MAZOVIA OPEN 2009 CZY mp sHINkYOKUSHIN
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Litwini mocni nie ma wątpliwości . Brak chęci startu Oyama IKF, Seido , Enshin , Kyokushin Tezuka , Kyokushin IKO 1 niestety to droga zamykania się we własnych strukturach a szkoda ......albo to strach przed szkołą Basiaka Z Radosławem Parolem najmocniejsi z IKO 1 mieli by ciężką przeprawe. Za dwa lata młody Wiklund może być nie do przejścia . Pozdrawiam wszystkich dyskutantów.
Zlociutki- Oyama IKF 21.11.2009 ma turniej w Jeleniej Gorze - turniej wykazany w rozkladzie jazdy na poczatku tego sezonu startowego. Nie oczekuj, ze rzucimy nasze imprezy w cholere za kazdym razem, gdy ktos radosnie w ostatniej chwili oswiadczy, ze zaprasza nas na swoje zawody. :wink:
mądre słowa nie lubie go ale przynzaje jemu rację
Napisano Ponad rok temu
święte słowa turniej mógł być udany ale zaproszenie tego człowieka zepsuło całą oprawę i jeszcze porównanie do shihan BJ to już obciach Każda szanująca się organizacja karate unika kontaktu z takimi osobami . na przyszłośc shinkyokushin musi zacząć się szanować.Boży hyba nie powiesz mi że robienie kilku danów w roku jest normalne, jak ma się to w przypadku Olejnika i jego organizacyjki To poza tematem głównym. Zapraszacie takie popierdułki a nie poważne organizacje to i rangą turnieju leci w dół. Ale to wasz problem
Napisano Ponad rok temu
święte słowa turniej mógł być udany ale zaproszenie tego człowieka zepsuło całą oprawę i jeszcze porównanie do shihan BJ to już obciach Każda szanująca się organizacja karate unika kontaktu z takimi osobami . na przyszłośc shinkyokushin musi zacząć się szanować.Boży hyba nie powiesz mi że robienie kilku danów w roku jest normalne, jak ma się to w przypadku Olejnika i jego organizacyjki To poza tematem głównym. Zapraszacie takie popierdułki a nie poważne organizacje to i rangą turnieju leci w dół. Ale to wasz problem
to chyba pierwszy raz kiedy zgodze sie z Sandokanem i robie to nie tyle z przyjemnoscia, co w interesie wszystkich cwiczacych karate.
Kolegi Olejnika to ja wlasciwie nie znam. MIalem tylko raz z nim kontakt, bodajze w 2001 roku, jak po swoich kilku latach tulaczki, kiedy opuscil organizacje Drewniaka, szukal swojej przystani. Przyjechal wtedy na nasz oboz IFK Kyokushin z Hanshi Arneilem w Walbrzychu. Nie przebral sie w kimono i nie cwiczyl, tylko obserwowal trening. Mnie takie zachowanie zawsze wydaje sie dziwne i podejrzane. No i nie pomylilem sie. Chlop nagle dostal "pilny telefon" i sie ewakuowal w 5 minut. Wtedy legitymowal sie pierwszym kyu i istotnym dla niego nie byly pytania dotyczyce treningu, tylko "kiedy bedzie zdawac" bo "on ma 500 ludzi". Chyba zrazila go odpowiedz, ze moze zdawac jak bedzie gotowy i przyjdzie jego czas.
Niedlugo po tym wydarzeniu mial juz drugi dan, a dzis ma szosty.
Pytanie brzmi - jak facet bez zadnego liczacego sie rekordu jako instruktor i ktorego "szlak bojowy" to sa jakies zenujace "otwarte imprezy" organizowane na zadupiu, dostaje szostego dana? odpowiedz brzmi - bo wykonal telefon, kilka maili i zaplacil, zeby byc "przedstawicielem na Polske".
Ludzie sie zastanawiaja czy go zapraszac czy nie, honorowac czy nie? Ja nie mam takich dylematow.
Panowie!!! Chlop bedzie szukal waszej aprobaty i wsparcia i zerowal na waszej tzw. otwartosci, bo potrzebuje zaistniec. A wy zapraszajac go na swoje imprezy nie szanujecie siebie i swoich ciezko zdobytych, wywalczonych w pocie i w krwi stopni. Zapraszajac takiego "goscia", nobilitujecie go i zgadzacie sie ze sposobem w jaki on stopnie sobie zalatwil. Moim zdaniem, tacy ludzie powinii byc przez cale srodowisko skazani na ostracyzm. Nie ma miejsca na zadna wspolprace z takimi ludzmi. Nie ma sie czego bac czy wstydzic, jesli sie takiej wspolpracy i przyjazni odmawia. Nie chce szerzyc tutaj na forum jakis wrogich pogladow, ale nie chce sie tez bratac z pospolstwem co szlachte udaje i pod szlachte sie podszywa.
