Ceny warsztatów
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
btw: zobacz jak kosztują warszaty w innych grupach. taniej zawsze można, często kosztem jakości. ale drożej - zdecydowanie częściej bywa. (chyba u Was na stronie były warsztaty z Mestre Museu i Kojakiem za "jedyne" 50 euro, czy się mylę?)
Napisano Ponad rok temu
Polska filia Fundacao Internacional Capoeira Artes das Gerais ma przyjemność po raz kolejny zaprosić Capoeiristas na wydarzenie z cyklu Batizado e Troca de Cordas. W tym roku będziemy mieli uprzejmość trenować pod okiem tak znamienitych gości jak Mestre Museu oraz Mestre Reinaldo (obydwaj reprezentujący FICAG i rezydujący w Belo Horizonte, Minas Gerais).
- Gdzie?
Za miejsce treningów tym razem posłuży nam mała hala warszawskiego Torwaru (ul. Łazienkowska 6a).
- Kiedy?
Zaczynamy już w najbliższy czwartek:
> czwartek 18.02 (18-22);
> piątek 19.02 (18-22);
> sobota 20.02 (13-17);
W niedzielę 21.02 o godzinie 12 rozpoczyna się Batizado e Troca de Cordas.
- Ile?
Koszt warsztatów to 200zł za 3 dni zajęć.
Zapraszamy serdecznie i mamy nadzieję, że do zobaczenia! FICAG Polska
Napisano Ponad rok temu
Koszt warsztatów to 200zł za 3 dni zajęć.
FICAG Polska
30 euro to nie tak dużo za warsztaty, no i cena/jakość bije na głowę wszystko
tak apropos cen, o które kłócił się Degenerado (200 zł ~= 50 euro)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jakub ma racje, nasza praca jest calkiem oddzielona od tego co robi Coxinha
Napisano Ponad rok temu
szkoda ze Uirapuru nie przeczytales mojego ogloszenia o warsztatach zorganizowanych pod szyldem 100procentsportu, dwa dni treningow po 5godzin dziennie + impreza i roda , calosc z mestre Dende i c.mestre Curio - ZA DARMO , pewnie zaraz napiszesz ze jeszcze mamy doplacac uczestnikom bo jest za drogo, do tego doszlo 5 dni po dwa treningi dziennie Z Curio dla dzieci i mlodziezy gratis i kolejny tydzien ferii juz z instruktorami tez darmowy dla dzieci i mlodziezy ale tym razem do wieku gimnazjalnego
Jakub ma racje, nasza praca jest calkiem oddzielona od tego co robi Coxinha
Proszę mi nic nie imputować, pisanie rzeczy, których nie napisałem też wygląda śmiesznie .
Poza tym może i za darmo warsztaty, ale dla uczestników, a jestem niemal święcie przekonany że zapłaciłem już za nie z moich podatków - nigdy nie ma nic za darmo Tym bardziej, że tak znakomici goście nie skaczą za Suchą Krakowską. Nasza dyskusja dotyczyła cen warsztatów w różnych grupach, w międzyczasie wykonałeś z gracją woltę, która mi umknęła, więc wybacz, ze warsztaty ficag związałem z Twoją osobą (do tej pory byłeś ich "rzecznikiem" na budo).
Mogę odbić piłeczkę, że też robię imprezy za frajer (za prawdziwy frajer, bo z własnej odłożonej kasy płacę salę i przez tydzien prowadzę zajęcia za free - bez dofinansowań i sponsorów). Stereotyp "Mestre Nem = drogo", który od lat ludzie próbują udowadniać na forach, zaczynając niby przypadkiem temat cen naszych warsztatów, jakoś jeszcze nigdy faktycznie nie zagrzał miejsca w rzeczywistości. Okazywało się wręcz, że praktycznie wszędzie indziej jest drożej, albo jest tanio i ze styropianu i leszczyny, a największą zaletą 3/4 zaproszonych na warsztaty gości jest to, że są czarni. Oczywiście istnieje jeszcze margines, ale... to margines
Napisano Ponad rok temu
[/quote]
Wystarczy dofinansowanie czy sponsoring z jakiejkolwiek administracji i już płaca podatnicy (jeśli się nie domyśliłeś).
