317 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ira]

... i wtedy aktywują się te "procesy motoryczne" ;-)

[budo_thufir hawat]

Wyobraź sobie, ze ktoś cię chwyta za gardło i zaczyna dusić. Jakie ruch jest wtedy najbardziej naturalny i automatyczny? Oczywiście podniesienie rąk do rąk napastnika. Krav maga uczy jak przekształcić tą naturalną reakcję w obronę połączoną z kontratakiem.

Wyobraź sobie że ktoś cie uderza nożem z góry. Jaki jest najbardziej naturalny ruch w takiej sytuacji? Zasłaniasz się przedramieniem. Dołącz do tego jednoczesne uderzenie drugą ręką i masz kraverską obronę 360 stopni.

Większość obron w Krav Madze właśnie na tym polega- wykorzystuje się naturalny ruch obronny i przekształca się go w technikę obronną, najczęściej połączoną z jednoczesnym kontratakiem. Nie dotyczy to każdej techniki- np. obrona przed uderzeniem pałką z góry lub z boku wymagająca wejścia w przeciwnika jest wręcz sprzeczna z naturalną tendencją do cofania się, ale większość obron opiera się właśnie na wykorzystaniu naturalnego ruchu.
Jakiś czas temu byłem na seminarium z "innego znanego systemu combatu" po którym na nowo doceniłem naturalność i prostotę rozwiązań kraverskich.

Kolejną cechą Krav Magi ułatwiającą jej uczenie i stosowanie jest zasada używania tej samej techniki dla radzenia sobie z różnymi zagrożeniami. Ładnie jest to pokazane na nagraniach "Modern times warriors": [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Pozdrawiam, Thufir

[budo_wild_animal]

Tak - tylko nikt praktycznie nie uderza nożem z góry jak pałką - bo to nóż a nie pałka. Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Niestety - ostatnio jestem uszczęśliwiany Kravką na siłę, i dla mnie to kompletna poracha, z punktu widzenia osoby która już coś ćwiczyła w życiu - to KM uwstecznia...

[budo_kubuś puchatek]

Ok. Niech i tak bedzie, bo znowu sie wrabie na 15 stron polemiki o przewagach kravki nad czymkolwiek innym.
Powiem szczerze - bylem jednym z pierwszych pewnie w Polsce cwiczacych kravke, a od lat mi sie nawet nie chce jednej sekwencji przecwiczyc - po prostu jest absolutnie nieprzydatna, jakos nie tropi mnie stado przesladowcow, a boksem, czy bjj bawie sie dla relaksu, czego i wszystkim innym zycze.
Pozdrawiam
K_P

[budo_thufir hawat]

Tak - tylko nikt praktycznie nie uderza nożem z góry jak pałką - bo to nóż a nie pałka. Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego

Tak, tylko że uderzanie nożem z góry jest najczęściej stosowaną metodą ataku:

I have personally gathered research form around the world on edged weapon assaults and the following facts emerged during my research:



* The most popular assault technique utilized by the attacker was found to be the hammer strike — either straight down or diagonally

* The victim tends to squat in an effort to take a path which offers perceived escape

* Many people seldom saw the edged weapon that penetrated their body. They failed to recognize the danger cues due to faulty perception

* Knife attacks were found to be exceptionally accurate, to penetrate deeper that some bullets, creating remarkable permanent cavities and rip through numerous organs in one stroke

* In reality, within their respective ranges, knives are superior to firearms as far as lethality is concerned

A badania przeprowadził sam Darren Laur. Całość artykułu:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

I warto tez obejrzeć ten filmik:http://www.youtube.com/watch?v=DNOP3X9OyzM&feature=player_embedded&has_verified=1 Jak to ładnie tam opisali- only idiots attack with ice-pick grip- but the world is full of idiots...


Kubus- to po co się wypowiadasz na temat na który nie chcesz się wypowiadać?

Pozdrawiam, Thufir

[budo_lukewpl]

Tak, tylko że uderzanie nożem z góry jest najczęściej stosowaną metodą ataku

Akurat mam mały wgląd w sprawy sadowe i z tego co widziałem najczęstszym atakiem nożem jest proste pchniecie w brzuch i czy to atakuje menel czy jakiś były wiezień niema znaczenia.
Do samego systemu treningowego w kravce mam dużo minusów ,oczywiscie wiekszosc zalerzy od trenera ktory jezeli jest prawdziwie zaangazowany w system a nie jak wiekszosc tylko po to by zbijac latwa kase to cos moze sie lepszego narodzic ale musi byc to czlowiek o otwartym umysle wychodacym poza ramy systemu.

