1742 odpowiedzi w tym temacie

[budo_irimi reborn]

Prorock i tak nie ma szans przy filozoficznych wywodach Randalla i teoretycznej podbudowie Akahige. Takie uroki forum... Temat walki i skuteczności, czy raczej braku tychże jest w zasadzie jedynym na forum od kilku lat. Przytakiwanie też już nic nie daje. On and on south of heaven... Trudno, co zrobić

[budo_prorock]

eee osobiście to mogę się tylko z tego pośmiać

Witamy w internetach. Prędzej czy później może załapiesz, że nie jesteś odosobniony w swoim poszukiwaniu lolcontentu. Poważnych treści i odpowiedzi na pytania "co robić? jak żyć?" szukają na forach chyba tylko kolesie pokroju gościa, Akahige i Smaila. (Jeśli ktoś się czuje pominięty na tej liście to proszę o znak-sygnał, a dopiszę.)

Prorock i tak nie ma szans przy filozoficznych wywodach Randalla i teoretycznej podbudowie Akahige.

Święta prawda. Na grafemach to ja się jednak od nich lepiej znam i jak tylko uda mi się skidnapować wątek w tym kierunku to dam radę ich przegadać. 8)

[budo_spokokoleś]

ehh i ja się nawet z nimi zgadzam....ale po cholerę dyskutować o tym tak namiętnie :roll:
uprawiałem aikido, uprawiałem bjj, teraz żona kupiła 2 ha ziemi i uprawiam ziemię .....i co z tego ?

może to sprawa charakteru....osobiście zawsze wolałem skoczyć z samolotu niż pierdolić o prawie ciążenia.....

OK, wyłączam się bo muszę SKUTECZNIE skosić trawę

POZDRO i DAJCIE JUŻ SPOKÓJ !!!!!!!

[budo_prorock]

ehh i ja się nawet z nimi zgadzam....

ale po cholerę zgadzać się z tym tak namiętnie

ale po cholerę dyskutować o tym tak namiętnie :roll:

ale po cholerę komentować to tak namiętnie

uprawiałem aikido, uprawiałem bjj, teraz żona kupiła 2 ha ziemi i uprawiam ziemię .....

ale po cholerę uprawiać to tak namiętnie

i co z tego ?

ale po cholerę to tak namiętnie

może to sprawa charakteru....osobiście zawsze wolałem skoczyć z samolotu niż pierdolić o prawie ciążenia.....

ale po cholerę skakać z samolotu tak namiętnie

OK, wyłączam się

ale po cholerę wyłączać się tak namiętnie

bo muszę SKUTECZNIE skosić trawę

ale po cholerę kosić trawę tak namiętnie

POZDRO i DAJCIE JUŻ SPOKÓJ !!!!!!!

POZDRO i DAJ JUŻ SPOKÓJ !!!!!!!

Rzecz w tym, że ludzie się różnią upodobaniami.
Jedni np. lubią dyskutować o swoich upodobaniach w internetach.
Inni lubią komentować dyskusję ludzi o innych upodobaniach i pisanie że te inne upodobania są kiepskie.
Jeszcze inni np. uważają takie zachowanie to chamstwo i lubią je chamom wytykać.
Dla każdego coś miłego.

[budo_spokokoleś]

EEEEECH prorok.....asceta.....a na GG pewnie masz nick szaman.....
pasujesz do tego forum jak ulał.....POWODZENIA ....

[budo_kristof]

Lechu, a czemu "BJJ jest sztuką walki" to dyskusyjna teza? Poważnie pytam.

[budo_warhead]

Bo nie jest. jest sportem walki.

[budo_prorock]

Lechu, a czemu "BJJ jest sztuką walki" to dyskusyjna teza? Poważnie pytam.

To proste Krzysiu.

Po pierwsze, podobnie jak [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] jestem skrajnym nominalistą. Dla mnie nazwy spełniają funkcję pragmatyczną. W klubie w którym ćwiczę BJJ nikt nie nazywa BJJ sztuką walki, więc dlaczego ja miałbym to robić?

Po drugie, zajrzyj na pierwszą stronę tego wątku. Sam przecież masz swój udział w rozpętaniu dyskusji o niczym na 50 stron. Tu naprawdę każda teza, nawet trywialna, potrafi być dyskusyjna.

