83 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mystic]

Jak masz kase to bierz najlepsze ---> Koral

[budo_radazz]

Koral Classic, 2 lata, tylko się sprał (kiedyś był czarny )

Manto Gi - po roku u kumpla na treningach nie ma różnicy, jakby nawet lepiej kolor trzymał niż Koral (czarny), chyba, że rzadziej go pierze:) Ale Manto ma trochę luźny krój według mnie.

Koral MKM - tak samo jak classic, tylko krój inny. Raz widziałem podarte spodnie od tego zestawu, ale to w wadzie +85 więc tam się mocno szarpali.

[budo_pająk]

a co sadzicie o tym Gi, warto brac?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_mags]

jak masz kasę to bierz najlepsze - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] . Korale są dobre, ale trochę takie "pajęczynowate", choć [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ze stajni Korala jest megazajebistym kimonem (krój i wytrzymałość), żal tylko że to ultralight, a nie np gold weave. ale to już kwestia upodobań.

z polskich jednym z najlepszych jest [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]. Obedna wersja jest dobrze skrojona i wytrzymała.
Adasie nie są złe, jeśli ktoś lubi ultralighty. Dodatek sztucznych włókien może niektórym przeszkadzać, trudno mi też powiedzieć jak się wygląda w perspektywie ponad 2 lat użytkowania, bo wtedy właśnie się okazuje które kimono jest klasowe, a które nie 8)

[budo_mort]

ja od miesiąca mam Manto i białą Troię


miesiąc to mało żeby coś powiedzieć nt trwałości kimona- zresztą kupiłem dwa właśnie po to żeby niezależnie od jakości wolno się zużywały i "chodzą" na zmianę

obydwa są bardzo fajne i dopasowane w porównaniu z judogą serwach, którą wcześniej miałem

Manto jest raczej dla osób szczupłych i długich ( niezależnie od rozmiaru) mam A 2 i przy 177 wzrostu ( i wcale nie krótkich jak na ten wzrost nogach) nogawki są ciut przy długie.

Troia ma krótsze nogawki. Troia jest odrobinke lepiej dopasowana, zwłaszcza kołnierz
miękka lekka i w ogóle się jej nie czuje na sobie- nie krępuje ruchów w trakcie rozgrzewki

Manto też świetnie leży- naprawde ma się wrażenie solidności


Manto jest troszeczkę bardziej sztywne - ma grubszą plecionkę
przypuszczam, że za rok będę mógł powiedziec coś wiecej o trwałości

Manto fajnie wygląda- chociaż w klubie gdzie chadzam nie jest to żaden rarytas. biała Troia jest po prostu mniam mniam chociaż w innej stylistyce


aha na pierwszym treningu w Troi kulałem się z kolesiem z obtartymi paluchami i pokrwawił mi czerwonymi smugami całe gi !
ale wystarczyło wypłukać w pralce w zimniej wodzie i potem uprać tez w zimniej wodzie i nie ma sladu

biel nie jest wiec żadną wadą

aha Troia jest strrrrrasznie biała- nowy biały pas ( innej wiodącej marki ) jest przy niej żółty i nawet białe pranie przy niej jest żółte.


fakt, że ja piorę kimono od razu po treningu i długo suszę

gdybym miał mieć jedno kimono to po dużym wahaniu stawiam na Manto- lekkość Troi i drobnaplecionka powodują ,że byłbym ostrożny w używaniu jej jako jedynego kimona 5 razy w tygodniu;

ja z uwagi na wątpliwości wziąłem obydwa i nadal nie umiałbym sie zdecydować na wybór jednego

a wrażenia nt trwałości za rok

[budo_franek kimono]

Rozumiem, dzięki za odpowiedzi. Jeszcze kwestia Bad Boyów, jakby ktoś miał jeden dowód inny niż pogłoski na to, że są gówniane, to będę wdzięczny

Acha, no i jeśli ktoś ma chody na tańsze gi Koral, Troia, Manto to proszę o PM. Mam się czym odwdzięczyc, poza tym nie obrażę się jak ktoś się odezwie, a potem rozmyśli.

