odbudować samoobrone , combat w Kyokushin
Napisano Ponad rok temu
dla Copacabany? w czym? :-) w bjj?
odnośnie właśnie ten pan robił coś z rok temu seminarium krav magi w Copacabanie, echa w postaci relacji do dziś budzą radość na budo. poszukaj, a znajdziesz. nb, nie jest ona mojego autorstwa.
zaś z nazwiska nie będę się przedstawiał, nie uznaję głupich gierek typu "przedstaw się, bo nie będziesz traktowany poważnie".
trzymaj się swojego karate, chłopaku. o bjj nie pisz, póki nie podrzesz na macie pierwszego kimona ;-)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a bujaj się 8)trzymać to ja się będe czego będe chciał niebędziesz mi dyktował co mam robić :wink: nie masz jak widzę odwagi przedstawić się(...) po ilości twoich postów
nie mam ochoty wdawac się w napinki z napalonym neofitą któremu się wydaje, że jak zna parę technik to zna bjj.
a teraz czytaj i zapamiętuj:
Karola znam osobiście od jakichś 3 lat, u niego na zawodach wygrałem swój pierwszy medal na zawodach imprez ogólnopolskich i nie wątpię w jakość bjj w Strefie Walki. Problem w tym, że:
1. Poznańska Strefa nie podniosła się jeszcze po odejściu czołówki do Gameness, o czym świadczą chocby wyniki na MP BJJ 2009, żeby zostać tylko przy tym jednym.
2. Nowa sekcja tworzona od zera nie ma żadnych szans w sposób zauważalny konkurować z trzema największymi graczami w Warszawie. przekonał się o tym choćby R. Faryj, który jakieś 3-4 lata temu otworzył swój klub w Warszawie, a Robert w branży chwytanej jest asem, klasą samą w sobie. nawet jemu nie udało się wypłynąć na szersze wody i teraz współprowadzi Alliance Warszawa z Radkiem Turkiem.
3. zauważ, że np u Berserkerów ok 90% medali zdobywa Szczecin, a tylko ok 10% ich liczne sekcje (to nie jest zestawienie mojego autorstwa), mimo, że są prowadzone przez naprawdę dobrych zawodników. a kim jest w bjj Jankowski? póki co - nikim, tak więc stonuj chłopaku i nie podpalaj się że "konkurencja" :roll:
Pewnie, że zawsze miło będzie poznać nowycn graczy na rynku i pobić się z nimi 8) ale póki co to śpiewka przyszłości.
Reasumując: dlatego pisałem, żebyś najpierw otarł mleko z paska i rozejrzał się w środowisku, zanim zaczniesz rezonować o bjj.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
napewno ceny za treningi będą o połowe niższe niż u was
kolejny raz się ośmieszasz. nie znasz warunków warszawskich, a koniecznie chcesz pokazać, że znasz. nie masz pojęcia o efektach prób konkurowania cenami na rynku klubów. nie wiesz, że dobrze prosperują kluby, gdzie płaci się bez mała połowę więcej niż u nas. nie wiesz... a używając twojego słownictwa, na siłę pierdolisz aby tylko pokazać, że i ty coś wiesz.
sam się wpierdalasz na forum Karate w tematy związane z Kyokushin jak masz guzik o tym pojęcie ......
ty pierwszy poruszyłeś temat bjj i combatu, ale pechowo, lansujesz się z kravmagą/kapapem posługując się nazwiskiem gościa, co się zbłaźnił na moich oczach i oczach kilkudziesięciu osób.
zaś jeśli chodzi o bjj, to próbujesz zaimponować innym karatekom tym, że je trenujesz. ale znów masz pecha, bo z twoich wypowiedzi wynika, że nie masz o bjj bladego pojęcia. ot, przyszedł świeżak co rok potrenował i próbuje budzić szacunek znajomych gadkami "bo wiesz, ja to bjj ćwiczę".
nie wypowiadam się o karate, bo nie mam o nim żadnego pojęcia. i ty rób to samo w odniesieniu do bjj, zapanuje idealna zgoda... jako adept bjj znaj swoje miejsce w szeregu między zawodnikami bjj, chłopaczku.
jasne, ulżyj sobie, gdy ci brak argumentów...to inteligentny facet w przeciwieństwie do ciebie :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
acha, twoje ulubione: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:
gówno cię obchodzi, jak się nazywam. z idiotami i tak nie jestem na "ty". jeszcze raz: :wink:
i wbij sobie do głowy, bałwanie, że dzisiejsze judo nie ma praktycznie nic wspólnego z dzisiejszym bjj. kto tak myśli, dostaje łomot na każdych krajowych zawodach bjj. ile jeszcze mam prostować twoje chore wyobrażenia o moim sporcie? jeśli takie samo masz pojęcie o karate, to współczuję ludziom w twoim klubie.
powiedz mi jeszcze, ile lat temu ten MP zdobył MP i w jakiej grupie wiekowej?
czas pokaże, czy twój idol będzie umiał zaszurać a póki co przestań się tak podniecać na wyrost z zapałem neofity, bo to śmieszne.
spróbuj za to zbić któryś z moich głównych argumentów, bo jak na razie mnożysz bzdury o zerowej wartości dla rozmowy.
Napisano Ponad rok temu
wskaż mi, w którym miejscu wyraziłem taką opinię? tylko z cytatem i linkiem!
twierdzę, że zrobił z siebie pośmiewisko na seminarium i nic więcej, i że oceniam jego umiejętności bjj za co najwyżej przeciętne. nie próbuj przeinaczać moich słów! kłamiesz, żeby uzasadnić swoje teoryjki.
[quote]jeśli Karol Matuszczak dał mu rekomendacje do prowadzenia fili to znaczy bardzo wiele[/quote]
to znaczy tylko tyle, Karol uznał go za obiecującego partnera w interesach, który jakieś podstawowe umiejętności bjj posiada; akurat tyle, żeby zacząć. strasznie się podniecasz prostymi sprawami z tym swoim zapałem świeżaka.
[quote]gość cyklicznie bierze udział w szkoleniach Strefy Walki więc poziom napewno jego będzie rosnąć. :[/quote]
fajnie, a inne kluby będą stać w miejscu i czekać, aż je dogonią? do innych warszawskich klubów cyklicznie przyjeżdżają mistrzowie świata i ich trenerzy i to pewnie wg Inhetosa będzie za mało na nową, prężną konkurencję, która jeździ na cykliczne spotkania.
[quote]gwarantuje ci jeśli ten facet znał by twoje dane :wink: napewno dopadł by cię w ciemnym korytażu i nie żdziwił bym się jak by ci włożył w spluwe w usta i poprosił o wycofanie zniewagi :wink: gwarantuje zwieracze by ci puściły .......[/quote][/quote]
gwarantujesz mi to? ręczysz, że Jankowski dokonałby napadu z bronią w ręku i dopuścił się naruszenia nietykalności cielesnej przy użyciu tejże?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zgadzam się w 100 %.Hart ducha i wola walki jest potrzebna w każdej sztuce walki,niezależnie,czy są w niej elementy combat czy nie.
Kwiat, Eru
O rzeczach oczywistych nie trzeba dyskutowac. Hart ducha powstaje wszedzie tam gdzie trzeba liczyc sie z bolem, zmeczeniem, strachem i robi sie dalej. Dotyczy to wszystkich walk w pelnym kontakcie. ( widzialem juz twardych knockdownowcow ktorzy wymiekali po kilku trafieniach lewym prostym - hart ducha jako argument to kij ktory ma dwa konce) Ale zgoda hard ducha w KKK niewatpliwie sie rozwija!
Sake5
Wybacz ale jestes b. uparty albo po prostu twoja pozycja zmusza cie do tej nieustepliwosci.
Zgadzam sie ze Advanced Karate to bardzo dobra pozycja, ( i droga) i sporo w niej klasycznego ju-jitsu :wink: Tylko gdzie ty masz ten material w treningu Kyokushin i w ktorym kata?
Na koniec uwaga natury zasadniczej:
Styl walki to nie ksiazki ktore dla przecietnego instruktora nie sa osiagalne, tylko poziom wiekszosci instruktorow danego stylu. Bo styl to ludzie - kadra instruktorska. A kon jaki jest - kazdy widzi... :wink:
Ksiazki to "tylko" slabe alibi - dopoki nie odzwierciedlaja rzeczywistych umiejetnosci w danym stylu walki.
Napisano Ponad rok temu
Jest takie stare polskie powiedzenie - jakie jest kon kazdy widzi-
Ja zalecal bym wiecej zaufania w swoje mozliwosci, wlasne przemyslemia i doswiadczenia.
Oczywiscie duzo lektury np "Advanced Karate" itp. cala wiedza wksiazkach jest zawarta. Oczywiscie pytajac swojego instruktora czy bardziej doswiadczonego Karateka zmuszamy go do dzialania, moze nawet poszukania tekstow zrodlowych czy przekazania pytania dalej.
Jezeli ktos na prawde chce poznac kyokushin kompleksowo, nikt nie bedzie w stanie mu w tym przeszkodzic.
Czyli podsumowujac twoja wypowiedz: wiedzy o ktorej piszesz nie ma w "obiegu" i swiadomosci instruktorow, jest w ksiazkach do ktorych ma siegnac cwiczacy lub instruktor zmuszony pytaniami uczniow. (To dobry sposob) Ale swiadczy to niezbicie o tym ze czegos poza ksiazkami nikt nic nie wie .
Gdyby tych technik nie bylo wcale to polbiedy, ( w bjj nie ma uderzen i jakos nikomu to nie przeszkadza, a jak przeszkadza to cwiczy je dodatkowo) ale... w Kyokushin jest wszystko tylko ze nikt tego nie zna, a co gorsza nikt nie wie jak to sensownie cwiczyc, gdzie umiejscowic w treningu? ile poswiecic czasu? w jakiej cwiczyc formie? Czyli pytania o metodyke i efektywnosc. Chcialbym widziec jak ty to robisz :wink: Wlasciwie juz odpowiedziales: bunkai i Boby Low...
Napisano Ponad rok temu
Kwiat, Eru
O rzeczach oczywistych nie trzeba dyskutowac. Hart ducha powstaje wszedzie tam gdzie trzeba liczyc sie z bolem, zmeczeniem, strachem i robi sie dalej. Dotyczy to wszystkich walk w pelnym kontakcie. ( widzialem juz twardych knockdownowcow ktorzy wymiekali po kilku trafieniach lewym prostym - hart ducha jako argument to kij ktory ma dwa konce) Ale zgoda hard ducha w KKK niewatpliwie sie rozwija!
Jan111 samoobrona to umiejętność reagowania w sytuacjach zagrożenia, poradzenie sobie ze strachem tak aby nie paraliżował. Techniki to drugorzędna sprawa. Bardzo często wystarczy wykonanie pojedynczej techniki, której nawet nie trzeba przygotowywać pod względem taktycznym. I tu hart ducha się przydaje.
Napisano Ponad rok temu
Zgadzam się w 100 %.Hart ducha i wola walki jest potrzebna w każdej sztuce walki,niezależnie,czy są w niej elementy combat czy nie.
Kwiat, Eru
O rzeczach oczywistych nie trzeba dyskutowac. Hart ducha powstaje wszedzie tam gdzie trzeba liczyc sie z bolem, zmeczeniem, strachem i robi sie dalej. Dotyczy to wszystkich walk w pelnym kontakcie. ( widzialem juz twardych knockdownowcow ktorzy wymiekali po kilku trafieniach lewym prostym - hart ducha jako argument to kij ktory ma dwa konce) Ale zgoda hard ducha w KKK niewatpliwie sie rozwija!
Sake5
Wybacz ale jestes b. uparty albo po prostu twoja pozycja zmusza cie do tej nieustepliwosci.
Zgadzam sie ze Advanced Karate to bardzo dobra pozycja, ( i droga) i sporo w niej klasycznego ju-jitsu :wink: Tylko gdzie ty masz ten material w treningu Kyokushin i w ktorym kata?
Na koniec uwaga natury zasadniczej:
Styl walki to nie ksiazki ktore dla przecietnego instruktora nie sa osiagalne, tylko poziom wiekszosci instruktorow danego stylu. Bo styl to ludzie - kadra instruktorska. A kon jaki jest - kazdy widzi... :wink:
Ksiazki to "tylko" slabe alibi - dopoki nie odzwierciedlaja rzeczywistych umiejetnosci w danym stylu walki.
Drogi Janie111 wybaczam, i uznaje cie znawca tematu: "Czym kyokushin nie jest i czego w kyokushin niema" Mam tylko jedna prosbe do ciebie, prosze powiedz mi gdzie posiadles tak nieprzecietna wiedze na temat niedoskonalosci kyokushin karate.
Ja z kolei, dzieki tobie bardzo zainteresowalem sie sei-budokai i tym co ten styl reprezentuje, w jaki sposob powstal kto i gdzie go uprawia.
Jak na razie z mojej lektury wynika iz ma on takze korzenie w tym (wedlug ciebie) nieprzydatnym do niczego kyokushin.
W internecie znalazlem chyba twoja strone SEI BUDOKAI INTERNATIONAL KARATE ORGANIZATION, czy to jest strona glowna tej organizacji? (HONBU) z czterech linkow ktore sa tam umieszczone dwa nie dzialaja, a w zakladce miedzynarodowe jest tylko jeden adres z nazwa sei budokai, czesc z pozostalych stron rowniez jest nieaktualna.
