medal z blaszki :)

Więc trzymaj się kur... wątku, bo ja nawiązałem do tych MP a nie do jakieś gali, ale jesteś tak debilny że w każdym wątku musisz szukać pretekstu do kłótni! Chociaż dalsza polemika z Tobą i tak nie ma sensu bo zaraz będziesz mi wmawiał że chciałbym alby Słowiński płacił wpisowe za udział na GP K-1 :)
  • 0

budo_blt
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 939 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z młaj taja

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrzostwa Polski Muay Thai 2010 - Płock, 4-5.XII.2010
Zajebiscie - okazuje się, że na MP w muay thai najważniejszi śą działącze, komunisci i znawcy z zakresu psychologii dzieci z biednych domow i ekonomii.
Tak przynajmniej wynika z czterech stron tematu bo o jakichkolwiek wynikach, walkach, zawodnikach to tylko tak przy okazji, że byli :)
czytać się tego nie da :roll:
  • 0

budo_gladiatorzyring
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 736 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrzostwa Polski Muay Thai 2010 - Płock, 4-5.XII.2010
Pajacyk jestes typowym wulgarnym krzykaczem bez krzty wiedzy za to z dużą potrzebą obrażania. NIestety tacy dominują na portalach. Takie są doły społeczne, brak argumentów zastępują wulgaryzmami.

Przedmowca ma rację nie na temat.

Dlatego kończe z Tobą dyskusję.
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrzostwa Polski Muay Thai 2010 - Płock, 4-5.XII.2010

A jak oni nie mają sędziowac to kto ma sedziować?
gdzie ci młodzi zdolni, chętni?

płacisz tym chłopakom za sędziowanie? nie mówię o stawkach jak koledzy w PZKB, ale może warto te 20zł dać plus zwrot za bilet - skoro sędziowie piłkarscy (młodzież) zaczynają od takich stawek sędziując trampkarzy, juniorów - dlaczego by tutaj się nie znaleźli? Pewnie co 4 trener znalazłby chociaż jednego u siebie w klubie który chciałby zostać sędzią, ale oni tez muszą widzieć furtkę w rozwoju - a tutaj co? Janowski robi kursy, mówi co by chciał ale co z tego jak sędziują koledzy z PZKb bo nigdzie indziej nie dostaną takich stawek!
.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Klasa A - 70 ZŁ
Klasa B - 60 ZŁ
Klasa C - 50 ZŁ
Klasa D - 30 ZŁ
stawki miażdżą normalnie miliony, maja z tego takie dochody ze potencjalnych chętnych żeby im je odebrać by dusili gołymi rękami. :)

Płacimy, płacimy to więcej niż 20 zł i lipa, bo najpierw trzeba sie nauczyć sedziowac a z tym jest problem i jakoś nie ma chetnych.

Do sędziów PZKB nic nie mam, jeden z Krakowa nam pomoga i jest ok.
Co do krytyki sedziowania..bardzo łatwo jest być mistrzem teori z praktyką bywa gorzej...

Gladiatorzy- zarząd to nie jest dobry pomysł, tu pewne rzeczy trzeba stworzyc od podstaw w oparciu o pewne idee,zasady , nie da się odgórnie przerabiać skostniałych tworów.
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrzostwa Polski Muay Thai 2010 - Płock, 4-5.XII.2010
a nie sorry to sa opłaty za licencje stawki sa niżej, ale tez bez jaj nikt tego nie tratuje jako źrdło dochodu. i z tego co mi wiadomo PZKB tez ma problem z brakiem chętnych, wiec niewiem skąd ta teoria jakoby nikogo nie dopuszczali bo z tego co wiem to szukają
a z drugiej strony to tez jest śmieszna nawet sedzia który ma pobierac wynagrodzenia musi wczesniej zabulić za licencje, to jest żenada

a za zawodowe tez się płaci (licencja zawodowa) :) - ktos wczesniej poruszał ten temat
chcieli wprowadzić licencje za stanie w narożniku - ale coś nie wyszło,to było już tak bezczelne ze nawet najbardziej wystraszeni trenerzy to olali.
pewnie tez by były za chwile pasy w muay thai i egzaminy na dany
  • 0

budo_pajacykpl
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 72 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrzostwa Polski Muay Thai 2010 - Płock, 4-5.XII.2010

a z drugiej strony to tez jest śmieszna nawet sedzia który ma pobierac wynagrodzenia musi wczesniej zabulić za licencje, to jest żenada

może tu jest problem? Porównam to do piłki, już juniorzy robią sobie kursy sędziowskie i sędziują za 20zł plus bilet mecze trampkarzy, ale żeby zacząć nic nie muszą płacić (poza kursem). Skoro tam się znajdują chętni, to czemu tutaj nie znaleźliby się?
Może nie mają pojęcia nawet gdzie taki kurs sędziego zrobić? jak zacząć? A tu co? zrób kurs, zapłać za niego, wykup licencję i ... czekaj, może dostaniesz coś do sędziowania za 30zł, ale podróż do Płocka, Warszawy, Krakowa opłać sobie sam.
Masz rację że za mało jest imprez typu sparingi sędziowane, lokalnie, gdzie takich chłopaków by się wysyłało, żeby naprawdę zarobił sobie te 20-30zł nie wydając przy tym 2 razy więcej na bilety.

