27 odpowiedzi w tym temacie

[budo_taekwondoitf]

Witam. Już w najbliższy weekend odbędzie się ciekawa impreza w Lublinie. Dokładny program znajduje się na stronie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] . Chciałbym wpaść chociaż na sobotę mimo, iż jestem z daleka.
I tutaj mam kilka pytań, jeśli jest ktoś z Lublina proszę o odpowiedzi.

a) jakim autobusem/ tramwajem dojechać z dworców PKS i PKP na halę gdzie odbędzie się impreza i jak z niej wrócić po 20:00 (czasami niektóe autobusy nie jeżdżą do tak późna itp.)? Jaki czas zajmuje dotarcie do hali (czy jest daleko od dworców)?

polecacie jakieś tanie noclegi?

Pozdrawiam

[budo_yyy]

Ta nazwa "Noc wojowników" to bardziej kojarzy mi się z imprezą typu zlot wikingów na Wolinie niż galą sztuk walki.

[budo_taekwondoitf]

Hehe, coś w tym jest. Wiemy jednak, że chodzi tutaj o jakieś nakręcenie "szarego człowieka" na tą imprezę, wyjście do niego i zapełnienie jak najwięcej miejsc w hali. W takim razie trzeba było wymyślić jakieś "show" itp. Z tego co czytam, weekend znakomicie będzie zorganizowany dla miłośników TKD.

[budo_choy666]

sprawdź hotels lublin na podzamczu albo relax, ma 2 obiekty jeden na mosirze a drugi gdzieś tam:) przyzwoite i sprawdzone noclegi w dobrej cenie, z dojazdem to nie wiem ale z dworca wszędzie blisko, nawet jak taxi weźmiesz sie nie zrujnujesz i uważaj na miejscowych w lbn jest specyficzny klimat byłem tam kilkadziesiąt razy i bez starcia albo przynajmniej zaczepki z lokalna społecznością się nigdy nie obyło a do tego są nieobliczalni idąc w pięciu czy dziesieciu możesz byc zaatakowany przez jednego kamikadze:) poza tym Lublin jest na prawde ok:)

[budo_taekwondoitf]

Hehe, dzięki za przydatne informacje. Z tą bojową, specyficzną miejscową patologią to mimo faktu, iż nie byłem nigdy w Lublinie bym nie przesadzał. Wątpię by było inaczej niżeli w innych miastach. Zależy jak się trafi i zależy jak się prowadzisz.
pozdro

[budo_gizmo]

Spod dworca PKP dojedziesz pod Globus autobusem 28 (w kierunku osiedla Świt), jeździ do późna. Z buta oczywiście można dojść, tyle że to pewnie do godzinki marszu, jako że dzielnica zupełnie inna. Rozkłady masz na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] . Jeśli zdecydujesz się nocować w Relaxie na Zygmuntowskich, dojedziesz na Globus trolejbusami z ul. Piłsudskiego (155 i 158 jak pamiętam). Gdzie byś nie mieszkał, szukaj na przystankach czym dojechać na ulice Zana bądź Filaretów, bo przy skrzyżowaniu tych ulic stoi Globus. Zresztą to ruchliwe ulice i każdy zapytany miejscowy na przystanku Ci podpowie. Noclegów jest sporo w necie. Relax przy hali MOSiR rzeczywiście jest niedrogi i blisko PKP (ma stronę www), Hotels na Podzamczu już mniej. Najbliżej hali masz Hotel Studenta Zaocznego przy Sowińskiego (a właściwie między Głęboką i Glinianą), też w znośnych cenach i kilka minut spaceru od Globusa. Namiary wszystkich znajdziesz bez problemu w necie.

Co do atrakcji "pozasportowych" - mieszkam w Lublinie, a wcześniej koło Lublina i przez 37 lat w tym pięknym mieście trafiło mi się jedno mordobicie na ulicy, i to jak wracałem z licealnej imprezy u kolegi, ponad 20 lat temu. Chociaż jak wszędzie - jak ktoś szuka guza, to pewnie go znajdzie.

[budo_choy666]

szukać guza nie szukałem, bo fakt jak się chce to sie zawsze znajdzie, po prostu w Lublinie mam jakieś dziwne szczęście do dziwnych sytuacji bo w żadnym innym mieście praktycznie mi się to nie zdarza

[budo_gizmo]

Tak to bywa. Ja tak kiedyś miałem z wyjazdami do Poznania, jak coś się działo, to w pociągu, na dworcu w Warszawie, ale zawsze w drodze do/z Poznania :wink:

[budo_taekwondoitf]

Ok dzięki Gizmo za cenne informacje. A tak na marginesie - będziesz kręcił jakieś video na tej imprezie i wrzucał w swój kanał?

[budo_gizmo]

Szczerze mówiąc - nie planuję. Mam bilety na galę i mam nadzieję, że czas pozwoli mi się tam pojawić (nawet żona się zgodziła :wink: ), ale kamerę raczej zostawię w domu, a sam siądę na trybunach podopingować Polaków z ekipką ze swojego klubu. To nie to samo, co startować, ale też przyjemne

[budo_moro]

to moze jakis maly budo zlocik?

[budo_gizmo]

Jestem za namiary do mnie masz...

[budo_moro]

no wlasnie, kurka, telefon w lutym zgubilem i stracilem wiekszosc numerow, moglbys sie na priv przypomniec?

[budo_choy666]

ech zazdroszcze wam, mnie te zawody ominą razem pewnie z obowiązkowym jak klatwa spięciem z miejscowymi:) pewnie niespodzianek nie bedzie ale na walki warto bedzie zerknąc

[budo_taekwondoitf]

Może jednak Gizmo weźmiesz kamerkę i nakręcisz chociaż co którąś walkę? Fajnie to potem obejrzeć, a niewiele osób się zajmuje taką działalnością. Nie daj się namawiać :wink:

[budo_gizmo]

Dowcip polega na tym, że nagrywanie kamerką praktycznie wyklucza normalne, spokojne oglądanie i przeżywanie walki, a w tej chwili to, czego mi potrzeba, to pójście sobie na jakąś imprezę sportową z nastawieniem, że nic na niej nie muszę robić poza spokojnym oglądaniem i omawianiem sobie wszystkiego na gorąco z moją ekipą. Zresztą myślę, że na tak dużej imprezie bądź co bądź dużej i solidnej organizacji jakieś kamerki się znajdą i ktoś na pewno coś na net powrzuca.

[budo_taekwondoitf]

Tzn nawet nie chodzi o "Noc wojowników", a o eliminacje. Od 9:00 do 16:00 są, myślę że kilka walk czy form dałoby radę trzasnąć, a potem Noc Wojowników ze znajomymi :wink:

[budo_choy666]

z tego co znam życie to nagrań będzie cała masa bo na każdych zawodach z każdego klubu jest robiona nagrywka tyle że nikomu sie nie będzie chciało wrzucić całości do netu

[budo_gizmo]

U mnie weekendy dzielą się na wolne i (ostatnio przeważnie) pracujące, więc na pewno przed południem na Globusie się nie pojawię, bo mam co innego do roboty... Nie ukrywam też, że z czasem coraz mniej pociąga mnie siedzenie cały dzień na zawodach, kiedy nie startują moi zawodnicy, znacznie bardziej lubię pójść na wybrane parę godzin ciekawych walk.

[budo_administrator]

Wpadłem i obejrzałem kilka waleczek. Było kilka osób z kamerami więc na necie pojawią sie pewnie co ciekawsze walki. Zawodników sporo z poza Polski też, na widowni pusto kilkanaście osób.