76 odpowiedzi w tym temacie

[budo_radekanto]

UFC 112 Post Fight Press Conference WMV

DIRECT DOWNLOAD LINK

http://video.ufc.tv/112/UFC112_POST_PC_600k.wmv

RAPIDSHARE

http://rapidshare.com/files/374535653/UFC112_POST_PC_600k_MMA-BB.NET.wmv

MEGAUPLOAD

http://www.megaupload.com/?d=9OM6H1RE

[budo_cieglo]

Ja po walce czuję niedosyt. Faktycznie trudno oprzeć się wrażeniu, że przy odrobinie dobrej woli, motywacji ze strony Silvy walka skończyła by się przed czasem.

Jeśli chodzi o wynik walki - trudno się czepiać. Silva obronił tytuł, zgodnie z oczekiwaniami i to przy przerażającej dominacji. Maia był przy nim po prostu bezradnym nowicjuszem.

Nie wiem czy była to kwestia braku szacunku, zawirowań kontraktowych czy jeszcze innych czynników (przecież zaraz po walce przyznał, że zachowywał się nieodpowiednio i że to się nie powtórzy tymczasem na konferencji przedstawiał to już w nieco innym świetle). Szacunku do niego nie straciłem - nawet krzty. Czekam na kolejne jego walki - miejmy nadzieję z godnym siebie przeciwnikiem i przy pełnym zaangażowaniu do końca.

PS. Czy ktoś wie o co dokładnie chodziło Silvie z tym brakiem szacunku? Wspominał coś, że "Maia gadał" ale o czym - już nie rozwinął...

[budo_fox]

Fox, Aha, czyli po pierwszej i drugiej rundzie Ty uważasz, że Silva uznał, że nie jest w stanie skończyć Mai i po prostu zaprzestał jakiejkolwiek walki. Fajnie. Jesteś wielkim znawcą zatem :-) A czy nie przyszło Ci do głowy, że to było rozgoryczenie, już po raz któryś z kolei pretendent do tytułu nie może nawiązać walki z nim? Demian Maia to jest największy specjalista w MMA od BJJ, jest prawdopodobnie w top10 swojej wagi i nie potrafi nawet w najmniejszym stopniu ruszyć do ataku przez dwie rundy? Jesteś teraz Andersonem, masz pas w ręku, obijasz, łamiesz nos, niszczysz ryj przeciwnikowi, a ten dalej jak debil stoi i nic nie robi. No zajebisty pretendent. Przegrywa trzy rundy na punkty, zostały dwie i... NIC, ZERO. Ani zrywów ostatniej szansy na rzut, ani zrywy stójkowe. Czyli "wiem, że przegram, ale i tak nie podejmę walki". Po prostu zajebista postawa Mai. A Anderson po raz kolejny dostaje przeciwnika, który jak drzewo nie atakuje. Silva zrobił swoje przez trzy rundy, zdobył punkty. Reszta zależała od Mai. Nie zrobił nic żeby cokolwiek zmienić, więc do kogo Ty masz pretensję? Do Silvy, że zaczął pajacować? Silva ma specyficzne poczucie humoru, nie każdy jest zrównoważonym Fedorem, czy metodycznym GSP.

Chyba nie rozumiesz ci ja mam do przekazania. Oglądam walki Silvy od wielu wielu lat i od jakiegoś czasu uważam że jest najlepszym zawodnikiem P4P na świecie. Ale ma parę mankamentów. Jest typowym zawodnikiem kontującym. Świetnie sobie radzi z zawodnikami którzy na niego napierają. Sam kurwa mać jego jebana pajacuje zamiast atakować . Jeżeli uważa że jest najlepszym zawodnikiem stójkowym to czemu nie atakował non stop mai . I proszę o nie pierdolenie że Maia nie chciał wdawać się w wymiany. Chyba to jest wyznacznik rozsądku. Tak samo Maia nie chciał wymian jak Silva parteru.

[budo_shabu]

no nie przesadzaj

Nie przesadzam. Jedna technika wiosny nie czyni. Ten moment natomiast to była jedyna chwila, kiedy mi minimalnie puls podskoczył, bo myślałem, że wreszcie się coś zaczyna dziać. Niestety, nie było nam to dane.

[budo_sos]

Zarówno Silva jak i Bj nie pokazali sie z dobrej strony jako mistrzowie. Tylko, że przeciwnik Silvy to była pomyłka. Nigdy nie rozumiałem z jakiej paki wcisnęli Maie do walki o pas. Bj z kolei zamiast zdominować Edgara to stał w miejscu i sie bawił w stójke, w której ciągle tracił punkty.
Najwyraźniej tylko GSP ma jaja i niszczy każdego żeby nie było żadnego "ale".

[budo_artur*]

Oglądam walki Silvy od wielu wielu lat i od jakiegoś czasu uważam że jest najlepszym zawodnikiem P4P na świecie.