Obecnosc Olejnika na tej imprezie i zestawienie go z shihan Jeremiczem uwazam za skandal. Pomyslcie o tym na przyszlosc.
Napisano Ponad rok temu
Zgadzam się tutaj z Gosym. Nie bardzo mielismy jako gospodarze inną możliwość, bo: jako gospodarze nie mogliśmy niezaleznie od naszych zapatrywań potraktować jednego gościa gorzej od drugiego. Z drugiej strony zroblilismy ten turniej otwartym dla wszystkich a jak się mówi A to trzeba czasem powiedzieć B, nawet jak tego B nie lubimy .
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie sądzę, żeby shihan Jeremicz miał coś przeciwko tej sytuacji. Rozmawiałem z Nim podczas Mazovia Open i odniosłem wrażenie, że to mądry, rozsądny facet. Założe się, że rozumiał sytuację i nie przywiązał do tego wydarzenia takiej roli jak niektórzy koledzy na vb. A jaka jest prawda o Panu O. ...wszyscy wiemy. Szukacie skandali Kochani, to szukajcie dalej. Jedyne co mogłem zrobić to takie przypadkowe ułożenie tabliczek, żeby shihan Jeremicz otwierał a pan Olejnik zamykał ceremonię podziekowania. :-)
Zgadzam się tutaj z Gosym. Nie bardzo mielismy jako gospodarze inną możliwość, bo: jako gospodarze nie mogliśmy niezaleznie od naszych zapatrywań potraktować jednego gościa gorzej od drugiego. Z drugiej strony zroblilismy ten turniej otwartym dla wszystkich a jak się mówi A to trzeba czasem powiedzieć B, nawet jak tego B nie lubimy .
To nie jest kwestia czy kolega Olejnik to fajny chlop czy sie to komus podoba czy nie. Jak ktos sobie kupi dyplom magistra na bazarze to go przeciez nie bedziesz wolal magister, a wy na perno zescie go tak obwolali shihan. Gosc ma jednego dana wiecej niz shihan Jeremicz. A ostatnia dekade, a wlasciwie to cala swoja "kariere" chlop sie przslizgal. Jako organizatorzy macie prawo zapraszac kogo chcecie, ale to kogo zaprosicie bedzie rzutowalo na ocene calosci. Sprawy nie ma co pomniejszac i bagatelizowac zdarzenia, bo ono bedzie na przyszlosc rzutowac.
Kazda impreza ma rozne twarze, sportowo, organizacyjnie - byc moze bylo ok. ALe towarzysko i dyplomatycznie - porazka. Wszystko w temacie. NIe ma co bronic ewidentnie przegranych spraw. Ja bym tego we kazdym razie nie robil. Obecnosc takiego "goscia" wam sciaga impreze w dol, bez wzgledu na to ilu ludzi by wam na turniej nie przywiozl.
Napisano Ponad rok temu
Żałuj, że nie byłeś na turnieju.
Kumite weryfikuje wiele, w tym poziom wyszkolenia danej organizacji. :-)
Napisano Ponad rok temu
Nie musisz Poul, każdy niech robi co uważa za słuszne.
Żałuj, że nie byłeś na turnieju.
Kumite weryfikuje wiele, w tym poziom wyszkolenia danej organizacji. :-)
Nie chce byc zlym prorokiem shindojo, ale dla mnie to wyglada tak, jakby za moment zamiast w porzadnej organizacji Shinkyokushin, bedziecie na "Liscie plac" w firmie Olejnika.
Napisano Ponad rok temu
A błedów nie robi ten....kto nic nie robi.
Ważne aby wyciągać wnioski i nie robić błędów ponownie. :-)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wyborowa, nie demonizowałbym sytuacji. W zawodach sportwych nie powinno chodzić moim zdaniem o politykę........Małe zawody nic nieznaczącej organizacji karate nie mogą mieć tak wielkich konsekwencji...
A błedów nie robi ten....kto nic nie robi.
