Skocz do zawartości


Zdjęcie

Trening kumite w kyokushin


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

budo_marot
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 78 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Trening kumite w kyokushin
Witam,

mam pytanie odnośnie waszego treningu do kumite, samego kumite w waszych klubach, sekcjach.
jak on wygląda? chodzi np. czy toczone walki zawsze sa w pełnym kontakcie (chodzi mi o osoby dorosłe)?

czy niekoniecznie, jak tak to jakia formuła jest częściej?

czy jest to typowy trening siłowy, wydolnościowy? czy może ćwiczycie nie na 100-120% a na np. 30-40% siły w kumite. szlifując technikę, precyzyjnie trafiając w cel itp?


osobiście jak pamietam swoje początki w kumite to było lanie na full głównie przez starszych stopniem. z czasem już tak mocno sie nie dostawało :)

obecnie większy nacisk kładziony jest na precyzję, cel technikę i nie koniecznie w pełnym kontakcie są wszystkie walki.

jak to wygląda u was?
  • 0

budo_shindojo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 573 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Polska
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Trening kumite w kyokushin
Witaj.
W moim dojo kumite treningowe ma służyć nauce i przygotowaniu do zawodów i egzaminów.
Zawsze przestrzegam zawodników, żeby walka była techniczna , dynamiczna i zwracam uwagę na pracę nóg, zwłaszcza na zejścia z linii ataku. Zawodnicy walczą w ochraniaczach: piszczel i sródstopie oraz ręce, zęby, suspensor. Utwardzanie robimy w innej formie niz kumite :wink:
Zawodnik ma sie nauczyć w dojo walczyć a kumite na 100% jest podczas zawodów i egzaminów, czyli wtedy kiedy trzeba.
W tej chwili kumite nie wygląda jak 20 lat temu gdzie na tatami panowie okładali sie po klatach i udach. Więcej jest pracy nóg, zadawania technik w różnych płaszczyznach. Walka jest bardziej różnorodna i ciekawsza.
Pozdrawiam.
  • 0

budo_marot
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 78 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Trening kumite w kyokushin
temat jaki poruszam przyszedł mi do głowy po przeczytaniu książki Tadashi Nakamura pt. LUDZKIE OBLICZE KARATE - MOJE ZYCIE , MOJE KARATE DO .
jest tam wzmianka o "dawnych" metodach treningowych jakie były stosowane u Oyamy. Mianowicie już na pierwszym treningu który trwał 2.5h a raczej jak przychodził czas na kumite początkujący nie mając pojęcia o obronie ataku stawał do walki z bardziej doświadczonymi "kolegami" i nikt ich nie oszczędzał przeciwnie.... zostawali, dalej ćwiczyli najlepsi...

obecnie zmieniło się to bardzo, zresztą na przestrzeni lat widac to wyraźnie.

jestem ciekawy jak to wygląda właśnie teraz w naszym kraju lub za granicą. Właśnie na takich codziennych treningach. obozy, zgrupowania wiadomo maja swoją specyfikę.

shindojo dzięki za odp.
pozdrawiam

a jak to jest u innych?
  • 0

budo_poul sepek
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 977 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Dojo Enshin Karate United Kingdom

Napisano Ponad rok temu

Re: Trening kumite w kyokushin
W dojo Enshin Karate w ktorym cwicze wyglada to tak, sile, kondycje i wytrzymalosc robimy na tarczach i workach. I tu nie ma opieprzania trening bardzo ciezki i wyczerpujacy. Taktyke walki tak jak technike cwiczymy w parach wykonujac kata i pochodne improwizacje. Nastepnie walka zadaniowa majaca na celu wycwiczenie nawykow w walce nie jest ona prowadzona na pelna sile ale z szybkoscia to juz na powaznie (brak wykonczenia technik w chwili ryzyka nokautu u przeciwnika) i raz na jakis czas srednio co dwa tygodnie chetni moga zawalczyc w pelnym knock-down karate. Walka prowadzona jest wtedy na pelnych obrotach (Finaly mistrzost swiata :lol: :lol: :lol: )Pozdrawiam
  • 0

budo_fawin
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 86 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:inąd

Napisano Ponad rok temu

Re: Trening kumite w kyokushin
U nas nie ma, że full albo nie full... Siłę dobiera się w zależności od przeciwnika, jak mówi, żeby mocniej przyłożyć, to z całej pary, jak mówi, że za mocno to słabiej... Bez większej różnicy, czy nowy czy starszy stopniem, chyba, że ma specjalne uwagi :P
Wygląda to zazwyczaj tak, że walczymy chyba po 3 minuty z krótkimi przerwami, najpierw ręce+ mawashi geri gedan, potem do tego dochodzi chudan i jodan, potem jeszcze mae geri, potem mawashi soto/uchi, i tak dalej...
Chyba, że utwardzanie, to np. same mawashi gedan na uda, czy zuki i mae geri na brzuch i klatę...