Na jednej z dzialajaczych stron przeczytalem:
"Na czele oddziałów krajowych stoją przedstawiciele krajowi mianowani przez prezydenta, w Polsce funkcje tą pełni wieloletni uczeń shihana Voinescu, sensej Jan Sznajder (3 dan). Polski Odział Budokai mimo, że istnieje dopiero od 2003, cechuje duży dynamizm rozwoju. Jest to możliwe dzięki niezaprzeczalnym walorom samej walki, fascynującej widowiskowością, prostotą i skutecznością, przejrzystą strukturą organizacji a przede wszystkim zaangażowaniu i fachowości instruktorów i ich odpowiedzialnej, rzetelnej pracy."
Gratuluje dotychczasowych sukcesow i z ogromna uwaga bede obserwowal dalszy oszalamiajacy rozwoj sei budokai w Polsce i na Swiecie. Nie watpie iz moje zainteresowanie sei budokai wplynie pozytywnie na moje postrzeganie karate jako calosci.
Niestety jak z reszta wiesz jestem uparty, i swoja praca bede sie staral zlikwidowac niedociagniecia i braki w kyokushin ktore tak precyzyjnie wskazales a ktoremu bez reszty poswiecilem ostanie 35 lat mojego zycia.
Wymiana pogladow i opinii na tym forum bezwzglednie wplywa na podniesienie naszej wiedzy na temat sportow (sztuk) walki obecnie popularnych i uprawianych. Poziom dyskusji i sposob w jaki traktujemy przedstawicieli styli innych mowi wieleo nas samych.
Ja proponje abysmy budowali swoje organizacje i samych siebie poprzez wlasna prace, prezentowanie tego czym sie zajmujemy a nie przez koncentrowanie sie na szukaniu niedoskonalosci u innych aby w ten sposob ukazac sie lepszymi.
Wesolych Swat.
Napisano Ponad rok temu
Widzisz to wszystko troche nie tak: style walki to troche jak ludzie kazdy ma swoje lepsze i gorsze strony. Osobiscie bardzo szanuje Kyokushin Karate za ciezka prace i wspomniany wyzej hart ducha jaki wyrabia, wysoki standard egzaminow, twarde zasady walki. W jakis sposob jestem rowniez produktem Kyokushin, to Kyokushin mnie uformowalo i dzieki temu stylowi patrze na Karate i sztuki walki w taki a nie inny sposob. Duzym szacunkiem darze tym samym cwiczacych ten styl. Co nie znaczy ze jesli ktos pisze ze ah i oh to mowie hola hola - to nie calkiem tak... Tylko ja wiem ile pracy kosztowalo mnie przestawienie sie na walke z "glowa" i zniwelowanie fatalnych nawykow. I nie jestem w tym odosobnionym przypadkiem. Z pewnoscia rowniez na ytm forum znajdzie sie wielu ktorzy przeszli przez podobna meke. Wiec jesli czytam ze "w ... jest wszystko" i "najwyzsza prawda" to z przykroscia stwierdzam ze to niestety nie tak!
Nie stosuje prymitywnej propagandy typu: chodzcie do nas, bo u was jest zle. My nie "kradniemy" klubow i sekscji, nie rozdajemy danow na prawo i lewo. Nie podszywamy sie pod nazwe jak czyni to wielu.
A ze jako styl mamy do zaoferowania naprawde wiele to, no coz, pisze o tym na Forum.
PS: Co do sposobu prowadzenia dyskusji: wybacz ale chyba na zaden z moich argumentow nie odpowiedziales. Ale zgadzam sie ze skupic nalezy sie na pracy na wlasnym podworku
Wesolych Swiat!
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
instruktorzy
- Ponad rok temu
-
Shihan kontaktowego karate w Polsce
- Ponad rok temu
-
Ile godzin tygodniowo ćwiczycie?
- Ponad rok temu
-
RELACJA ZE ZGRUPOWANIA OKINAWAN GOJU-RYU KARATE W ŻARACH
- Ponad rok temu
-
sparringi i treningi
- Ponad rok temu
-
sparringi i treningi
- Ponad rok temu
-
sparringi i treningi
- Ponad rok temu
-
MAZOVIA OPEN 2009 CZY mp sHINkYOKUSHIN
- Ponad rok temu
-
Staż Ryu-te z Kyoshi Ciećwierzem
- Ponad rok temu
-
Sukces zawodników SHI-KON Łódź na Węgrzech
- Ponad rok temu