Pismo Prezesa PZKB do Prezydenta Miasta Kalisza ws. turnieju
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tak jest w każdym związku. NIe wsyła się wszystkich, więc zawsze ktoś będzie miał ale.
koszty: zawodnik wydaje kasę na treningi, odżywki, sprzęt, licencje i startowe...podliczając pracuje 2 miesiące w roku na to żeby sobie powalczyć i jeszcze czasem zostać oszukanym albo przyjechać na zawody ( kasa na bilet, hotel, jedzenie ) i nie mieć przeciwnika
nic dziwnego że zawodnicy chcą startować na galach
spójrz na rozpiskę ISKA POLAND - większość kategorii - pucha
w PZKB rzadkość.
brak kontroli nad regulaminami: regulaminy są "dopasowywane" do umiejętności sędziów a nie odwrotnie ( ostatnio walczyłem na MP w Bydgoszczy.
Wiesz wiekszy problem był np rok wcześniej, gdzie zmieniano regulaminy i organizację i nie było wiadomo czy jeszcze impreza jest Wako czy już WKF. Oczywiście takie rzeczy sie zdarzają. MT wogóle bardzo mocno sie zmienia. Zobacz obecnie wszystkie techniki punktuje się podobnie. Te wszystkie zmiany wprowadzają pewien chaos. A pancerze itd.
Tak jest w każdej dyscyplinei. A co z małyszem zaraz sezon, a oni dopiero dowiedzieli się w jaki sposócb będą oceniani. Dynamika rozwoju ma swoje minusy i okresy przejściowe. Teraz już jest lepiej. Ale pamiętam. faktycznie z tymi ochraniaczami tak było
Napisano Ponad rok temu
ile kosztuje prowadzenie biura PZKB? 2 dziewczyny, małe pomieszczenia, no dobra może macie rachunki za telefony itd...
Myślę że składki klubowe to pokrywają spokojnie a jeżeli dobrze liczę to ze samych składek jest 70000 tak?
Powiedzmy że drugie tyle macie z licencji...no i te śmiezne kilkaset tysięcy z ministerstwa...
O jakich szkoleniach mi tu piszesz? przecież za szkolenia każdy płaci indywidualnie!
masz na myśli 2-3 zgrupowania kadry w roku? proszę Cię...wiadomo że w takich sytuacjach są znajomości i układy żeby wyszło jak najtaniej!
Aha i nie przypisuj sobie wyników jako zasługi związku !!!
Wyniki to zasługi trenerów i zawodników a nie związku !!!
I tu mam właśnie na myśli brak szacunku dla zawodników!
To dzięki nim istniejecie, możecie się chwalić wynikami, starać się o dotacje itd...
Ci sami zawodnicy odnosiliby takie same sukcesy w innej organizacji bo to ich talent napedza wam renomę a nie odwrotnie!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Obóz średnio 10-15 tys
Wyjazd - bardzo róznie. Od 30 000 do 60-70 tys.
Biuro około 12 000 tys miesięcznie. Wiekszość to koszty pracownicze.
Napisano Ponad rok temu
Trzeba jednak przyznać że coś jest na rzeczy.
Zawodnicy na prawdę mają dosyć ( ja nie należę do czołówki ale tez nie startuje od MP w Bydgoszczy ) a tak na prawdę nikt ich nie słucha.
A o sędziach nic mi nie mów. Mi się wydaję że to oni rządzą...bynajmniej podczas zawodów!
Pamiętam jak Janusz Janowski ( mój były trener ) starał się im wytłumaczyć zasady sędziowania w Tajlndii...porażka! I tak zrobili po swojemu bo tak im wygodniej!
Napisano Ponad rok temu
Sam jestem trenerem a nie działaczem, więc musze ci przyznac rację.
Tylko dlaczego zawodnicy, tak często koordynują wszystko z trenerami kadry.
Zgrupowanie nie ma nauczać, a ukierunkować. Jadzie reprezentacja MT do Tajlandi bez trenerów klubówych. Jedzie tam ""trener" Co on wie o zawodnikach, oprócz tego że raz dwa razy wroku widział ich pojedyńcze walk. Obozy czy konsulatacje, pozwalają trenera kadry na poznanie zawodnika trochę bliżej. Budzą tez zaówanie to kadry trenerskiej. Oczywiście trener kadry w ciągu tych 2-3 tygodni w roku nie wytrenuje, ale na pewno może pomóc w sukcesie międzynarodowym
Napisano Ponad rok temu
Po pierwsze mały offtopic z tego się robi...
Do gladiatorzyringu
Kiedy pewien człowiek pisał donosy do ministerstwa to było to coś złego (despota, chce całe muaythai dla siebie i ), ale kiedy Andrzej P. blokuje imprezę kilka dni przed startem to wszystko jest ok. To jest zwykła obłuda/komuna i tyle Panie gladiatorze...
piszesz też;
>>"MAsato a co się zmienilo 10 lat temu były 3 formuły walki. Teraz jest ich 6. Zdajesz sobie sprawę jak trudno podzielić pieniądze tak by na wszystko wystarczało."
W takim razie po co Wam kolejne formuły(muaythai) skoro i tak już trudno jest podzielić pieniądze między to co jest??
>>"Mnino przybliz koledze ile kosztowało startowae na Pucharze, ile wynosi składka członkowska w ISKA POLAND i ile razy najlepsi zawodnicy mieli opłacony jakiś wyjazd czy obóz. Rachunek jest prosty. To nie jest kwestia męczenia tylko ekonomi. Jest 140 klubów ( 5 lat temu 80) wyniki są. Wiem ze to boli ale niestety nie ma powodu do wilekich narzekań."
Więc po co ten donos?? Myślę że ISKA nie stanowi żadnego zagrożenia dla PZKB, to dwie różne organizacje o zupełnie innym zasięgu... O co tu chodzi??
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Aczkolwiek Dura Lex Sed Lex ktoś miał prawo i użył go.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Mogą być zapleczem, mogą być autonomiczne. W każdym razie nie wydaje mi się, żeby Rządek za takie donosy startował ponownie w MP PZKB ;]Zresztą sam fakt że Rządek ( i jeszcze ktoś) startowali w ostatnio PZKb, jest dowodem, że takie organizacje, mogą byc wspaniałym zapleczem.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Mogą być zapleczem, mogą być autonomiczne. W każdym razie nie wydaje mi się, żeby Rządek za takie donosy startował ponownie w MP PZKB ;]Zresztą sam fakt że Rządek ( i jeszcze ktoś) startowali w ostatnio PZKb, jest dowodem, że takie organizacje, mogą byc wspaniałym zapleczem.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Mogą być zapleczem, mogą być autonomiczne. W każdym razie nie wydaje mi się, żeby Rządek za takie donosy startował ponownie w MP PZKB ;]Zresztą sam fakt że Rządek ( i jeszcze ktoś) startowali w ostatnio PZKb, jest dowodem, że takie organizacje, mogą byc wspaniałym zapleczem.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jakoś nie było go widać na imprezach, czytałem że startował na galach zawodowych.
były pod patronatem pzkb a to co innego
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Hem, co do Filipa to fakt jest taki że nie startował On ani razu w amatorce w ISKA ("jest za dobry"sic). Start w MP w Low-Kicku to zasługa Arka który chciał podjąć współpracę z PZKB, ale warunki były jasne albo wszystko albo nic... Więc ISKA powstała jako autonomiczna "federacja", pomijając Puchar Polski 90% startujących osób to osoby stawiające pierwszy, drugi czy trzeci krok...
Tak jak wcześniej pisałem ISKA w tym momencie nie jest konkurencją dla PZKB (inny target), powyższe pismo to zwykły "komunistyczny" donos nie wnoszący raczej nic dobrego do rozwoju dyscypliny.
Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Program TVN "Uwaga". Mistrz Świata WKN.
- Ponad rok temu
-
CHAMP CLASS FIGHT NIGHT
- Ponad rok temu
-
kubraczki w Muay Thai
- Ponad rok temu
-
Fight Club Zielona Góra
- Ponad rok temu
-
Miguel Cotto vs Manny Pacquiao (WBO Welterweight Title)video
- Ponad rok temu
-
Miguel Cotto vs Manny Pacquiao (WBO Welterweight Title)video
- Ponad rok temu
-
WKN Poland (Makowski, Petertil, Jedrzejczyk,Parcheta)
- Ponad rok temu
-
trening Muay Thai
- Ponad rok temu
-
częstotliwośc sparringów
- Ponad rok temu
-
Ankieta o związkach sportowych
- Ponad rok temu