[budo_pozytywniepo***]

W MMA zawodnik ma być wszechstronny! Arturze Maia po prostu dał dupy , nie bójmy sie tego stwierdzić ..

[budo_bst_bjj]

Krótki wywiad z Maia po walce
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_corfe]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

he overwhelming commentary that I heard coming out of this fight was, "if you are so good, why not just finish the fight?" The other big term being tossed around was "disrespectful." To be blunt, Anderson Silva is very bored in his current disposition in life. Going into this fight, he knew that Maia posed no threat to him at all. Imagine being in school and being so brilliant that you are able to skip three grades, and then imagine the frustration when for the next three years you are told to stay in the same grade because that is what people want to see and you are just so great at it. This is really no different, and this is not to take away from Maia at all, who is a great fighter, he simply is not anywhere near the level of Anderson Silva.

Odnośnie tego, że "mógł" skończyć Mai`ę wcześniej. Też o tym pisałem. Frustracja. Wiele osób o tym pisze teraz.

[budo_fox]

Oglądam walki Silvy od wielu wielu lat i od jakiegoś czasu uważam że jest najlepszym zawodnikiem P4P na świecie.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Silva to pajac . Ale Fedor to może mu najwyżej stopy lizać . Pogromca ludzi od zmieniania opon.

[budo_fox]

http://www.headkicklegend.com/2010/4/10/1414591/purple-rain-anderson-silvas

he overwhelming commentary that I heard coming out of this fight was, "if you are so good, why not just finish the fight?" The other big term being tossed around was "disrespectful." To be blunt, Anderson Silva is very bored in his current disposition in life. Going into this fight, he knew that Maia posed no threat to him at all. Imagine being in school and being so brilliant that you are able to skip three grades, and then imagine the frustration when for the next three years you are told to stay in the same grade because that is what people want to see and you are just so great at it. This is really no different, and this is not to take away from Maia at all, who is a great fighter, he simply is not anywhere near the level of Anderson Silva.

Odnośnie tego, że "mógł" skończyć Mai`ę wcześniej. Też o tym pisałem. Frustracja. Wiele osób o tym pisze teraz.

Stary głupoty na wielką skalę . Silva jak i Maia są zawodowcami i od ich występów zależy jaką kasę zarobią jaki dziedzictwo po sobie zostawią. Przykład jaki podałeś powyżej jest głupi. Życie polega na tym żeby udowadniać pewne rzeczy. Silva wiedział że Maia może mu zagrozić . Wiele osób może mu sprawić niebezpieczeństwo . Powiem Ci że myślę że Vitor czy Soanan mają wielką szanse. Tak samo jak sądziłem po cichu że Edgar ma jedyny szanse wygrać z Bj em .

[budo_nstif]

jeżeli Pajac (wybaczcie ale Pająk od dłuższego czasu chyba jest nieaktualny..) potrzebuje wyzwań, bo inaczej nie potrafi walczyć, a jedynie tańczyć, mógł sam wciągnąć Maię do gardy, lub obalić, (sweepnąć w przypadku wciągania) obejść gardę i skończyć, myślę, że wówczas pokazałby swoją wyższość, jak i ukarałby Demiana w sposób bardziej dla niego dotkliwy(a to podobno było jego celem w tej walce...) oraz udowodniłby, że nie ma dla niego wyzwań w UFC, którym nie sprosta.

[budo_ert]

Oglądam walki Silvy od wielu wielu lat i od jakiegoś czasu uważam że jest najlepszym zawodnikiem P4P na świecie.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Silva to pajac . Ale Fedor to może mu najwyżej stopy lizać . Pogromca ludzi od zmieniania opon.

wlasnie wczytuje sie w caly watek i czytam wszystko uwaznie. ale po tej twojej wypowiedzi doszedlem do wniosku, ze stracilem czas czytajac twoje wpisy.

[budo_franek kimono]

Walka faktycznie nieciekawa, ale Maia atakował i tak trzy razy mniej niż Silva. Nie wiem czemu macie pretensje tylko do tego drugiego... Wydaje mi się, że Silva stwierdził, że jeśli ktoś przychodzi po pas to musi go sobie wywalczyć, a nie chodzić wkoło niego i machać łapkami. Wyraźnie dominował w tej walce, posuwał się do skrajnych propozycji żeby Maia zaczął walkę. Wydaje mi się, że Anderson daje radę nie tylko z kontry i myślę, że wobec krytyki fanów w następnej walce jakaś twarz będzie do rekonstrukcji i będzie dobre widowisko. Choć oczywiście jeśli chodzi tutaj o konflikt z D. Whitem to może być powtórka z "rozrywki".

[budo_drewniak99]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - Jesli macie ochote zobaczyc cala gale .Chcial bym bardzo zobaczyc walke A. Silvy z ST.Pierrem!

