BTW. trenowałem m.in. boks (a nawet startowałem w zawodach) i nie jestem bandytą
Uff - ulżyło mi bo mam właśnie plan porzucenia judo (które wybrałem jako typowy grzeczny chłopiec ) na rzecz boksu i zapasów - i nieco zmartwił mnie fakt że zostanę zorganizowanym przestępcą albo przynajmniej kibolem :twisted: