25 odpowiedzi w tym temacie

[budo_tw.dziki]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Proste, dynamiczne i kontaktowe. Jak dla mnie bomba. Uczy ktoś tego w naszym kraju?

[budo_mariaczi]

Uczy ktoś tego w naszym kraju?

Wybierz się na Jasną Górę w koszulce TVN-u, poznasz polską czołówkę

[budo_tw.dziki]

Za wysoka liga, wolałbym zacząć od podstaw.

[budo_tremere]

albo odwiedz toruńskie dojo, soke Murat chyba tam teraz doskonali ten styl w oparciu o doświadczenia Karate Cwelami:D

[budo_jon snow]

Interesujące. Szkoda, że nie wiedziałem o istnieniu tego stylu, kiedy jeszcze jeździłem do Francji. Kriss, nie wybierasz się sprawdzić jakieś francuskiej sekcji tegoż stylu

[budo_kriss]

Byłem tylko raz w Paryży i miałem inne sprawy na głowie

Nie wybieram się bo oni machają drucikami,
widziałem ich sparingi już jakiś czas temu, uważam że to sztuka przez duże SZ.

Twór bardziej artystyczny niż praktyczny dlatego "olałem", i nie szukałem specjalnie.

Ale pewnie jak będę we Francji to poćwiczę

[budo_jon snow]

Zgodzę się, że te ich kijki to patyczaki. Ja macham cięższymi i całe szczęście, bo zdrowie już nie takie, żeby ekwilibrystyczne sztuczki ćwiczyć.

Wychodzę z założenia, że zawsze można swój arsenał techniczny / trenerski wzbogacić czymś interesującym i pasującym do swojej koncepcji, a te jak wiadomo bywają bardzo różne.

[budo_kriss]

Nie należy niedoceniać, prawda.

Widziałem sporo ich sparingów turniejowych i parkowych. Wyraz artystyczny był zbyt eksponowany.

Do tego waga tej broni pozwala nie uczyć się rzeczy typu generowanie ruchu i siły.

Dlatego specjalnie tego nie szukam, jak sie potknę i wpadnę nosem to wtedy nie odpuszczę i sie zapoznam.

ps. faktycznie mam zajawkę na sparowanie w różnych stylach i krajach. Jeśli mam okazję to korzystam.

Teraz może wypalą Indie ...

[budo_tw.dziki]

Teraz może wypalą Indie ...

Będziesz machał urumi?

[budo_kriss]

nie wiem co to za broń.

Jeśli pojadę to chcę posparować wręcz, na noże, kije i pałki - czy ich indyjskie odpowiedniki

Mam nadzieję że wyjazd wypali

[budo_tw.dziki]

nie wiem co to za broń.

- indyjska wersja brzytwy na sznurku.

A co do le canne, to widać myliłem się, bo uznałem ją za prosty, elegancki sport. Coś jak boks.

[budo_dublet1]

:roll: no combat pełną gębą i jaki real!!! :wink:

[budo_tw.dziki]

A ktoś kiedykolwiek coś takiego mówił?

[budo_ros]

La canne

Fajne, mnie się podoba, też to kiedyś wypatrzyłem i chętnie bym zrobił "małą" konfrontację :twisted:
Goście prezentują dużą sprawność, jestem pełen podziwu.
Ewentualnie poćwiczyć też można. Z każdego stylu można coś przydatnego wyciągnąć a to w końcu nasz, europejski a nie filipiński, chiński czy japoński, więc tym bardziej trzeba to poznać.


Może zrobimy małą wycieczkę/wypad do Francji ?

[budo_tw.dziki]

Chętnie zobaczę Paryż, ale żeby cokolwiek konfrontować, musiałbym najpierw poznać chociaż podstawy walki pałką.

[budo_-war-]

Podstawy są proste, traf i nie daj się trafić

[budo_tw.dziki]

Haha, zapamiętam to na całe życie.

[budo_macleod]

nie wiem co to za broń.

Jeśli pojadę to chcę posparować wręcz, na noże, kije i pałki - czy ich indyjskie odpowiedniki

Mam nadzieję że wyjazd wypali

Hej,

Jak bedziesz wiedzial kiedy jedziesz to daj znac, postaram sie pomoc. Poza Kerala trzeba bedzie skoczyc do Tamilnandu, tam sa tez ciekawe szkoly. pozdrawiam z deszczowych Indii :wink:

[budo_reven]

Mam parę książek w tym temacie - chętnym mogę podesłać na maila
vide [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_mr smail]

Twór bardziej artystyczny niż praktyczny dlatego "olałem", i nie szukałem specjalnie.

tak sobie obejrzalem i nie wiem czy sie zgodze, co prawda o skutecznosci walki taka listewka trudno cos powiedziec, ale motoryka ruchu i cala reszta sa chyba bardzo istotne tutaj, ogolna sprawnosc walczacych, uniwerslanoas stron, walcza na zmiane prawa i lewa reka itp...

co do praktycznosci, mozna chyba dosc bezpiecznie a przy tym konkretnie oklepac jakiegos pijaczka