[budo_corfe]

To ciekawe jakby wyglądał Maia gdyby Anderson walczył przez pięć rund normalnie. Prawdopodobnie 3 x gorzej.

[budo_fox]

Oglądam walki Silvy od wielu wielu lat i od jakiegoś czasu uważam że jest najlepszym zawodnikiem P4P na świecie.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Silva to pajac . Ale Fedor to może mu najwyżej stopy lizać . Pogromca ludzi od zmieniania opon.

wlasnie wczytuje sie w caly watek i czytam wszystko uwaznie. ale po tej twojej wypowiedzi doszedlem do wniosku, ze stracilem czas czytajac twoje wpisy.

Fedor od jakiegoś czasu nie jest uważany za nr 1 P4P. Nie bez powodu....
Nie walczył z nikim z obecnej czołówki wagi ciężkiej. Dziadek Randy walczył więcej i z trudniejszymi zawodnikami niż Fedor. Bo jak można porównywać świetnego zapasnika jakim jest Lesnar z kolesiem który parę lat temu wymieniał opony w jakiejś murzyńskiej dzielnicy.

[budo_zolin]

Eh kolejna z dupy gala ufc. ja pierdole odechciewa mi sie ogladac takie szopki powoli. A neidawno jeszcze ogladalem na zywo ufc i nie przeszkadzalo mi nawet zrywanie polaczenia czy chujowa jakosc....
Nie chce mi sie nawet komentowac tych "mistrzowskich" walk. Walke Silvy to na podgladzie ogladalem. Zaczynam coraz mnej lubic tego goscia i z niecierpliwoscia czekam az w koncu ktos mu skopie dupe porzadnei i moze po tym przestanie zachowywac sie jak klaun, a zacznie jak fajter/wojownik.
Nie rozumiem jak niektorzy moga wciaz tolerowac jego szopki i usprawiedliwiac jego zachowania w oktagonie. Przeciez to byla zenada.

[budo_artur*]

Oglądam walki Silvy od wielu wielu lat i od jakiegoś czasu uważam że jest najlepszym zawodnikiem P4P na świecie.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Silva to pajac . Ale Fedor to może mu najwyżej stopy lizać . Pogromca ludzi od zmieniania opon.

wlasnie wczytuje sie w caly watek i czytam wszystko uwaznie. ale po tej twojej wypowiedzi doszedlem do wniosku, ze stracilem czas czytajac twoje wpisy.

Fedor od jakiegoś czasu nie jest uważany za nr 1 P4P. Nie bez powodu....
Nie walczył z nikim z obecnej czołówki wagi ciężkiej. Dziadek Randy walczył więcej i z trudniejszymi zawodnikami niż Fedor. Bo jak można porównywać świetnego zapasnika jakim jest Lesnar z kolesiem który parę lat temu wymieniał opony w jakiejś murzyńskiej dzielnicy.

Wiedziałem że to sie tak skończy. Świetny zapaśnik który 3 lata temu walczył w NIEUSTAWIANEJ lidze aerykańskich zapasów która wymagała niesamowitych umiejętności walki. W Lipcu ten "mistrz" stoczy walkę, broniąc pasa z typem który jest pełnoetatowym inżynierem(Bez obrazy dla Shane'a), którą notabene przegra. Widzisz z każdego można zrobić nic nie wartego zawodnika. A Silva jak chce się naprawde sprawdzić niech sie uda do Japonii pomścic swoje żenujące porażki sprzed kilku lat.

[budo_fox]

Wiedziałem że to sie tak skończy. Świetny zapaśnik który 3 lata temu walczył w NIEUSTAWIANEJ lidze aerykańskich zapasów która wymagała niesamowitych umiejętności walki.

Wiele legend mma walczyło w wrestlingu. Poza tym Lesnar był i jest świetnym zapaśnikiem .

W Lipcu ten "mistrz" stoczy walkę, broniąc pasa z typem który jest pełnoetatowym inżynierem(Bez obrazy dla Shane'a), którą notabene przegra.

Po pierwsze nie napisałem nigdzie że uważam że Lesnar jest jakimś wielkim mistrzem . Mówię tylko że jest z 20 razy trudniejszym przeciwnikiem niż Rogers , Arlovski czy Silvia razem wzięci. Co do Carwnina: "Carwin wrestled in college, becoming a two-time NCAA Division II Wrestling National Runner-Up Heavyweight in 1996–97 and the NCAA II Wrestling Heavyweight National Champion in 1999. He was also a two-time All-American in football for Western State.' Wiec porównanie głupie.

Widzisz z każdego można zrobić nic nie wartego zawodnika. A Silva jak chce się naprawde sprawdzić niech sie uda do Japonii pomścic swoje żenujące porażki sprzed kilku lat.

Z kim niby z Ryo Chonanem?? zarty jakieś. Tak samo można powiedzieć żeby Fedor z Rysiem zawalczył. Tylko po co ?