[quote name="budo_Degenerado"]bylem rzecznikiem swoim a nie FICAG ale wybaczam[/quote]
Jak Cię widzą, tak Cię piszą, a że wiązany byłeś z FICAGiem to chcąc nie chcąc wypowiadając się publicznie - wypowiadasz się w ich imieniu. No ale teraz masz swoją pracę i za nią się wypowiadasz.
[quote name="budo_Degenerado"]taaa i wszyscy sie czepieja waszego mestre, cen warsztatow i wogole jestescie pokrzywdzeni przez zycie...[/quote]
To chyba przespałeś 15 lat Capoeira w Polsce albo może chodzisz z głową w tyłku? Jeśli "przypadkiem" nigdy nie trafiłeś na taką opinię to chyba nie orientujesz się w sytuacji. Chyba ze 3 grupy w Polsce powstały, bo u "Artesów" (ówczesnych, o obecnych się nikt nie wypowiada) jest za drogo A potem za sprowadzenie Mestre na warsztaty 18 tysi musieli placic na przyklad...
[quote name="budo_Degenerado"]chyba ta wasza mania wielkosci i doskonalosci zaczela was mocno przytlaczac i cisnac[/quote]
Nie jesteśmy doskonali, ale doskonale sobie z tym radzimy. Natomiast widzę u Ciebie kompleks małej grupy z zaścianka. Musisz się pogodzić ze swoimi "rozmiarami" i znaleźć sobie jakąś spokojną niszę, zamiast wciąż się czepiać większych, za to, że są więksi Wyżej tyłka nie podskoczysz.
Ah, zważ, że to jest ciąg dalszy jakiejś tam dyskusji, która zaczęła się od Twojej głupiej uwagi. To ty zarzuciłeś nam, że
[quote name="budo_Degenerado"]to samo mowia w castoramie[/quote]
a propos mojej wypowiedzi o stosunku cena/jakość organizowanych przez nas warsztatów. Więc chyba jednak Cię coś boli, skoro w ogóle postanowiłeś postować swoje wynurzenia.[/quote]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Mogę odbić piłeczkę, że też robię imprezy za frajer (za prawdziwy frajer, bo z własnej odłożonej kasy płacę salę i przez tydzien prowadzę zajęcia za free - bez dofinansowań i sponsorów).
Wydaje mi się, tak wracając do merytorycznej dyskusji a nie pyskówki, że to też nie o to chodzi, żeby instruktor wykładał własną kasę, żeby prowadzić treningi. To prędzej czy później tylko spowoduje frustrację, a brak pieniędzy na życie nie czyni nikogo lepszym instruktorem... Idealizm jest fajny, póki nie mamy zobowiązań typu mieszkanie rodzina itp. Już podobny temat był o tym ile kosztują treningi w poszczególnych sekcjach, wykonujemy ZAWÓD, i mamy prawo otrzymywać za to zapłatę (przynajmniej osoby do tego uprawnione i kompetentne, ale to, mam nadzieję, zweryfikuje sam rynek...). To samo dotyczy warsztatów - należy oczywiście szukać sponsorów i starać się, żeby warsztaty były tańsze i przystępne dla uczestników. Natomiast nie jestem zwolenniczką darmowych imprez - jest coś zakodowanego w człowieku, że jeśli coś jest za darmo, to nie ma wartości... I np dużo osób pójdzie na taki festiwal jednego dnia, a drugiego już im się nie bardzo będzie chciało i oleją. Gdyby zapłacili, to by poszli... Tak funkcjonuje człowiek, niestety... Tak też się stało na warsztatach organizowanych ostatnio przez Degenerado - wiele osób poszło tylko pierwszego dnia, i wcale nie dlatego, że warsztaty były kiepskie...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Model biznesowy
- Ponad rok temu
-
Moda na roda ;)
- Ponad rok temu
-
zajcia dla dyieci 6 lat
- Ponad rok temu
-
od subtelności do skuteczności, czyli rzecz o lowach w capo
- Ponad rok temu
-
Capoeira - broń ostateczna
- Ponad rok temu
-
Ilość capoeiristas w Polsce.
- Ponad rok temu
-
U CAN DANCE z Capoeirą
- Ponad rok temu
-
Grupowy patriotyzm a fanatyzm
- Ponad rok temu
-
Trener z Bolesławca współżył z alunami
- Ponad rok temu
-
Nauka Capoeira... online ;D
- Ponad rok temu