Czy trening wydolnościowy?
Walka, jak to walka, męcząca, ale ćwiczenia w międzyczasie gorsze :wink:

Pamiętam jak 3 treningi temu od sensei dostałem sierpem w żebra, nie szło się pozbierać i ciągle jak jakiś większy wysiłek to czuję uszczerbek... Tego w shotokanie nie bylo :twisted:
  • 0

budo_risk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 979 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Trening kumite w kyokushin

Pamiętam jak 3 treningi temu od sensei dostałem sierpem w żebra, nie szło się pozbierać i ciągle jak jakiś większy wysiłek to czuję uszczerbek... Tego w shotokanie nie bylo :twisted:

Znałem kiedyś gościa, któremu jak skończyły się pieniądze i przestał ludziom fundować piwo, to dostał dwa strzały w śledzionę i raz w wątrobę. Ledwo go odratowano. Dostał od leszcza, ale dostał.
  • 0

budo_benio
  • Użytkownik
  • Pip
  • 43 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Trening kumite w kyokushin

Witam,


osobiście jak pamietam swoje początki w kumite to było lanie na full głównie przez starszych stopniem. z czasem już tak mocno sie nie dostawało :)


Tak bylo.
Ja od jakiegos czasu przygladalem sie Seido i zastanawialem sie jak oni to robia , ze nie zle im to wszystko idzie. Przeczytalem ksiazke Nakamury. I podjalem decyzje i od niedawna jestem w Seido.
Metodyka treningow przygotowujaca do kumite jest inna niz w Kyokushin. Takich numerow jakie opisales i jakie wszyscy znamy tam nie ma. Wszytko od podstaw i duzo tlumacza . Treningi z atakiem na jodan zmieniaja wszystko to co wynioslem z Kyokushin. Na razie jestem pod wrazeniem .
  • 0

budo_marot
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 78 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Trening kumite w kyokushin

Pamiętam jak 3 treningi temu od sensei dostałem sierpem w żebra, nie szło się pozbierać i ciągle jak jakiś większy wysiłek to czuję uszczerbek... :twisted:


Też pamiętam akcję jakieś 10 lat wstecz jak na kumite zaliczyłem kopnięcie w żeberka i spać na tym boku nie mogłem... dziwiłem się ale potem okazało sie że złamane :)
  • 0

budo_marot
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 78 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Trening kumite w kyokushin

Witam,


osobiście jak pamietam swoje początki w kumite to było lanie na full głównie przez starszych stopniem. z czasem już tak mocno sie nie dostawało :)


Tak bylo.
Ja od jakiegos czasu przygladalem sie Seido i zastanawialem sie jak oni to robia , ze nie zle im to wszystko idzie. Przeczytalem ksiazke Nakamury. I podjalem decyzje i od niedawna jestem w Seido.
Metodyka treningow przygotowujaca do kumite jest inna niz w Kyokushin. Takich numerow jakie opisales i jakie wszyscy znamy tam nie ma. Wszytko od podstaw i duzo tlumacza . Treningi z atakiem na jodan zmieniaja wszystko to co wynioslem z Kyokushin. Na razie jestem pod wrazeniem .


To pogratulować zmiany jeżeli na plus


opisana sytuacja była jakieś 15 lat wstecz...
obecnie jest to trochę inaczej, wiadomo jednak ćwiczy się tak jaką instruktor ma wizję.....

w tej chwili ciosy, kopnięcia z pełną siłą ćwiczymy na sprzęcie treningowym,(kiedyś robiło się za worek :) ), zmieniło się wiele w podejściu co do skuteczności i walorów zdrowotnych.
pozdrawiam
  • 0

budo_fawin
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 86 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:inąd

Napisano Ponad rok temu

Re: Trening kumite w kyokushin

Też pamiętam akcję jakieś 10 lat wstecz jak na kumite zaliczyłem kopnięcie w żeberka i spać na tym boku nie mogłem... dziwiłem się ale potem okazało sie że złamane :)


Dzięki :P
Ale złamane to chyba nie... Wszystko wydaje się trzymać kupy :-)
  • 0

budo_quelq'un
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 664 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Ruda Śląska
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Trening kumite w kyokushin
U nas kumite na treningu trwa troche ponad 1h, walczymy w ochraniaczach na nogi, suspensor i niekotre osoby maja piastkowki (nikt niekomu nie kaze ubierac ochraniaczy). Walk nie da sie okreslic czy sa na maksa czy nie, zalezy z kim walczysz. Czasami sensej robi ''walki wieczoru'' czyli 2 osoby bija sie na srodku dojo a reszta kibicuje :D
  • 0

budo_sake5
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 277 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:U.K.
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Trening kumite w kyokushin
Kyokushin karate to "walka" Oyama zlozyl elementy roznych styli pod katem przydatnosci w walce. Walka jest sednem sprawy (jak mysle) kazdego stylu karate, na pewno tak jest w przypadku kyokushin.
Ja cwicze kumite na kazdym treningu, a precyzyjniej: techniki podstawowe (kihon) pod katem walki, mozliwosci ich wykozystania w walce. To samo dotyczy technik w ruchu, poruszajac sie np. w zenkutsu. Bardzo istotne jest poprawne wykonywanie kopniec (stojac) ze szczegolna uwaga na rownowadze i pozycji rak.
Cwiczenia z partnerem, kombinacje to wszystko jako elementy walki.
Sama walka w dojo szczegolnie z uwzglednieniem lub szczegolna uwaga na pewne jej elementy-aspekty.
Bledy zakorzenione podczas treningu kihon i tak nielubianych przez niektorych powtorzen widoczne so podczas walki jak przez szklo powiekszajace.
Samo przygotowanie zawodnika do walki to sprawa zupelnie indywidualna, kazdy ma inne potrzeby, umiejetnosci, mozliwosci i warunki fizyczne. Wazne jest tez w jakim okresie treningowym znajduje sie dany zawodnik (cwiczacy).
Od kazdego cwiczacego wymagam czego innego podczas walki. Kazdy cwiczacy powinien potrafic wykorzystac swojego sparing-partnera w walce bez wzgledu na to czy jest to przeciwnik poczatkujacy czy nie.
Nie zapominajmy o psychice cwiczacych, czesto to ona decyduje o sukcesie czy porazce.
Podczas walki w dojo niektorzy moga np. podczas sparingu z duzo lepszym przeciwnikiem zupelnie zwatpic w swoje mozliwosci a ci lepsi nabyc przekonania iz sa nie do pokonania, tak zlei tak nie dobrze.
Temat rzeka................
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024