Dostałem w ryja
Napisano Ponad rok temu
a dzis to po raz kolejny udowodnilem na wlasnej i jej skorze..I masz 100% racji!
Napisano Ponad rok temu
oboje z przyjacielem nom faktycznie troche niefartownie napisalem :roll:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wczoraj w godzinach nocnych wracam sobie z Pubu z browarkami i ktoś krzyknął ,że jadą tajniacy. Mój kolega skierował oczy na jadący samochód i nawet trochę bezczelnie się lampił. Koleś ze samochodu zjebał mojego kumpla a potem nam kazał spierdalać a ja głupi wkręciłem się w rozmowę z tamtym. Koleś mi sie pytał czy mam 18 lat, ja to potwierdziłem, potem odłożyłem browara a dalej tylko pamiętam jak mi koledzy chusteczki podawali. .
przesłanie Grzebyka z tej historii moim zdaniem jest jasne, proste i bardzo pouczające
1) nie krzyczeć że jadą tajniacy
2) nie lampić się bezczelnie
3) spierdalać jak karzą a nie głupio wkręcać sie w rozmowę
4) nie odpowiadać na pytania o wiek :wink:
Napisano Ponad rok temu
widać ktoś się nie bał..6) Uczciwość na ulicy nadal nie odnaleziona
Napisano Ponad rok temu
6) Uczciwość na ulicy nadal nie odnaleziona
szukać uczciwości na ulicy to jak szukanie dziewicy w burdelu
Napisano Ponad rok temu
6) Uczciwość na ulicy nadal nie odnaleziona
szukać uczciwości na ulicy to jak szukanie dziewicy w burdelu
na ulicy tego nie znajdziesz, to nie sparing (nawet ostry po którym ząb się rusza, z noska krew leci czy oczko ala reksio) tam walczysz o życie, czasy solówek, bójki bez sprzętu minęły razem z socjalizmem, jedyna uczciwość jest jak koleś nie będzie ci skakał po głowie, kiedy już leżysz nieprzytomny w kałuży krwi, było ryja nie odzywać, pamiętaj po flaszce szanse na wygraną bitke mocno spadają, a tajniacy też muszą raz po raz poćwiczyć w realu, zresztą jakby manto na służbie dostali to napaść na funkcjonariusza, bo przecież tobie i nachlanemu kolesiowi nikt w prokuraturze by nie uwierzył że was napadli policjanci po cywilu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Przy okazji co to znaczy ten JP 100%? Bo widzialem w paru miejscach
Mój znajomy zwykł twierdzić, że oznacza to ni mniej, nie więcej jak ,,Jem Pomidorową"... Ale czy to prawda to ciężko stwierdzić ;]
Napisano Ponad rok temu
Nowy wątek kulinarny, którego pod uwagę nie braliśmy ;] Może R.Makłowicz wiedziałby coś więcej na ten temat ;]Przy okazji co to znaczy ten JP 100%? Bo widzialem w paru miejscach
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Walka w klatce schodowej.
- Ponad rok temu
-
Meditations on violence
- Ponad rok temu
-
Sytuacja
- Ponad rok temu
-
trreningi:d
- Ponad rok temu
-
Zaginiona strona
- Ponad rok temu
-
"Siema,słyszałem,że cośtam trenujesz ...
- Ponad rok temu
-
Litry poty na treningu wylane na marne
- Ponad rok temu
-
Taktyka walki z 2 x większym facetem
- Ponad rok temu
-
Jak przestępcy wybierają ofiary?
- Ponad rok temu
-
Obrona w gimnzajum.
- Ponad rok temu