Pozdrawiam
Lukew

[budo_warhead]

W brzuch to recydywa ... latwiej trafic.

Icepick to atak na oslep i mozliwe dlatego zostal wskazany jak najczesciej uzywany.

Cos jak cepy w MA :> Wszyscy wiedza, ze sa smieszne ale wiekszosc z nas je wali w momencie stresu

[budo_wild_animal]

Ja nie mam wglądu w akta sądowe ale mam sporo znajomych jeżdżących w pogotowiu i na SORach - i zawsze dopytuje o takie drobiazgi z ciekawości wrodzonej (stąd i dorobiłem się reputacji psychopaty ), i też większość to proste dziabnięcia w brzuch, a atak z góry trafił się w "mojej kolekcji" raz - jak żona dziabnęła męża w czasie kłutni domowej...
No ale badania to badania - i zawsze pasują do kravkowej filozofii

[budo_thufir hawat]

Darren Laur nie ma nic wspólnego z Kravką, ani tym bardziej z kravkową filozofią (cokolwiek by to miało znaczyć). Jest natomiast wybitnym ekspertem walki wręcz. To właśnie on w 1992 roku przeprowadził badanie w którym 85 policjantów podczas treningu walki wręcz miało zostać niespodziewanie zaatakowanych nożem. "Napastnik" podczas walki miał wyciągnąć ukryty nóż, krzyknąć "zabiję cię, glino" i zaatakować nim policjanta. Okazało się, że z 85 policjantów tylko 3 zobaczyło nóż przed atakiem, 10 zorientowało się że są nim dźgani podczas walki, a 72 dopiero po walce dowiedziało się, że byli atakowani nożem!

Pozdrawiam, Thufir

[budo_kubuś puchatek]

Znamy... To znamy.... Iles lat temu pisal o tym Seiken.

K_P

[budo_ira]

To z czego te noże były, że tylu ludzi nie zorientowało się że są dźgani?
Pozdrawiam.

[budo_picachu]

Z płynnej adrenaliny :wink:

[budo_wild_animal]

Akurat z tego to się nie ma co śmiać - bo eksperyment zweryfikował wiele mitów na temat potęgi broni palnej w samoobronie, zresztą był wielokrotnie powtarzany/modyfikowany, m.in. przez niemiecką policję (Ci sprawdzali dystans jaki jest potrzebny od nożownika do skutecznej obrony przez wydobycie broni i oddanie strzału).

Ale ataki ala Hitchcock to lipa jest i tyle...

[budo_ira]

Eksperyment eksperymentem, ale ilu z tych 72 osób nie zorientowałoby się po dziabnięciu prawdziwym nożem że zostali dziabnięci?
Nóż jest bardzo niebezpieczny i trudny do obrony. Wnioski z takiego eksperymentu: 3 miało szansę przeciwdziałać atakowi (zobaczyli nóż przed atakiem). 82 zostało rannych (lżej lub ciężej) lub zostało zabitych. 72 osoby nie zwróciły uwagi na okrzyk i sposób ataku (najprawdopodobniej, bo nie widziałem tego), i w podobnej sytuacji mają najmniejsze szanse na przeżycie.
Pozdrawiam.

[budo_thufir hawat]

I’m a big believer in, "don’t tell me, show me" so in early 1992 I conducted an empirical video research study. I had 85 police officers participate in a scenario based training session where unknown to them, they would be attacked with a knife. The attacker, who was dressed in a combatives suit, was told that during mid way of the contact, they were to pull a knife that they had been concealing, flash it directly at the officer saying "I’m going to kill you pig" and then engage the officer physically. The results were remarkable:

* 3/85 saw the knife prior to contact

* 10/85 realized that they were being stabbed repeatedly during the scenario

* 72/85 did not realize that they were being assaulted with a knife until the scenario was over, and the officers were advised to look at their uniforms to see the simulated thrusts and slices left behind by the chalked training knives

Więc były to jakieś noże treningowe zostawiające ślady kredy

Ale ataki ala Hitchcock to lipa jest i tyle...

Zadziwiająca jest tendencja ludzi do nie liczenia się z faktami. Na przytoczonym przeze mnie klipie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] 5 ataków to dźgnięcia z góry a'la Hitchcock, a 3 to dźgnięcia w brzuch. Nie jest to oczywiście reprezentatywna próbka, Darren Laur przeprowadził szersze badania rodzajów ataków nożem, ale twierdzenie, ze ataki nożem z góry to lipa jest absurdalne.

ilu z tych 72 osób nie zorientowałoby się po dziabnięciu prawdziwym nożem że zostali dziabnięci?