Pajacyk jestes typowym wulgarnym krzykaczem bez krzty wiedzy za to z dużą potrzebą obrażania. NIestety tacy dominują na portalach. Takie są doły społeczne, brak argumentów zastępują wulgaryzmami.

Przedmowca ma rację nie na temat.

Dlatego kończe z Tobą dyskusję.


Tak, debiluringu, przedmówca ma rację, tylko jak Cie prosiłem byś pisał na temat własnie, to na mój zarzut co do za wysokich składek na MP, wyskakujesz mi z tekstami że jestem zwolennikiem żeby na zawodowych galach nie płacić zawodnikom. Nie odpisuj już proszę, bo na przyznanie się do błędu (pisanie nie na temat) pewnie Cię nie stać
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: Mistrzostwa Polski Muay Thai 2010 - Płock, 4-5.XII.2010

Może nie mają pojęcia nawet gdzie taki kurs sędziego zrobić? jak zacząć? A tu co? zrób kurs, zapłać za niego, wykup licencję i ... czekaj, może dostaniesz coś do sędziowania za 30zł, ale podróż do Płocka, Warszawy, Krakowa opłać sobie sam.
Masz rację że za mało jest imprez typu sparingi sędziowane, lokalnie, gdzie takich chłopaków by się wysyłało, żeby naprawdę zarobił sobie te 20-30zł nie wydając przy tym 2 razy więcej na bilety.

mozna zrobic u nas za 10 zł , organizowaliśmy co prawda dwa kursy pod patronatem PZKB (wychodzilo znacznie drożej+ problemy o których piszesz) ale na około 60 osób które je ukończyło sędziuje 2, wiec efektywność niewielka darujemy sobie.

za sparingi sedziowane nie płacimy, bo na tym sedziowie maja się uczyć i bez przesady organizator poświęca swój czas, nie bierze żadnych składek więc posedziowac tez ludzie od czasu do czasu za free mogą. Nie muszą dojeżdżać z innego miasta (jak ktoś chce przyjechac specjalnie po to z innego miasta to można mu zwrócić przejazd) ale generalnie zasada ma być organizujemy za free ale kluby uczestniczące tez cos wnoszą. Inaczej to nie będzie działac jak będziecie oczekiwac że ktos wszystko zrobi za was, zorganizuje, zapłaci, zaprosi, skąd ma wziąść na to kase? potem inni beda organizować to też nie beda musieli ponosić kosztów. Zawsze sędziowac może trener kiedy jego zawodnicy stoczą swoje walki, bo fakt nie zawsze ma się kogos w klubie kto się do tego nadaje wiec też nie jest obowiązkowe, ale byloby mile widziane.

Na oficjalnych zawodach juz płacimy , ale wtedy bierzemy tylko te osoby które juz się wyszkoliły i można ufać ze wiedza co robia.(sparingi sędziowane nie liczą się do żadnych rankingów, wynik nie ma znaczenia sa tylko po to zeby zawodnik stoczył walki wymagane do udziału w zawodach pierwszego kroku)
Mówie cały czas punktowych bo z sedziami ringowymi problem jest o wiele większy bo osoby bez doświadczenia nie powinno się na ring wpuszczać dlatego wychodzę z założenia że sędzią ringowym może być albo naprawde doświadczony sędzia albo doświadczony trener, bo ktos taki bezpośrednio odpowiada za bezpieczeństwo. Nie wpuszczamy kursantów na ring.


no ale wlasnie czemu tutaj nie ma chetnych? bo cos jest nie tak w opini ludzi na temat sędziego. Moje podejcie było tez negatywne od kiedy sedziuje zmieniło się o 100%. Przynajmniej doceniam jak trudna jest ta robota. I być moze mało osób z tego sobie zdaje sparwe i dlatego jest niedoceniana a sedzia jest za zwyczaj utożsamianyz jakimś debilem na którego można nadawac bo nie wie co robi, a on udaje głupka i kantuje dalej
nie przecze że PZKB ma tez duże zasługi w tym temacie na rzecz takiej opinii
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024