84 odpowiedzi w tym temacie

[budo_boxerek]

Za często się tu nie wpisuje ale dzisiaj nie wytrzymałem popieram opinię ,że Shogun był lepszy. Jedynie druga runda moim zdaniem mogła być dyskusyjna. Jeden z większych wałków jakie widziałem w mma.

[budo_genesius]

Ja polecam obejrzec walke jeszcze raz na spokojnie. Najlepiej bez glosu Rogana, ktory widzial tylko lowkicki Shoguna, a kontry machidy przegapial.

Machida prawie nic nie pokazal, ale Rua tez duzo nie zrobil. Smiem twierdzic, ze ciosy zadane przez Machide bardziej byly bolesne.

Balem sie o decyzje, ale uwazam, ze mimo wszystko Lyoto bardziej zasluzyl na to, by zatrzymac pas.

Najbardziej mnie cieszy pewny highly anticipated rematch :twisted:

[budo_balofy]

trzecia byla dla machidy, dwie pierwsze bardzo rowne ale ze wskazaniem an shoguna, 3 i 4 runda to przeciez rozbujany shogun, jedyne co zrobil machide to kolana na korpus, ktore niejako shogun przyjmowal z wlasnej woli zeby probowa do nog dojsc...
blee...

[budo_fox]

Jestem bardzo rozczarowany wynikiem walki jak i postawa machidy po walce. To ma byc ten wielki mistrz? Parodia.
Niestety tam gdzie pojawia sie wielka kasa sa rowniez wielkie przekrety. Tutaj mamy ksiazkowy przyklad.
Zenada. Zamiencie to cale syfiaste ufc na jakiegos nowego burger kinga a zwroccie nam Pride.

Dobrych sędziów mma brakuje na całym świecie. A chyba nigdy nie wiedziałaś żadnej gali Pride...... . W szczególności na początku szły takie przekręty że nikt poważnie nie patrzył na decyzje sędziowskie.

[budo_dar75]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

polecam obejrzeć wszystkie trzy zakładki dla każdej rundy

[budo_fox]

Ja polecam obejrzec walke jeszcze raz na spokojnie. Najlepiej bez glosu Rogana, ktory widzial tylko lowkicki Shoguna, a kontry machidy przegapial.

Machida prawie nic nie pokazal, ale Rua tez duzo nie zrobil. Smiem twierdzic, ze ciosy zadane przez Machide bardziej byly bolesne.

Balem sie o decyzje, ale uwazam, ze mimo wszystko Lyoto bardziej zasluzyl na to, by zatrzymac pas.

Najbardziej mnie cieszy pewny highly anticipated rematch :twisted:

Chyba coś brałeś przed walką. Kontry Karate Kida muchy by nie zabiły w tej walce. Shogun bardzo dobrze pracował na nogach , a efekty jego ciosów było widać w piątej rundzie jak lyoto się zataczał po low kickach . Do tego już od 4 rundy Lyoto dyszał jak lokomotywa. Shogun świetne cardio . Mówili że jak mierzyli jego tętno spoczynkowe to miał trochę ponad 40. Widać było to walce. Podsumowując:
Shogun uderzał więcej, mocnej, w zwarciu to on miał inicjatywę. To on próbował sprowadzać. Wynik skanadal.

[budo_fox]

http://fightmetric.com/fights/Machida-Shogun.html

polecam obejrzeć wszystkie trzy zakładki dla każdej rundy

No właśnie !

[budo_dran]

Genesius nie chrzan...

Kto Ci wygladal na bardziej wycienczonego i rozbitego po tych 5 rundach? A podobno sedziowie biora pod uwage kto zadal wiecej obrazen...

Machida jeszcze troche i mialby klopoty z chodzeniem. Duzo machal rekami, ale wiekszosc nie trafila na czysto. Shogun wyprowadzil cala mase celnych low i body kickow, co tez bylo widac na korpusie Lyoto. W klinczu dominowal Shogun. Tempo walki dyktowal Shogun. Machida podobno taki szybki i nie do trafienia, na swoim "wstecznym" praktycznie nic nie zyskal, a wrecz nie udawalo mu sie uniknac ataku Shoguna, bo prawie po kazdej szarzy wchodzil body/low kick. I to nie Shogun krzywil sie i chwial po ciosach/kopnieciach.
Uwazasz, ze Shogun nic nie zdzialal, to zastanow sie, co by bylo, gdyby walka miala trwac jeszcze np. 1-2 rundy?

[budo_wrezz]

No właśnie, Machida powinien przegrac za samą minę: "zabierzcie mnie stąd, to boli". Wygladał jakby pierwszy raz w życiu dostawał strzały w twarz. Wynik - żenada.

[budo_tomasz]

Poprawka, źle doczytałem, oceny które podałem to oceny ekspertów SHERDOG.COM, co do sędziów UFC to ocenili oni walkę jednogłośnie 3 pierwsze rundy dla Machidy dwie ostatnie dla Shoguna. Także ktoś tu albo miał temat do dyskusji na 3 rundy albo po prostu spać im się chciało i obudzili się na 2 ostatnie

Nelson Hamilton
Round 1 - Shogun
Round 2 - Machida
Round 3 - Machida
Round 4 - Machida
Round 5 - Shogun

Cecil Peoples
Round 1 - Machida
Round 2 - Machida
Round 3 - Machida
Round 4 - Shogun
Round 5 - Shogun

Marcos Rosales
Round 1 - Machida
Round 2 - Machida
Round 3 - Machida
Round 4 - Shogun
Round 5 - Shogun

[budo_sos]

Shogun znalazł sposób na Machide a teraz ktoś inny to wykorzysta, szkoda.

