Czyli jednak takze tego nie ogarniasz...?...jedno jest pewne, szukalem zawsze yin do moich treningow i znalazlem aikido, a teraz brakuje yang zeby byla pelnia. dodatki w postaci innych dyscyplin daja efekt tymczasowy, bo aikido zawsze bylo 1 miloscia w SWSmailu, potwierdzasz...?a on to zrobił i wyszedł z tego zwycięsko
nie wiem jak to zmienic, odpowiem jak mistrz sifu z kungfu panda"nie mam pojecia"
ale czuje calym soba ze jest cos nie tak w tym aikido, ze cel jesli jest i jesli jest osiagalny jest dobry, jednak droga do niego prowadzi przez manowce, na ktorych nie tyle latwo jest sie zgubic, co raczej trudno znalesc...



Welcome to the club, Smailu... :*
PS. Pierwiastki yin/yang - jakbym gadał z Doranem...

Zapewniam, że nie chodzi o brak zaufania... 8)to jest min roznica miedzy nami, to jest brak zaufania o ktorym pisalem