[budo_sos]

a jak tam ze spieraniem sie manto? ile sie skurczyło? bo zamierzam kupić :-)

[budo_mikivet]

Manto spiera się średnio, na 40 stopniach po x prań spodnie prawie mi się nie skurczyły, a rękawy góra 5 cm. Teraz wrzuciłem na 60 stopni, bo mam A2 na 172cm i jest trochę duże. Dam znać ile (jeśli ) się skurczyło. Moim zdaniem Manto się opłaca cenowo i jakościowo. W swoim ćwiczę już prawie rok 3-4x/tyg i tylko lekko mi czarny kolorek zszedł. Choć widziałem, że u kolegi, który kupił gi Manto w tym samym czasie popruło się obszycie z dołu bluzy jakoś niedawno, a drugiemu kilka treningów po zakupie spruło się trochę szwu przy kołnierzu i musiał przeszyć to u krawcowej.

[budo_mikivet]

Gi po wypraniu w 60 stopniach ładnie się skurczyło, po drugim pranku powinno być już całkiem ok

[budo_mags]

w jakich warunkach je suszyłeś?

[budo_mikivet]

Wirowane i potem na wieszaku

[budo_mags]

ale ja pytam o temperaturę... pokojowa czy przy kaloryferze? prać możesz i w 90, ale jeśli suszysz w zbyt wysokiej temperaturze, kimono szybko się kurczy ale i szybko potem niszczy, tak samo jak wyroby skórzane.
jeden z forumowiczów zniszczył sobie w ten sposób Vulkana po miesiącu, bo latem suszył je na słońcu przy ponad 30 stopniach, a potem pisał że to kimono to szajs :roll:

[budo_mikivet]

Pokojowa Szczerze mówiąc zdarza mi się czasem rzucić kimono na kaloryfer i nic się z nim złego, póki co, nie stało. Jeśli jest tak, jak mówisz, to chyba kolejny punkt dla Manto.

[budo_pająk]

gdzie moge znalezc rozmiarowke Manto. Na 184cm wzrostu jaki rozmiar, a3 czy a4?

[budo_mikivet]

Rozmiarówki Ci teraz nie znajdę, ale na 184cm raczej na pewno A3.

[budo_juhas]

Kiedyś jak nie byłem pewny który rozmiar kupić to napisałem do sprzedawcy w sprawie A3.
I tak:
Spodnie:
- długość 104
- od kroku 74

Bluza:
- długość 87 cm
- szerokość pod pachami 64
- rękaw od pachy 56
- rękaw od kołnierza 75

[budo_pająk]

ok. Dzieki za pomoc

[budo_)pit(]

Dzięki chłopaki za rady.
Ja ost. kupiłem nową judogę "pod bjj" z "kobo-sport" za 130 zł. Jakiś Dragon czy inny "no-name". Na moje amatorskie 2x w tyg. powinno wystarczyć. Kupiłem troszkę za duże (mam 176, kupiłem 180 i faktycznie, jest ciut za duże), ale dzięki wam, wiem już co z nim zrobić
Wyprać w 40-60 C i suszyć w łazience i powinno być ok


P.S. Też dziwię się osobą, które za darmo obklejają się reklamami. Naszywka klubowa to ok. Jakieś małe logo producenta też ok. Ale reklamy? 8O Gdyby ktoś im jeszcze za to płacił to ok, ale za darmo?? :roll: :roll:

[budo_mikivet]

Ma ktoś z Was jakieś doświadczenia z kimonami firmy Fuji? Chodzi mi konkretnie o model Fuji Kassen. Na anglojęzycznych stronach niektórzy porównywali to gi do Atamy gold i faktycznie, na mmaniak.pl płaci się za to Fuji jak za zboże. Jednak w przeciwieństwie do Atamy tego u mnie w klubie nikt nie nosi i nikt nie zna

[budo_mort]

Nie sądzę zeby w polsce ktoś mial z tym doświadczenie.
Też się tym interesowałem w sierpniu kiedy jeden ze sklepów zapowiedzial ich sprowadzenie-kosztują około 400 zł

zrobilem research w necie - na zagranicznych stronach fuji wystepuje w kilku modelach istotnie rózniących się ceną- więc pewnie i jakością

opinie zagraniczne dotyczyły tanich modeli fujii odnioslem wrażenie, ze tak były traktowane- jako tanie gi.