Fajna walka była Tibau vs Neer. Gleison napierdzielał srogie obalenia przez 2 rundy. W pierwszej rundzie przy pierwszym wejściu w nogi to w ogóle myślałem, że wyniesiony zrobi fikoła w powietrzu

Ciesze się, że Rothwell przegrał, ma strasznie zmulaszczy styl walki, Velasquez wręcz odwrotnie.

[budo_radman]

Poprawka, źle doczytałem, oceny które podałem to oceny ekspertów SHERDOG.COM, co do sędziów UFC to ocenili oni walkę jednogłośnie 3 pierwsze rundy dla Machidy dwie ostatnie dla Shoguna. Także ktoś tu albo miał temat do dyskusji na 3 rundy albo po prostu spać im się chciało i obudzili się na 2 ostatnie

Nelson Hamilton
Round 1 - Shogun
Round 2 - Machida
Round 3 - Machida
Round 4 - Machida
Round 5 - Shogun

Cecil Peoples
Round 1 - Machida
Round 2 - Machida
Round 3 - Machida
Round 4 - Shogun
Round 5 - Shogun

Marcos Rosales
Round 1 - Machida
Round 2 - Machida
Round 3 - Machida
Round 4 - Shogun
Round 5 - Shogun

Ośmieszyli się sędziowie, a Nelson Hamilton to chyba wyszedł na chwilę podczas walki skoro w 4 rundzie według niego wygrał Machida. Szkoda Shoguna, bo miał świetny plan walki i pierwszy raz Machida był tak bezradny.

[budo_hódy]

4 runda dla Machidy, nie mam pytan
za cos takiego sedziowie powinni byc karani finansowo, albo wyjebywani na zbity pysk

Rothwell Valasquez tez niezly kwiatek

[budo_wiktorek]

Jedno slowo mi sie nasuwa po obejrzeniu Shogun vs Machida - bullshit... Jesli aby wygrac walke wystarczy miec jeden zryw w 3 rundzie i zdjac od cholery strzalow na korpus to ok, taka decyzja ma sens... Twarz Machidy przed ogloszeniem decyzji dawala do zrozumienia ze zaakceptowal swoja porazke i moze jakas resztka nadziei tli sie na wygrana. Wstyd, zenada i zal. Nie to ze nie lubie Machidy, bo tak nie jest, ale po tej walce mysle ze stracil spore grono fanow. A co cieszy to fakt, ze Rua wrocil do formy i zaprezentowal sie swietnie.
Druga walka, ktora dziwnie sie skonczyla to Neer vs Tibau. Fakt ze Tibau rzucal Neerem jak workiem ziemniakow, ale nic z tego nie wynikalo, a Neer swietnie wychodzil z parteru i byl zawodnikiem ogolnie lepszym, moim zdaniem.
Podsumowaujac, chyba zaczyna sie robic tak jak w boksie - kasa, kasa, ustawki, kasa, kasa.

[budo_jerz]

Nie ma to jak wałek na zakończenie wieczoru.
Miałem się położyć spać ale kurwa, a już zaczynałem lubić ufc.

[budo_grimper]

Co ciekawe nawet Dana powiedział, że Shogun wygrał

[budo_pienia]

pech shoguna polega na tym, ze jedyne 3 osoby na swiecie uwazajace ze przegral akurat sedziowaly walke. nie rozumiem kompletnie tej decyzji. "era smoka" skonczyla sie tak szybko jak sie zaczela. szkoda tylko, ze oficjalnie ciagle jest mistrzem.

[budo_corfe]

Kurwa, a miał to być szczęśliwy poniedziałek kiedy wreszcie ściągnąłem galę UFC. Taki szczęśliwy byłem, że Shogun zwycięży, a tutaj nagle ciśnienie 190/160 u mnie. Szmaciarze nie sędziowie! Oczy na dupie mieli. Będę zły na cały tydzień. Z gali cieszy Cain Velasquez. Może on położy będzie nową nadzieją dla wagi ciężkiej.

[budo_zolin]

Zenada kurwa. Oszukali Shoguna. Niech sie jebia chujki z ufc

[budo_tomasz]

polecam na spokojnie obejrzec walke jeszcze raz ale bez glosu.... naprawde rogan za duzo sugeruje ze shogun caly czas wygrywa, nie mowie ze zmienilem zdnaie odnosnie wyniku walki ale spkojnie 2 pierwsze rundy mzona dac Machidzie, za to 4 i 5 dla Shoguna. 3 jest dyskusujna bo Machida zadal wiecej ciosow (jako ciosy licze wszystko czyli kopniecia, uderzenia razem) ale shogun trafial mocniej. musimy pamietac, ze dla tych sedziow co mieli jedynie przeszkolenie w zasadach mma a sa z boksu, sila lowkow sie nie liczy... oni widza ze machida trafia reka w glowe shoguna po kazdym lowku (jeden z sedziow tak bronil swojej decyzji w wywiadzie)
uwazam ze shogun powinien wygrac ale ten pojedynek po obejrzeniu na spokojnie nie jest tak jednostronny jak mi sie pierwotnie wydawalo