Ważne aby wyciągać wnioski i nie robić błędów ponownie. :-)
zawody jak sama nazwa wskazuje sa, a w kazdym razie powinny byc dla zawodnikow. Shinkyokushin to mocna i duza organizacja, ktora ma bardzo dobrych instruktorow i zawodnikow. Taka ma reputacje. W kazdym kraju to wyglada oczywiscie troszke inaczej, ale bedac czescia miedzynarodowego poziomu wyszkolenia, to tez sie na Polske przenosi. I teraz jak zestawisz np. shihana Howarda Collinsa, ktoy raptem ma jeden czy dwa dany wiecej niz wasz "gosc" na zawodach to zaczynasz sobie uswiadamiac skale zjawiska. Dla mnie - Kolizja dwoch swiatow, a tu za moment moze byc sytuacja, ze chlopaki sobie porozmawiaja jak rowny z rownym.
Male zawody czy duze, wynik i cala otoczka idzie w swiat i trzeba przyjac wszystkie tego konsekwencje. Co do shihana Jeremicza, to bez wzgledu na jego komentarz, postawiliscie go w niezrecznej sytuacji. Dyplomacja. Trudno sie inaczej zachowac, chociaz ja raczej nie mialbym oporow, zeby po prostu opuscic taki spektakl, albo powiedziec pare slow do mikrofonu.
Tak jak powiedzialem wczesniej, szosty dan to moze byc calkiem mily i sympatyczny gosc, ale nie w tym rzecz.
Miesiac temu, w Anglii przy okazji zawodow, bylem swiadkiem promocji shihan Nick DaCosta na stopien szosty Dan. Spotkalem go po raz pierwszy w 1991 roku na obozie w Kokotku. Rok pozniej DaCosta byl moim egzaminatorem na pierwszy Dan (shihan Jeremicz zdawal wtedy na 2 Dan). Shihan Nick byl wtedy posiadaczem 3 Dan. Byl dwukrotnym mistrzem Europy i w Mistrzostwach swiata w Tokyo dwukrotnie zajmowal miejsca w pierwszej osemce. Jego promocje na 3 i 6 dan dziela dwie dekady - nie dwa lata - DWADZIESCIA LAT!!!. Kim on jest i co soba prezentuje, nie ma sensu dyskutowac, ani tym bardziej zestawiac go z waszym gosciem z zawodow. Po prostu ambaras.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ten to dopiero ekspert ha ha ha . Jego tez tzeba bylo postawic kolo Jeremicza i tez dac mu nagrode .
nastepne zawody zrobie se z muratem olejnikiem i szkopiakiem
Napisano Ponad rok temu
Kazde zorganizowane zawody, kazde publiczne wystapienie jednego z nas ma wplyw na na to jak nasze srodowisko jest postrzegane
Bardzo latwo jest stracic zaufanie, cos "popsuc" natomiast naprawienie tego zajmuje bardzo duzo czasu staran i ciezkiej pracy, nie zawsze jednak udaje sie w 100%.
To jest troche tak jak z szyba, bardzo latwo mozna ja potluc ale zlozenie jej jest prawie niemozliwe. Nawet kiedy uda sie wszystko poskladac tak jak bylo, rysy pozostana na zawsze.
Bardzo latwo jest rowniez oskarzyc (bezpodstawnie) drugiego czlowieka o co kolwiek i znisczyc jego reputacje, z naprawieniem niestety jest podobnie jak z szyba.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a w sprawie pana O. - przyznaje - niestety - trudno sie nie zgodzic z moimi przedmowcami, ale jak juz ktos wspomnial - nie popelnia bledow ten, co nic nie robi - najmadrzejsi z madrych panowie korda i sandokan....
ale pocieszam sie ta kwestia, ze zawody byly dla zawodnikow - rowniez dla Bogu ducha winnych wychowankow pana O. a w mniejszym stopniu dla dzialaczy...
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Staż Ryu-te z Kyoshi Ciećwierzem
- Ponad rok temu
-
Sukces zawodników SHI-KON Łódź na Węgrzech
- Ponad rok temu
-
Szkolenie karate z Sensei Dario Marchini /6 Dan/
- Ponad rok temu
-
PUCHAR WIELKOPOLSKI W BRAZYLIJSKIM JIU JITSU
- Ponad rok temu
-
Test Kumite Kyokushin
- Ponad rok temu
-
Oyama IKF - Oyama WOKO
- Ponad rok temu
-
Enshin Warsaw Poland
- Ponad rok temu
-
Trening kumite w kyokushin
- Ponad rok temu
-
ZGRUPOWANIE GOJU-RYU LIPINKI ŁUŻYCKIE
- Ponad rok temu
-
SKROMNA RELACJA ZE ZGRUPOWANIA GOJU-RYU MIASTECZKO ŚLĄSKIE
- Ponad rok temu