Bardzo wiele osób które zostało dźgnięte nożem sądzi, ze zostało po prostu uderzone pięścią. Dopiero po skończonej walce, widząc własną krew zdają sobie sprawę, ze zostali trafieni nożem.


Pozdrawiam, Thufir

[budo_ira]

[quote]ilu z tych 72 osób nie zorientowałoby się po dziabnięciu prawdziwym nożem że zostali dziabnięci? [/quote]

Bardzo wiele osób które zostało dźgnięte nożem sądzi, ze zostało po prostu uderzone pięścią. Dopiero po skończonej walce, widząc własną krew zdają sobie sprawę, ze zostali trafieni nożem.


Pozdrawiam, Thufir[/quote]

W przypadku pojedyńczego ataku jest to możliwe, ale kilku dziabnięć czy cięć to juz trudno przeoczyć.
Jak rozumiem, "eksperyment" wyglądał tak, że napastnik rzucał się z okrzykiem i atrapą noża na policjanta i wykonywał jeden atak.
Jeżeli atak był ponawiany i trafiał, to nie sposób tego przeoczyć w rzeczywistości. Chyba ze na filmie albo "eksperymencie".
Pozdrawiam.

[budo_thufir hawat]

W przypadku pojedyńczego ataku jest to możliwe, ale kilku dziabnięć czy cięć to juz trudno przeoczyć.
Jak rozumiem, "eksperyment" wyglądał tak, że napastnik rzucał się z okrzykiem i atrapą noża na policjanta i wykonywał jeden atak.
Jeżeli atak był ponawiany i trafiał, to nie sposób tego przeoczyć w rzeczywistości. Chyba ze na filmie albo "eksperymencie".
Pozdrawiam.

Ja zrozumiałem to inaczej. Policjant i przeciwnik realizowali jakiś scenariusz walki lub obezwładnienia. W trakcie tej walki przeciwnik miał wyciągnąć ukryty nóż , krzyknąć "zabiję cie glino" i atakować nim nie pojedynczo, tylko serią. 1

10/85 realized that they were being stabbed repeatedly during the scenario

.

When I reviewed the hours of videotape of the above noted scenarios, I also made several other interesting observations in how the majority of officers reacted to the attacks:

* most attempted to disengage from the attacker by backing away from the threat. This usually resulted in the attacker closing quite quickly with their victim

* Those officers that did engage the threat immediately, proceeded to block the initial strike of the attacker and then immediately began to grapple with the attacker using elbows and knee strikes, but FAILED TO CONTROL THE DELIVERY SYSTEM REUSLTING IN A LARGE NUMBER OF LETHAL BLOWS WITH THE KNIFE.

* Most of the scenarios ended up on the ground

I rzeczywiście jest tak, że osoba która została nawet wielokrotnie pchnięta nożem, często uważa ze została po prostu uderzona pięścią i dopiero gdy zobaczy swoją krew rozumie co się stało. Mówi o tym na przykład Andy Grifin, ofiara napadu w Londynie, który został czterokrotnie pchnięty nożem (4 min 10 sekund) [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]!

Pozdrawiam, Thufir

[budo_ira]

Obejrzałeś film z linku? Widziałeś ostrze? Koleś dostał kosą kilka razy w korpus i spokojnie może ściągnąć koszulkę i oglądać co mu tam zrobili (4:27-4:30).
Ale widziałem cięcie w rękę w okolicę nadgarstka - tego nie dało się przeoczyć. Dlatego nie wysnuwałbym wniosku że 72 osoby nie zaważyłyby że zostały dźgnięte.
Pozdrawiam.

[budo_thufir hawat]

Właśnie o to chodzi- ludzie często nie czują, ze zostali pchnięci nożem, myślą, ze zostali uderzeni pięścią. Dopiero gdy zobaczą swoją krew rozumieją co się stało.

Pozdrawiam, Thufir

[budo_marek13]

znam dwa takie przypadki:
- gość doszedł do domu i tu dopiero zasłabł i dopiero żona znalazła rany (brzuch) myślał że dostał oklep
- kolega mimo kilku pchnieć (ma pocerowany brzuch) bił się do momentu obezwładnienia przez swoich, którzy chcieli udzielić mu pomocy, nic nie czuł i oklepał gościa od kosy