31 odpowiedzi w tym temacie

[budo_bse]

Dokładnie tak jak napisałeś wyborowa Pozycja sanchin i kingeras między nóżki

[budo_benio]

Na tym filmie glownie jest pokazana grupa T. Nakamury. Pierwszy to teraz shihan Charles Martin obecnie. Seido ,potem Oliwier a potem pokaz Nakamury z Shigeru Oyama . Fajny filmik . Ma ktos wiecej takich ? A Shihan Dyduch za dlugo nie powalczyl ale nie ma sie co dziwic bo w tamtych czasach chyba bylismy daleko za czoloka swiatowa . Ale trzeba uznac akt odwagi ze w ogole wyszedl do walki.

[budo_wyborowa]

Na tym filmie glownie jest pokazana grupa T. Nakamury. Pierwszy to teraz shihan Charles Martin obecnie. Seido ,potem Oliwier a potem pokaz Nakamury z Shigeru Oyama . Fajny filmik . Ma ktos wiecej takich ? A Shihan Dyduch za dlugo nie powalczyl ale nie ma sie co dziwic bo w tamtych czasach chyba bylismy daleko za czoloka swiatowa . Ale trzeba uznac akt odwagi ze w ogole wyszedl do walki.

zadna hanba przegrac z wicemistrzem swiata, w trzeciej rundzie turnieju. oczywiscie sandokan musi wrzucic swoje "esprit" uwagi.Tylko ludzie, ktorzy nigdy na macie nie stawali, moga sie wypowiadac w tak glupi sposob.

Jakby sandokan sie pointeresowal choc troche jak wygladaly poczatki kyokushin w Polsce, jak wygladaly pierwsze mistrzostwa Polski w Kyukushin, jakie byly zasady, ile osob startowalo, kto i jak sedziowal, kto i dlaczego i w jakich kategoriach zostawal mistrzem, to moze (choc watpie) przestalby dupic fleki.
Sandokan woli jednak "tworzyc historie" swoimi pierdziatymi uwagami niz ja studiowac i wyciagac z niej jakies wnioski.

Jesli chodzi o szefostwo organizacji karate w Polsce to ani w IKO1 (Mastsui), ani Tezuka, ani Kyokushin kan, ani Kyokushin budo kai (handlujacy na potege stopniami - tfu!) ... i dlugo by jeszcze wymieniac - nie startowalo w zawodach rangi mistrzostw swiata i nie stawalo przeciw czolowym w swiecie zawodnikom, ba - czesc z nich nie startowala nawet w Polsce, wogole nie ma zadnego rekordu jesli chodzi o zawody kumite.

[budo_kroq]

Z tego co wiem to Hanshi podczas tych zawodów nie wiedział co to jest low-kick gdy pierwszy raz doświadczył go na tych zawodach skarżył się sędziemu "faul!", tak jak ktos powiedział wczesniej, w Polsce w tamtych czasach nie wiedzano co to jest. Wielki szacunek dla Hanshi ,że wystartował, miał odwage i się starał jak mógł. Z ciekawostek dodam ,że dostał od Mas Oyamy specjalną nagrode za najlepsze mawashi geri jodan, chciałbym zobaczyć jego inne walki.

Pozdrawiam

[budo_romanowicz]

Niestety w Polsce wtedy nie wiele wiedziano w ogóle o kyokushin. Sake5 na swojej stronie zamieścił kilka filmików z tych pionierskich czasów. Randori w klubach wyglądało podobnie jak postawa Jana Dyducha, chodzi m.in. o sposób poruszania. Z tego wnioskuję, że poziom całego Kyokushin była właśnie taki. Cóż wtedy wyrocznią był Drewniak, a tak jak pokazuje mistrz tak trenują uczniowie... Musiało minąć wiele czasu ....

[budo_martius]

Nie zapominajmy ze to byl rok 75, JD mial wtedy chyba z 19 lat i niecale 2 lata treningow za soba. Ja pamietam ze jak zaczynalem od kyokushinu w 81 to wieksze nastawienie bylo na wysokie kopniecia niz lowki - na poczatku liczylo sie aby wyrobic zawodnikow sprawnosciowo a wiec nie przypuszczam zeby wczesniej low kicki byly az w takim powazaniu. Trzeba zauwazyc ze nawet Marek Piotrowski wywodzacy sie z kyokushinu w latach swojej swietnosci w formule z lowkickami sie gubil.
Co to byly za techniczne treningi u nas w latach 70 ?
Kilka ksiazek jakis wyjazd raz w roku na oboz i tyle - wiecej pracy nad wytrzymaloscia niz nad technika. I teraz sobie wyobrazcie taki mlodzik bez doswiadczenia staje naprzeciwko czesto osob ktore cwicza od dziecka pod okiem najlepszych instruktorow na swiecie - tak jak zwycięzca zawodow.
To jak murzynom z afryki dac lyzwy pokazac ksiazke z technika jazdy i wyslac przeciwko kanadyjczykom

Dopiero w polowie lat 80 czesciej zaczely sie pojawiac jakies kasety ale ile osob mialo dostep do odtwarzaczy video ?
A rynek na instruktorow dopiero sie otworzyl troche ponad 20 lat temu.

[budo_łyba]

Trzeba przyznać, że Jan Dyduch miał i ma jaja.

Ja sam go bardzo szanuję za umiejętności, wiedzę i to, że potrafi poświęcić czas szaremu sempajowi by pomóc, doradzić.

[budo_goldenboy]

Ja sam go bardzo szanuję za umiejętności, wiedzę i to, że potrafi poświęcić czas szaremu sempajowi by pomóc, doradzić.

|

Co racja to racja !! Hanshi zawsze ma czas dla każdego bez względu na stopnień.

[budo_redar]

Dołączam się do publicznych gratulacji! Spotkałem JD przedwczoraj w Poznaniu podczas pokazu SW i chwilę rozmawialiśmy. Od razu na początku pogratulowałem mu promocji, ciekawy jego reakcji. I wg mnie była bardzo pozytywna - prawie się zawstydził, a potem dodał, że paski nie są jego celem, a promocja była też dla niego niespodzianką. Nie znał mnie, byłem bez gi, więc nawet nie wiedział czy i co ćwiczę, stałem tylko przy kolegach, którzy mieli mieć pokaz. Obok było kilku VIP-ów z różnych SW, a on gadał uprzejmie z gostkiem, którego nie znał. Byłem jeszcze ciekawy, czy podczas pokazu zostanie jakoś specjalnie "rozreklamowane", że mamy pomiędzy nami shihan JD, 8 dana, itp. Ale niczego takiego nie było, choć była to świetna okazja dla Oyama Karate do pochwalenia się. Z jednej strony szkoda, bo nic złego w tym by nie było, ale z drugiej strony - szacunek za normalność i skromność!

[budo_death-wish]

Nic dodać nic ująć

Gratulacje.

[budo_gosy]

Osu - gratulacje Hanshi. Zaznaczam, ze nigdy nie mialem zadnych zwiazkow z Oyama Karate, ale mialem i mam zwiazki z Kyokushin, dlatego postac JD jest mi znana - klaniam sie nisko.
Oby jak najwiecej takich ludzi jak JD w swiecie SW.
Oby jak najmniej takich jak Sandokan, Olejnik czy Murat - krzykaczy, awanturnikow i uzurpatorow.
osu!!!

[budo_esoxnh]

Gratulacje ! W 100% zasłużony awans.

Osu !