5 odpowiedzi w tym temacie

[budo_branko]

Mistrzostwo w technice to podejście do aikido reprezentowane przez Stevena S. lub specjalizacja w danym stylu aikido - trening u jednego mistrza/szkoły. Patrząc na ostatnie filmy S.S. to widać, że robi te same techniki co od 20 lat w kinie i pewnie od 50 lat już w dojo. Pomijając, że robi, też kung fu itp. Chodzi o techniki aikido. Robi się ciekawie. Coraz lepiej mu to wychodzi, trudniejsze warianty techniki. Na przykład w randorii używa jednej ręki do rzutu kokuynage. Myślę, że inne techniki aikido też odpęka, ale zasadniczo specjalizuje się w zestawie kilku technik, które udoskonala.
Podejście systemowe. Aikido to nie zbiór technik tylko system, więc jeździ się po stażach ucząc u tego mistrza lub innego starają się tu podpatrzeć, tam coś "ukraść". Przede wszystkim staramy się wykonać technikę tak jak robi to mistrz. Szybko i sprawnie. Jeżeli nam to wychodzi znaczy, że wchodząc na głęboką wodę czyli lądujemy na stażu a tu gość robi to zupełnie inaczej niż umiemy/znamy a mimo to robimy to bez problemów - jest super zgodnie z ogólnym założeniem aikido jako system, w którym tworzy się warianty technik na każdą okazję.
Co wybieracie? Co jest wedle Waszego zdania i praktyki lepsze? Dlaczego? A może robicie po trochu z tego i tamtego? Trenujecie techniki w dojo "firmowe" i jeździcie niezależnie od tego na różne staże.

[budo_prorock]

Stevena S.

Jeśli masz jakieś newsy, to wrzuć do ulubionego tematu o Stefku:
http://www.forum-kul...showtopic=61533

[budo_mr smail]

szczerze mowiac nie do konca pojmuje ten podzial :-)

to jakbys pytal czy pojscie do sklepu sklada sie z krokow czy z chodzenia
i czy chodiz o pojscie do sklepu czy zrobienie zakowpow, a moze o napicie si epiwa czyli wlasciwie o oddanie moczu?
bop jesli tak to gdzie, w domu czy w parku?
no i mozna tak w nieskonczonosc

[budo_smok_bazyli]

szczerze mowiac nie do konca pojmuje ten podzial :-)

to jakbys pytal czy pojscie do sklepu sklada sie z krokow czy z chodzenia
i czy chodiz o pojscie do sklepu czy zrobienie zakowpow, a moze o napicie si epiwa czyli wlasciwie o oddanie moczu?
bop jesli tak to gdzie, w domu czy w parku?
no i mozna tak w nieskonczonosc

Mr Smailu,

Tymi zagadnieniami zajmuje się prakseologia, której podwaliny złożył był prof. Tadeusz Kotarbiński.

I rzeczywiście próba rozgraniczenia sposobów treningu na skoncentrowany na całości lub na doskonaleniu pojedynczych technik nie jest chyba dobrym pomysłem.

A to z racji tego, że ćwicząc tylko okreśone techniki (np 3 bo jestem w nich dobry i one mi pasują) zubożamy swoje doświadczenie w treningu aikido.

Dlatego ja widzę to tak że należy ćwiczyć każdy apsekt aikido (i techniki, i etykę i etykietę np.) zeby wzbogacać własne człowieczeństwo. i to nie tylko na macie ale na codzień w każdej sytuacji (np. w wąskim zatłoczonym przejsciu ćwiczyć tenkany i chodzić z linii ataku innych przechodzniów ).

Jakkolwiek zabrzmiało to patetycznie i górnolotnie to nie sposób niezgodzić się z autorem powyższego stwierdzenia - s. Hiroshi Isoyamą.

pzdr

[budo_mr smail]

Mr Smailu,
Tymi zagadnieniami zajmuje się prakseologia, której podwaliny złożył był prof. Tadeusz Kotarbiński.

wiem wiem kursy rozne pokonczylem, czytalo sie ksiazki i nawet wiem co to biblioteka

co nie zmienia faktu ze nadal nie pojmuje

sa sprawy w ktorych (ze pozwole sobie uzyc prawniczego zargonu) rozbijanie gowna na piane niczego nie wnosi, a gmatwa tylko wszystko ja gesta smietane ze frywonie zacytuje innego klasyka literatury polskiej


wszystko co ponizej napisales to prawda ale to przeciez taka prawda jak to ze w zdaniu rozrozniamy czesci zdania,ktore to sa wlasciwie wyrazami ktore to skladaja sie z liter czyli abecadal...

no to co piszac wiersz bedziemy sie zastanawiac czy uzywam abecadla czy moze caly zdan?

no dajmy spokoj takim podstawowkom :-)

tutaj temat jest taki, im szerzej patrzysz tym wiecej widzisz ale i wiecej moze ci umknac
czyli patrz szeroko i wypatruj szczegolowo

[budo_randall]

To bardzo prosty podział, nie filozujcie.

A) ćwiczymy techniki, konkretne uklady ruchu, jak w każdym MA, np kopiemy na poduchę itp Dochodzimy z daną techniką (np określonym wejściem z iriminage) do perfekcji.

Ćwiczymy jakieś "zasady ruchu aikido" poprzez wykonywanie szerokiej gamy technik, z których tak naprawdę żadnej opanowaniej do poziomu odruchu nie mamy.


Imo w większosci dojo robi się B.