Po trzecie, mam nadzieję, że nie liczysz na dyskusję ze mną na temat "czy X jest sztuką walki". Jest przecież mnóstwo ciekawszych tematów do obgadania przy piwku.

[budo_mr smail]

Za to smarowanie przez Akahige swoich kolegów, brak szacunku dla shihanów jest very aikidockie. Plisss Smailu...

popelniajac glupstwa, nie wymiguj sie czyimis glupstwami

Niczego co robisz jeszcze nie podważyłem ;-)

dlatego wlasnie napisalem "poźniej" :-)

[budo_mr smail]

Po trzecie, mam nadzieję, że nie liczysz na dyskusję ze mną na temat "czy X jest sztuką walki"

wlasciwe pytanie mozna by postawic - czy sztuka walki jest sztuka walki
mysle ze mozemy o tym podyskutowac kolejne dziesiat stron :-)

[budo_mr smail]

Poważnych treści i odpowiedzi na pytania "co robić? jak żyć?" szukają na forach chyba tylko kolesie pokroju gościa, Akahige i Smaila

widisz dla mnie medium nie ma znaczenia, czy to radio, internet czy gadka przy piwku :-)
zawsze szukam "poważnych" treści

[budo_aikia]

Jesli na powaznie Smailu to zapodaję Ci cytat :

"Celem treningu aikido jest doskonalenie samego siebie, a nie osiągnięcie biegłości bojowej. Dlatego też o aikido niejednokrotnie mówi się jako o "sztuce walki, bez walki""

Skąd pochodzi ? Ze strony klubowej MrSmaila. Zwracam szczególna uwage na zwrot " doskonalenie samego siebie" tak czesto obsikany na tym forum przez niektórych kolegów.

[budo_mr smail]

Dziękuję za cycat :-)

ale jak mam się do niego ustosunkować?
może tak, zgadzam się z nim całkowicie, ba wszystko co robię z nim się zgadza, tylko być może ja, Ty i ci inni koledzy inaczej pojmujemy owo "doskonalenie siebie"

biegłość bojowa w sw to wogole dyskusyjny temat :-) nie mniej jesli coś jest techniką np wykręcenia ręki, to w podstawowym wymiarze powinno rękę wykręcać i uczący sie takowegoż wykręcania powinien mieć możliwość nauczenia sie samego wykręcania jak i umiejętności jego stosowania.
Jakie dodamy temu kolejne warstwy to już kolejna sprawa :-)
Co jest celem, a co drogą do niego i jakie scieżki wybieramy żeby dojść, to też róznie postrzegamy :-)

[budo_shawnee]

różne rzeczy dziwne napisali

Jak tak sobie na to wszystko powyżej mojego posta patrzę, to jedno staje się jasne - zbyt wiele słońca też nie jest najlepszą sprawą.

[budo_kristof]

Hm, w mojej nomenklaturze coś, co pozwala mniejszemu, słabszemu człowiekowi wygrać walkę wręcz z silniejszym i większym przeciwnikiem to właśnie jest sztuka walki, ale co racja to racja - znajdzie się kilka lepszych tematów

A Vortal Budo od dawna służy i będzie służył jeszcze wiele lat do prowadzenia dyskusji o niczym. Taka już jego natura

[budo_irimi reborn]

popelniajac glupstwa, nie wymiguj sie czyimis glupstwami

Żadne głupstwo: w pełni świadome działanie z mojej strony. Czasami trzeba... 8)

[budo_ninja_usuniety]

tak sobie czytam forum duuuuuzo stron wstecz i trafiłem na to
http://budo.net.pl/v...der=asc&start=0

[budo_mr smail]

archeolog czy ninja w koncu?

[budo_garry]

Heh dzięki za przypomnienie wątku. Miałem możliwość wiele razy spotkać się ze slaszysz'em, a i z Jarkiem miałem przyjemność posparować na 3 zlocie budo we Wrocławiu.

Co do komentarza Jarka, jego kopnięcia moim zdaniem bez problemu łamią żebra

[budo_ninja_usuniety]

czy MMA jest skuteczne na ulicy?
Jak już wcześniej wspominałem nic nie jest...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]